Witajcie w kolejnym wpisie. Wiecie, że w kwestii pielęgnacji włosów nie jestem najbardziej biegła, ale uważam, że peeling do skóry głowy warto wprowadzić do swojej pielęgnacyjnej rutyny. Daje to jak najbardziej pozytywne efekty choćby dlatego, że skóra głowy jest lepiej oczyszczona, a włosy lepiej odbite od nasady. Dzisiaj wracam z recenzją łagodzącego peelingu z kwasem salicylowym marki Vianek.
Cena i dostępność
Obietnice producenta+ moja opinia
Łagodzący peeling marki Vianek świetnie sprawdzi się do pielęgnacji skóry głowy.
Produkt powstał na bazie kryształków cukru, które pozwalają dokładnie oczyścić skórę głowy z nadmiaru zrogowaciałego naskórka i łupieżu. Aktywny masaż, który należy wykonać stosując produkt - poprawia ukrwienie, dotleniając skórę, a jednocześnie stymuluje cebulki i przyspiesza wzrost włosów.
Dodatkowo dzięki zawartości cennych olejów (m.in. kokosowy, słonecznikowy) i masła shea, peeling pozostawiony przez kilka dodatkowych minut na włosach, zapewnia im dodatkowe nawilżenie i odżywienie. Kwas salicylowy reguluje procesy rogowacenia i aktywności gruczołów łojowych. Systematyczne stosowanie poprawia kondycję skóry głowy, zmniejsza objawy łupieżu, sprawiając, że włosy rosną zdrowsze, gładsze i mocniejsze.
W skrócie:
- oczyszcza skórę głowy
- poprawia ukrwienie
- dotlenia
- zmniejsza objawy łupieżu
- poprawia kondycję skóry głowy
Koniecznie muszę zaopatrzyć się w peeling właśnie do skóry głowy
OdpowiedzUsuńMam go! Ale szczerze mówiąc nieco się go obawiałam - olejki, gęsta konsystencja, cukier.. No miałam obawy, ale recenzje są b.dobre, więc się skusiłam :D Zobaczymy póki co czeka w zapasach! :D
OdpowiedzUsuńU mnie też się dobrze sprawdził :)
OdpowiedzUsuńTo ja niebieskiego tego płynu nie znam. Tylko ten różowy póki co 😁
OdpowiedzUsuń