Witajcie w kolejnym wpisie. Dzisiaj odbiegniemy trochę od typowej tematyki bloga czyli kosmetyków. Chcę wam uchylić rąbka mojego blogowania od kuchni można powiedzieć, pokazać jakie programy służące do obróbki zdjęć pomagają mi je odrobinę "upiększać". Na samym początku muszę powiedzieć,że byłam w tej kwestii laikiem jeśli chodzi o robienie zdjęć kosmetykom, owszem były one od początku moje własne ale nie zawsze ładne, choć akceptowalne tak to nazwijmy. Jeśli jesteście ciekawe większej ilości szczegółów zapraszam dalej, może podpatrzycie coś dla siebie.
źródło
źródło
źródło
Poniżej małe próbki ich możliwości:
źródło
1.PICASA- ten
program obecnie pozwala mi na przechowywanie zdjęć na bloga i dokonywanie w nim
wstępnej ich korekty. Na samym początku jednak w pełni obrabiałam w nim zdjęcia
łącznie z napisem. Efekty jak wiadomo były różne, ale dopiero się uczyłam w tej
kwestii i nie chciałam jakiegoś bardzo skomplikowanego narzędzia do obróbki
zdjęć z którym nie umiałabym sobie poradzić.
źródło
2.PHOTOSCAPE-
ten program kiedyś poleciła mi jedna z was (jeśli to czytasz, wiesz o kogo
chodzi) i muszę powiedzieć,że miałam do niego wtedy sceptyczne podejście, ale
jak już bliżej poznałam jego możliwości okazało się,że całkiem nieźle sobie
radzi i wspomaga używany przeze mnie wcześniej program Picasa.Faktem jest również to,że posiada wiele funkcji,
które mi się przydają jak np. łączenie zdjęć co jest mi potrzebne dość często
więc jak tylko ogarnęłam jak działa ten program udało nam się zaprzyjaźnić.
źródło
3.FOTOR- ten program znalazłam kiedyś sama grzebiąc w czeluściach
internetów. I całkiem spodobało mi się to co
potrafi, więc wylądował na moim komputerze. Obecnie to w nim dokonuje
największej obróbki zdjęć na bloga. Menu co prawda nie jest po polsku, ale po
ikonkach można się zorientować w wielu rzeczach więc nie jest tak źle,a dziś
również rzadko zdarza się aby ktoś kompletnie nie znał języka angielskiego. Co
do samego działania jestem z niego zadowolona, pozwala tworzyć naprawdę piękne
zdjęcia bez większego wysiłku, przynajmniej mnie osobiście się podobają efekty
końcowe i mam nadzieję,że wam też kiedy oglądajcie zdjęcia do wpisów. A
dodam,że mnóstwo ostatnich wpisów powstało przy jego pomocy właśnie.
Poniżej małe próbki ich możliwości:
Fotor:
Photoscape:
Picasa:
A wy z jakich programów korzystacie przy tworzeniu zdjęć na bloga? A może
podpatrzyłyście coś dla siebie tutaj? Koniecznie dajcie znać.
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki:*:*:*:*.
Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do
subskrypcji bloga(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Wpadajcie
też na mojego fb i instagrama,które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
PS. Dajcie mi znać czy coś się zmieniło w sprawie czcionki na blogu,
ponieważ jedna z was mówiła mi,że już od
kilku postów widzi bardzo małą czcionkę, ja ze swojej strony postarałam
się coś z tym zrobić aczkolwiek mam nadzieję,że to nie kolejny psikus bloggera.
Miłego dnia :)
U mnie króluje Gimp.
OdpowiedzUsuńPhotoscape znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńżadnego nie znam, nieźle jestem do tyłu :P
OdpowiedzUsuńPhotoscape też używam :)
OdpowiedzUsuńPicasa stosuję do obróbki wszystkich zdjęć na blogu. :) Fotor nie znałam, ale chętnie przyjrzę się mu bliżej.
OdpowiedzUsuńJa uzywam Photscape, ale rozejrzę się za tym Fotor :)
OdpowiedzUsuńJa używam Photoscape do znaku wodnego, lightrooma do rozjaśnienia zdjęć i photoshopa do drobnych poprawek :)
OdpowiedzUsuńJa używam tylko photoscape w tej chwili, ale cieki mnie fotor :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj korzystam z PhotoScape i Photoshopa :)
OdpowiedzUsuńJa używam Picassy, ale planuję zabawy z Photoscape :)
OdpowiedzUsuńJa używam gimpa i aparatu.
OdpowiedzUsuńUżywam photoscape:)
OdpowiedzUsuńZnam Picase i obecnie użyhwam photoscape do zabawą kolorami - rozjaśniam, przyciemniam, wyostrzam i te sprawy :D
OdpowiedzUsuńZ Photoscape też czasem korzystam :)
OdpowiedzUsuń