W denkowym pudełku| Sierpień

Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj jak co miesiąc mam dla was projekt denko. W sierpniu jest on wyjątkowo skromny, bo zawiera tylko 8 produktów, które poszły do kosza. Jeśli mimo wszystko ciekawi was moje skromne denko, zapraszam do dalszej części wpisu.




TWARZ 


Perfecta Azjatica próbka kremu na dzień i na noc| Buna seria szałwiowa krem do cery tłustej i mieszanej| Buna maseczka aloesowa do twarzy 


BUNA MASECZKA ALOESOWA 


Ta maseczka od zimy jest moim hitem w pielęgnacji. Kiedy moja buzia potrzebuje ukojenia, nawilżenia i dawki fajnej pielęgnacji bez konieczności nakładania potem czegokolwiek innego ta maska to strzał  w 10. Cudownie koi, nawilża i pielęgnuje buzię. Sprawia, że jest gładka i nie potrzebuję niczego więcej. A to wszystko dokładnie w 15 minut. Wystarczy nałożyć, poczekać aż całość się wchłonie, a na końcu delikatnie spłukać buzię i gotowe. 


BUNA SERIA SZAŁWIOWA KREM DO TWARZY CERA TŁUSTA I MIESZANA


W tym kremie zakochałam się latem i zdecydowanie nadal go uwielbiam. Genialnie nawilża buzię, lekko matuje, nie zapycha, szybko się wchłania. Tak to wygląda w skrócie. Dodatkowym atutem jest przyjemny cytrynowo-herbaciany zapach. Więcej o im przeczytacie w osobnej recenzji, którą spłodziłam jeszcze w lipcu :) 




PERFECTA AZJATICA PRÓBKA KREMU NA DZIEŃ I NA NOC 


Po tej próbce niewiele wam jestem w stanie powiedzieć. Najbardziej zapamiętałam to, że krem bardzo ładnie pachniał oraz fakt, że szybko się wchłaniał i dawał taki fajny efekt wygładzenia. Brzmi to zachęcająco jak na sam początek, ale czy skuszę się na niego, sama nie wiem, a za marką Perfecta specjalnie nie przepadam. 

CIAŁO


Avon Senses Happiness żel pod prysznic| Avon Happiness mydło do rąk| Avon on duty antyperspirant w kulce| Dove mleczko do ciała



AVON ŻEL HAPPINESS& MYDEŁKO DO RĄK

Oba produkty to ulubieńcy w moim domu. Ta linia zapachowa szczególnie przypadła do gustu mojej mamie,dlatego też bardzo często się pojawia. Kolejne opakowanie żelu posiadam. 

AVON ON DUTY 


Kulka jak zawsze niezawodna pod względem ochrony, ale sam zapach zaczyna mi się powoli nudzić, dlatego kupiłam inny wariant, ale to zobaczycie w zakupach. 


DOVE MLECZKO DO CIAŁA


To stały gość w mojej łazience. Cudownie pachnie klasycznym zapachem marki, ale również świetnie nawilża skórę, nawet tę bardzo suchą. Szybko się wchłania i nie zostawia dziwnej warstwy. Jak dla mnie świetny i na pewno kupię ponownie.

KOLORÓWKA


Catrice Liquid Camouflage 020 light beige


CATRICE LIQUID CAMOUFLAGE 020 LIGHT BEIGE



Z tym korektorem miałam relację love-hate. Nie lubiłam tego, jak wyglądał po kilku godzinach pod oczami, jak właził w załamania i tworzył nieistniejące zmarszczki. I to wszystko działo się, kiedy go pudrowałam i to nie ważne jakim pudrem. Przez to leżał zapomniany po wykończeniu koloru 005 i to długie miesiące. Ciemniejszą 020 pożyczyłam od siostry w zasadzie na chwilę, bo skończył mi się korektor May to Be Cosmetics. Wracając jednak do płynnego kamuflażu Catrice, to obecnie naprawdę bardzo go lubię, bo przestałam pudrować strefę pod oczami. I nie mam żadnego problemu z trwałością korektorów. Robię tak zarówno w przypadku mojego ukochanego Maybelline Instant Anti Age, jak i Catrice właśnie, który jest na drugim miejscu. I powiem, że kupiłam kolejne opakowanie tego korektora.


I tak prezentuje się moje tym razem skromne denko sierpniowe. Myślę, że we wrześniu będzie o wiele lepiej. A jak u was w tym miesiącu? Skromne denko czy wręcz przeciwnie ? ;) Koniecznie dajcie znać. 

9 komentarzy:

  1. U mnie denko będzie większe, niż w ostatnim czasie, ale tak to jest, że jak się coś kończy, to wszystko od razu. I, o dziwo, sporo kosmetyków jest z pielęgnacji włosów, a tu z reguły jak się 1-2 kosmetyk trafił to było dobrze. Z Twojego denka nic nie znam, chociaż kiedyś chciałam ten korektor Catrice. Obecnie jednak nie używam korektorów i jakoś mi z tym dobrze;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od jakiegoś czasu chodzą mi głowie kosmetyki marki BUNA.

    OdpowiedzUsuń
  3. Korektor Catrice niestety przesuszał mi dodatkowo okolicę pod oczami :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam tylko korektor i to mój zdecydowany ulubieniec! Jest jak dla mnie idealny i pewnie prędko nie zamienię go na inny, chociaż kusi mnie np lovely. Maskę buna na pewno tez kupię, bo pamiętam, że ją chwaliłaś :) Ogólnie chcę wypróbować kilka wersji tych maseczek, na pewno jeszcze drożdżowa. Kusisz mnie też kremem tej firmy, ale nie jestem przekonana czy na niego się skuszę, bo mam jeszcze kilka kremów, które mnie kuszą :P U mnie też denko czeka na napisanie, a jeszcze wcześniej na obfocenie ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Próbowałaś może mieszać korektor Catrice z kremem pod oczy ? Od kilku dni ten sposób sprawdza się u mnie świetnie. Korektor nie wchodzi w żadne załamania, nie postarza skory. Jedyny minus to lekko odczuwalne mniejsze krycie. Pozdrawiam 😘

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa tej maseczki i kremu z Buna. U mnie denko będzie średnie jak na moje możliwości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Marka Buna bardzo mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie też było mało zużycia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Trochę się jednak uzbierało :) U mnie też chyba było mało w tym miesiącu ;)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.