Witam was kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was  odświeżony wpis na temat pewnej odżywki. Jak wiecie ostatnim czasie przewija się przez moją kosmetyczkę wiele produktów marki Alterra. Najczęściej królują one w pielęgnacji mojej twarzy, jak dobrze pamiętacie. Jednak trafiła do mnie też odżywka do włosów tej marki, którą kiedyś miałam okazję przetestować w mini wersji, zużywając kilka opakowań. Jeśli jesteście ciekawe, jak sprawdziła się po raz kolejny po ponad trzyletniej przerwie, zapraszam do dalszej części wpisu.
 
NAZWA: ALTERRA GRANAT BIO & ALOES ODŻYWKA DO WŁOSÓW SUCHYCH I ŁAMLIWYCH
POJEMNOŚĆ: 200ML
CENA: 9,99ZŁ
DOSTĘPNOŚĆ: ROSSMANN

Co mówi producent : 

Co obiecuje producent:
*delikatnie pielęgnuje i dostarcza włosom intensywnego nawilżenia.


Jest to konkretna i krótka obietnica producenta. I jak najbardziej trafiona, ponieważ kosmetyk świetnie spełnia to zadanie. Genialnie nawilża włosy, nawet suche końcówki, z którymi ostatnio mam problem i nawilżanie ich jest dla mnie niezbędnym krokiem w pielęgnacji. Dzięki niej są bardzo gładkie, mięciutkie i przyjemne w dotyku. Nie powoduje obciążania włosów ani puszenia. Co równie ważne nie przyczynia się do szybszego przetłuszczania kosmyków, mimo że odżywka jest nawilżająca i to mocno.


Skład: 
W składzie znajdziemy m.in. olejek z nasion granatu, olejek rycynowy,ekstrakt z owocu granatu, sok z aloesu, ekstrakt z kwiatu akacji, olejek ze słonecznika, olejek z nasion krokosza barwierskiego.

Opakowanie:
To plastikowa tuba zamykana na płaski klik na którym z powodzeniem możemy ją postawić, aby kosmetyk mógł cały czas ściekać w dół  opakowania. Otwór, przez który wydobywany kosmetyk jest odpowiedniej wielkości, a odżywka mimo że jest, gęsta nie ma problemu z wyjściem z opakowania.


Kolor/Konsystencja/Zapach:
Kosmetyk jak widzicie, jest bardzo gęsty i kremowy w białym kolorze. Nie spływa ani z rąk, ani z włosów podczas aplikacji. Bardzo przyjemnie słodko pachnie podczas nakładania, tak samo, jak wszystkie kosmetyki z tej serii zaczynając od kremu, poprzez serum do twarzy (niestety już wycofane) po balsam do ciała, który na razie czeka u mnie na użycie. 



Podsumowując: Jestem naprawdę zachwycona tą odżywką. Świetnie nawilża włosy, nawet suche końcówki, nie obciąża ani nie przyspiesza przetłuszczania mimo swojej treściwej konsystencji oraz mocno nawilżającego działania. Dzięki niej włosy są miękkie i gładkie. Dodatkowo cudownie słodko pachnie. 
Cieszę się, że po długiej nieobecności w mojej kosmetyczce, nadal tak świetnie się sprawdza. 



A wy miałyście już tę odżywkę?


Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

23 komentarze:

  1. Kocham ja, to moją ulubiona odżywka od paru lat :) A przetestowałam już sporo odżywek i wciąż jest jest moim numerem 1 :))

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja tez pokochalam od pierwszego użycia tak naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam zapach tej serii z granatem! Obiecująco wygląda ta odżywka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze trochę obawiałam się tego alkoholu w składzie, ale może się przełamie w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam dużo dobrego o niej

    OdpowiedzUsuń
  6. Odżywki nie miałam, ale szampon u mnie kiepsko się spisał...więc nie do końca ta marka do mnie przemówiła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam skusić się na szampon, ale może i odżywkę sobie zafunduję? ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam dużo dobrego o niej, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jednak z moich ulubionych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam już jej kolejne opakowanie, warta zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdybym nie miała wielkich zapasów odżywek to pewnie bym się skusiła.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam maskę z tej serii i z moimi włosami nie robiła zupełnie nic :D Poszła w świat ;) Moje kłaczki zdecydowanie bardziej wolą proteiny niż nawilżanie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie byłam z niej zadowolona, ale może kiedyś dam jej jeszcze jedną szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jedna z moich faworytów :D !!!
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Używałam kiedyś tą odżywkę i naprawdę fajnie działała na moje włosy :) Przypomniałaś mi o niej i chętnie do niej wrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Skoro mówisz że jesteś zachwycona, to bym wypróbowała ! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jeszcze nic nie miałam z tej marki

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam maskę z tj serii też granat aloes, używam i jest super :) Mam też dwa szampony do testów :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubię ją, wracam do niej czasami :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Coś ciekawego, przetestowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam jeszcze,ale skoro ma w sobie olejki,to powinna mi służyć :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sporo osób chwali mi się nie spodobała, ale może zrobię drugie podejście.

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.