Żel do higieny intymnej to kosmetyk, który warto wybierać starannie przykładając uwagę do składu tego produktu. Warto też zwrócić uwagę na to, aby kosmetyk nie miał intensywnego zapachu, który może podrażniać delikatne okolice.
W ostatnim pudełku pure beauty spring Joy znalazłam właśnie taki kosmetyk. Jak wypadł ?
[współpraca reklamowa z pure beauty]
Farmona my bio HUMEKTANTOWY żel do higieny intymnej znajdziecie głównie online. Jego cena waha się od 15 do 19 zł. Do wyboru jest też wersja proteinowa i humektantowo-emolientowa.
Dla mnie żel do higieny intymnej musi być przemyślanym produktem. Nie może mieć mocnych substancji myjących, nie może mieć intensywnego zapachu oraz nie może podrażniać. Najbardziej preferuję kosmetyki nawilżające i kojące bezzapachu. Nie oznacza to jednak, że nie jestem otwarta na nowości. Żel do higieny intymnej Farmona zdecydowanie złapał moją uwagę w pudełku i od razu powędrował do łazienki.
Żel ma wygodne opakowanie z pompką, która dozuje odpowiednią ilość produktu. Nie zacina się i nie pluje produktem.
A co z działaniem? Działanie również jest świetne. Żel bardzo dobrze myje i zapewnia świeżość również podczas miesiączki. Dodatkowo nie podrażnia, nie wysusza i nie pachnie intensywnie. Ten ostatni punkt jest bardzo istotny dla mnie, ponieważ mamy tutaj do czynienia z najbardziej delikatną okolicą. Dodatkowo żel koi delikatne podrażnienia na skórze.
W składzie znajdziemy delikatne substancje myjące, kwas hialuronowy, ekstrakt z alg atlantyckich, glicerynę i kwas mlekowy
Brak komentarzy:
Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.