Witajcie w kolejnym wpisie. Wiosna za oknem chyba na dobre zamieniła się w letnią i piękną ciepłą pogodę. Pure Beauty z tej okazji rozpieściło mnie pudełkiem pełnym kosmetyków, które idealnie pasują na tę porę roku. Najnowsza edycja to rozkwitaj. Ciekawi, co znalazłam w środku? To koniecznie ze mną zostańcie.
Grafika pudełka znów kupuje moje serce, bo pojawił się cudny motyw kwiatowy z nutką retro. Muszę przyznać, że kreatywność PB wchodzi na coraz wyższy poziom z każdym pudełkiem.
Maseczki w płachcie od jakiegoś czasu bardziej kolekcjonuje, niż używam, ale podejrzewam, że to już niedługo się zmieni, ponieważ wszystkie maski w płachcie teraz idealnie mi się przydadzą. Muszę powiedzieć, że mogą się skończyć naprawdę szybko, nie mam już żadnych masek w tubkach i słoiczkach 😁
Rok temu miałam okazję poznać wersję hello yellow, która wyląduje w mojej wakacyjnej kosmetyczce jako produkt wielofunkcyjny na wyjazdy. Call me later brzmi bardziej odżywczo, więc mam nadzieję, że uda mi się wykorzystać go jesienią na przykład.
SHECARE LABORATORIES SYNBIOTYCZNY TONIK-ESENCJA REWITALIZUJĄCO-NAWILŻAJĄCY
Toniki w mojej pielęgnacji są od pewnego czasu naprawdę mile widziane i chętnie testuję nowe egzemplarze w swojej rutynie. Tonik Shecare jest ciekawy też pod względem składu, więc liczę, że sprawdzi się w moje pielęgnacji podobnie jak maska z tej linii.
Pierwszy raz mam do czynienia z pielęgnacją twarzy tej marki i mam nadzieję, że ten krem naprawdę się u mnie sprawdzi. Na razie mogę powiedzieć, że bardzo podoba mi się jego konsystencja i myślę, że niedługo wyląduje w mojej łazience.
Peeling do ciała z tej serii już miałam, ale w wersji porzeczkowej. Bardzo się cieszę, że teraz będę miała okazję spróbować tej z owsem. Sam peeling bardzo dobrze wspominam, bo jest świetnym zdzierakiem i liczę, że ta wersja będzie taka sama.
SO FLOW BY VIS PLANTIS RELAKSUJĄCE MLECZKO DO CIAŁA SŁODKA ŚLIWKA I JEŻYNA
Przyznam, że to połączenie zapachowe jest intrygujące i naprawdę mi się podoba. Zapach zdecydowanie na tę porę roku i mnie bardzo się podoba. Myślę, że spokojnie będę mogła go używać, jak tylko skończę to, co mam aktualnie w łazience.
Ten produkt od razu przykuł moją uwagę w pudełku i szybko wylądował w mojej makijażowej kosmetyczce. Na razie bardzo lubię go używać jako płynnego rozświetlacza, ponieważ efekt jest bardzo ładny, a produkt super łatwy w użyciu nawet dla takiego laika jak ja. Przyznam, że kolor również idealnie trafiony, bo wtapia się po prostu genialnie i totalnie nie jest widoczny na skórze oprócz bardzo subtelnego blasku. Planuje też użyć tego produktu pod podkład jako bazę rozświetlającą, bo czuję się zaintrygowana efektem.
O tuszu do rzęs zdecydowanie będę musiała wam opowiedzieć, ponieważ efekt bardzo mi się podoba. Rzęsy są porządnie pogrubione i wydłużone. Nawet na moich lichych rzęsach, które dopiero od niedawna traktuje odżywką, naprawdę ten efekt jest lepiej niż przyzwoity. I myślę, że i wam się spodoba.
Lakier akurat podaruję komuś innemu, ale samą market kojarzę, bo gdzieś chyba już widziałam te produkty. Produkt jest wegański i naturalny, więc ucieszy wszystkich miłośników takich produktów i nie tylko.
Balsamy do ust to produkty, które lubię mieć w zapasie, więc cieszy mnie każda nowa sztuka. Zużywam je naprawdę chętnie i zawsze mam jakiś przy sobie w torebce lub na szafce nocnej. Przyznam, że ciężko mi się obyć bez takiego kosmetyku i chętnie testuję nowe. Na razie ten balsam poczeka w zapasach, ale zapewne nie będzie to długo.
Zawieszki wylądowały już w szafach i cieszą świeżymi zapachami. New morning to świeży wodny zapach, natomiast summer Time to dosłownie owoce tropikalne. Oba zapachy są świetne i przypadły mi do gustu od razu.
I tak prezentuje się cała zawartość boxa
Pure Beauty Rozkwitaj. Muszę powiedzieć, że jest naprawdę zacna. Najbardziej przypadł mi do gustu rozświetlacz oraz tusz do rzęs. Te dwa produkty będą naprawdę godne polecenia, tak mi się wydaje. Na pewno napisze im niedługo osobne recenzje. Ciekawi mnie też krem pod oczy, który ma potencjał na fajny produkt i mam nadzieję, że taki właśnie będzie.
przyjemnych testów ;D
OdpowiedzUsuń