Bardzo dawno żeby nie powiedzieć wieki temu nie było tutaj żadnej osobnej recenzji książkowej. Przyznaje, że chciałabym do tego wrócić i czasem napisać kilka słów więcej o danej pozycji, którą udało mi się przeczytać. Mam nadzieję, że wystarczy mi zapału do pisania tych recenzji. I nie będą się też pojawiać często, choć mam za sobą kilka lektur w tym roku. Dzisiaj opowiem wam o książce Przypadkowe odkrycia medyczne, która zaciekawiła mnie opisem. Czy jestem zadowolona po przeczytaniu całości, a moja ciekawość została zaspokojona? Koniecznie sprawdźcie.
AUTOR: ROBERT W. WINTERS
TYTUŁ: PRZYPADKOWE ODKRYCIA MEDYCZNE
WYDAWNICTWO: FILIA
ILOŚĆ STRON: 408
ROK I MIEJSCE WYDANIA: POZNAŃ 2022
Opis wydawnictwa:
Jak przypadek, los, czy szczęśliwy traf mogą wpłynąć na - dosłownie - życie setek tysięcy, a nawet milionów ludzi? Dowiedz się tego, poznając historię fascynujących, niezamierzonych odkryć medycznych!
Wiele nowoczesnych leków, urządzeń ratujących życie czy metod zabiegowych jest owocem żmudnej, długoletniej pracy całego zespołu ekspertów z ogromnym zapleczem finansowym i technologicznym. W historii zdarzało się jednak tak, że rewolucyjny postęp w medycynie dokonywał się zupełnie przez przypadek; często bardzo niepozorny. Kawałek plastiku, który wpadł do oka pilota brytyjskich sił powietrznych. Kilka ciepłych tygodni, powodujących wyjątkowe zmiany w hodowli bakterii. Czyste zbiegi okoliczności o wyjątkowych skutkach. O takich właśnie "szczęśliwych trafach" traktuje książka Roberta W. Wintersa pt. "Przypadkowe odkrycia medyczne".Pozycja ta nie tylko pozwala docenić rolę przypadku w dziejach ludzkości. Daje również nowe spojrzenie na rozwój medycyny i funkcjonowanie nauki, w dużej mierze usuwając z nich czynnik intencjonalności. Atutami książki - obok bogatej faktografii - jest również wciągająca, dobrze zbudowana narracja i lekki styl. Praca ta nie jest nudnym podręcznikiem, ale książką popularnonaukową, którą czyta się z przyjemnością.
Kilka słów o książce
Książkę kupiłam głównie dlatego, że lubię czasem takie naukowe pozycje nie tylko w formie seriali dokumentalnych poruszających różne tematy. W tym przypadku bardzo zaciekawił mnie opis pozycji, więc z chęcią sięgnęłam po lekturę. Autor zawarł w środku 25 reportaży, a całość podzielono na odpowiednie rozdziały, aby łątwiej było czytać o odkryciach z danej dziedziny.
Narracja w książce prowadzona jest lekko i takie jest też podanie książki, a wszystko po żeby przyjemniej nam się czytało, a lektura była wciągająca. Autor opowiada nam o najważniejszych odkrycia ważnych dla całej ludzkości z medycznego punktu widzenia. Czy wiedzieliście, że gdyby nie maleńki odłamek w oku pilota RAF-u nie mielibyśmy dzisiaj sztucznych soczewek lub tytanowej komory, której nie dało się usunąć z kości królika, a zawdzięczamy jej implanty dentystyczne? To tylko dwa przykłady z całej książki, która opowiada, o tym, że dzięki czyjejś pasji i uporowi mamy dzisiaj wiele rozwiązań, które ratują życie ludziom na całym świecie. Wiele z nich to również całkowite przypadki zaobserwowane w laboratorium podczas rutynowych badań, które w teorii nie miały być żadnym przełomem.
Jeśli interesujecie się różnymi medycznymi ciekawostkami i nie tylko warto sięgnąć po tę książkę. Książka pisana jest łatwym językiem, a dzięki temu treść również jest przyswajalna nawet dla laików.
Dajcie znać, czy czytaliście tę książkę i jak wasze wrażenia. A może nie gustujecie w takich pozycjach?
Witam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam tej książki, ale brzmi bardzo bardzo interesująco :) Cóż, medycyna nigdy nie była moim konikiem ale ciekawostki- jak najbardziej i to z każdej dziedziny :) Chętnie poznam ten tytuł bliżej :)
Pozdrawiam cieplutko ♡