Żele do mycia twarzy nie gościły w mojej kosmetyczce już bardzo długo, bo odkąd sięgam po pianki, ta kategoria odeszła na boczny tor. Wiosną w rozdaniu na profilu Sylveco wygrałam paczkę kosmetyków, w której znalazłam same perełki. Dzisiaj czas na recenzję produktu, którego jeszcze nie miałam okazji używać, czyli Sylveco żel myjący do twarzy tymianek. Jak wypadł na mojej skórze?
Sylveco żel myjący do twarzy tymianek kupicie stacjonarnie w Hebe. Cena to ok. 40 zł. Online znajdziecie go w wieku drogeriach Internetowych, a cena waha się od 22 do 33 zł.
W skrócie:
*działa wygładzająco
*usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum
*delikatnie złuszcza martwy naskórek
*posiada właściwości przeciwtrądzikowe i kojące
Żel dość długo czekał w zapasach, ale w końcu nadszedł jego czas. I akurat złożyło się, że nastało lato, więc to idealny czas na testowanie takiego kosmetyku w moim przypadku.
Pierwsza obietnica producenta to działanie wygładzające. Przyznam, że przez skład produktu jestem w stanie w to uwierzyć, bo moja cera wygląda naprawdę ładnie. Oczywiście ten efekt jest delikatny i nie nazwałabym go spektakularnym. Druga obietnica to usuwanie sebum i zanieczyszczeń. Z tym zdecydowanie się zgadzam. Żel bardzo dobrze sobie radzi w tej kategorii, a cera jest naprawdę czysta. Oczywiście nie ma efektu ściągnięcia czy wysuszenia. Kosmetyk lekko też powstrzymuje sebum. Szczególnie dobrze to odczuwam, teraz kiedy jest gorąco.
Co do obietnicy delikatnego złuszczania naskórka, to muszę powiedzieć, że nie odczułam akurat tego bardzo mocno. Przy tym żelu nadal używam peelingu do twarzy. Oczywiście w tym przypadku jest to bezpieczne, ponieważ twarz nie jest podrażniona ani zaczerwieniona. Działania przeciwtrądzikowego nie mam jak zaobserwować, więc się nie odniosę. Właściwości kojące za to bardzo doceniam.
W składzie żelu znajdziemy łagodne substancje myjące, glicerynę, ekstrakt z tymianku, panthenol, kwas jabłkowy, konserwant dopuszczalny w kosmetykach naturalnych oraz olejek tymiankowy.
Konsystencja żelu jest dość rzadka i potrafi spływać, ale na twarzy nie ma z tym problemu. Żel pieni się delikatnie, ale nie znaczy to, że nie jest skuteczny. Twarz jest bardzo dobrze oczyszczona, ale nie ma efektu ściągnięcia czy przesuszenia. Kosmetyk bardzo dobrze radzi sobie z resztkami kremu z filtrem oraz makijażu. Co do używania w okolice oczu producent tego nie zaleca. Mnie nigdy się nic nie stało, bo sprawdziłam taką możliwość, ale taki eksperyment robicie na własną odpowiedzialność.
Podsumowując, Sylveco żel myjący do twarzy tymianek sprawdził się u mnie naprawdę bardzo dobrze. Super myje i oczyszcza skórę, a jednocześnie nie ściąga i nie podrażnia twarzy. Radzi sobie zarówno z resztkami pielęgnacji, jak i makijażu. Dodatkowo jest bardzo wydajnym produktem.
Jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuń