Witajcie w kolejnym wpisie. Wiecie, że w  kwestii pielęgnacji włosów nie jestem najbardziej biegła, ale uważam, że peeling do skóry głowy warto wprowadzić do swojej pielęgnacyjnej rutyny. Daje to jak najbardziej pozytywne efekty choćby dlatego, że skóra głowy jest lepiej oczyszczona, a włosy lepiej odbite od nasady. Dzisiaj wracam z recenzją łagodzącego peelingu z kwasem salicylowym marki Vianek. 





Cena i dostępność

peeling do skóry głowy rossmann, peeling do skóry głowy

Łagodzący peeling z kwasem salicylowym kupiłam na promocji w Rossmannie za ok. 22 zł na promocji. Stacjonarnie dostaniecie go również w hebe. Online dostępny jest na cocolita.pl, ekobieca.pl lub superharm.pl. Cena waha się od 19 do 25 zł online, natomiast stacjonarnie wynosi ok. 27 zł Opakowanie produktu to wygodny, plastikowy słoik, który łatwo się otwiera. Na opakowaniu znajduje się typowy dla marki wzór zalipiański, w tym przypadku w kolorze różowym. 



peeling do skóry głowy rossmann, peeling do skóry głowy

Obietnice producenta+ moja opinia


Łagodzący peeling marki Vianek świetnie sprawdzi się do pielęgnacji skóry głowy.


Produkt powstał na bazie kryształków cukru, które pozwalają dokładnie oczyścić skórę głowy z nadmiaru zrogowaciałego naskórka i łupieżu. Aktywny masaż, który należy wykonać stosując produkt - poprawia ukrwienie, dotleniając skórę, a jednocześnie stymuluje cebulki i przyspiesza wzrost włosów. 


Dodatkowo dzięki zawartości cennych olejów (m.in. kokosowy, słonecznikowy) i masła shea, peeling pozostawiony przez kilka dodatkowych minut na włosach, zapewnia im dodatkowe nawilżenie i odżywienie. Kwas salicylowy reguluje procesy rogowacenia i aktywności gruczołów łojowych. Systematyczne stosowanie poprawia kondycję skóry głowy, zmniejsza objawy łupieżu, sprawiając, że włosy rosną zdrowsze, gładsze i mocniejsze.


W skrócie:

  • oczyszcza skórę głowy
  • poprawia ukrwienie
  • dotlenia
  • zmniejsza objawy łupieżu
  • poprawia kondycję skóry głowy

Jeśli chodzi o peeling łagodzący, to  był to produkt, nad którym się zastanawiałam, wybierając swój pierwszy tego typu kosmetyk. Kiedy znalazłam go w promocji, uznałam, że będzie to dobra okazja do przetestowania. Z producentem zgadzam się praktycznie w każdym punkcie oprócz poprawy ukrwienia, ponieważ nie do końca wiem, jak to sprawdzić. W kwestii oczyszczenia skóry głowy absolutnie nie mogę narzekać, ponieważ peeling radzi sobie naprawdę świetnie i zdecydowanie to widać. Po umyciu włosy są bardzo dobrze odbite od nasady, a skóra głowy odświeżona. Produkt nie zostawia po sobie też żadnej bardzo tłustej warstwy, która powoduje, że kosmyki są obciążone lub ciężko się zmywa.  Jeśli chodzi o łupież, ten również szybko zostaje złagodzony i można o nim zapomnieć przy regularnym stosowaniu tego produktu, co bardzo mi się podoba. Warto też zaznaczyć, że peeling naprawdę nie podrażnia, mimo że drobinki są dość grube.  Nie do końca, tylko wiem, jak opowiedzieć o obietnicy dotlenienia i ukrwienia skóry głowy, ponieważ nie jestem zapaloną włosomaniaczką, a moje włosy rosną dosyć szybko bez żadnego wspomagania, a szczególnie baby hair. 



peeling do skóry głowy rossmann, peeling do skóry głowy


Skład

W składzie znajdziemy olej z pestek winogron, cukier, olej słonecznikowy, olej kokosowy, masło shea czy kwas salicylowy. 





peeling do skóry głowy rossmann, peeling do skóry głowy


Kolor, konsystencja, zapach

Konsystencja peelingu jak widzicie, na zdjęciu jest dość gęsta. Nie spada i nie spływa dłoni, mimo obecności olejów w składzie. Zatopione jest tutaj sporo cukrowych drobinek, które świetnie sobie radzą na głowie W kwestii zapachu mnie bardzo przypomina on ciasto cytrynowe. Uprzedzam oczywiście, że nie jest to bardzo mocny zapach, który będzie męczył przy dłuższym użytkowaniu. Bardziej umila on cały proces. 




Podsumowując, jestem bardzo zadowolona z łagodzącego peelingu marki Vianek.  Podoba mi się, że świetnie oczyszcza skórę głowy, łatwo się wypłukuje oraz radzi sobie z łupieżem w mgnieniu oka. Nie zostawia też żadnej tłustej warstwy na głowie. 

4 komentarze:

  1. Koniecznie muszę zaopatrzyć się w peeling właśnie do skóry głowy

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go! Ale szczerze mówiąc nieco się go obawiałam - olejki, gęsta konsystencja, cukier.. No miałam obawy, ale recenzje są b.dobre, więc się skusiłam :D Zobaczymy póki co czeka w zapasach! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie też się dobrze sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja niebieskiego tego płynu nie znam. Tylko ten różowy póki co 😁

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.