czerwca 12, 2017
Moja poranna pielęgnacja| Neutrogena| Vianek| Ziaja| Alterra| Czego aktualnie używam.
Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Z racji tego, że w mojej pielęgnacji porannej ostatnio troszkę się pozmieniało, postanowiłam, iż zrobię aktualizację i opowiem troszkę o nowościach, które się w niej pojawiły. Jeśli ciekawi was, jakich produktów obecnie używam rano, zapraszam do dalszej części wpisu :)
#ŻEL
NEUTROGENA VISIBLY CLEAR ŻEL DO CODZIENNEGO MYCIA TWARZY- o poranku to mój pierwszy krok właściwie od ponad miesiąca. Mimo że w składzie tego żelu znajdziemy SLS to muszę powiedzieć, że sprawdza się on świetnie na mojej mieszanej cerze. Przede wszystkim dobrze oczyszcza buzię z resztek kosmetyków nałożonych wieczorem, a dodatkowo jej nie wysusza. Jego orzeźwiający zapach mandarynki i limonki, daje kopa o poranku i pozwala miło zacząć dzień. Faktem jest też to, że jak obiecuje producent, delikatnie zwęża pory.
#TONIK
ZIAJA LIŚCIE ZIELONEJ OLIWKI TONIK Z WITAMINĄ C- używam go niezmiennie od kilku miesięcy. Skończywszy pierwsze opakowanie tego piekielnie wydajnego toniku, sięgnęłam po kolejne. Sprawdza się nie tylko, jako tonik, który ma odświeżać cerę i przywracać jej odpowiednie pH, ale też jako swego rodzaju fixer do ściągania pudrowości z makijażu. Jak dla mnie bomba. Lubię go też psikać po prostu na buzię w ciągu dnia, nawet z makijażem, ponieważ świetnie chłodzi w gorący dzień.
Ziaja tonik z witaminą C
#Olejek
ALTERRA OLEJEK DO TWARZY GRANAT BIO- to kolejny pielęgnacyjny ulubieniec, który gości w mojej kosmetyczce niezmiennie. Na razie widzicie tutaj pierwsze opakowanie, ale zbliżam się z każdym dzień do dna tego świetnego kosmetyku. Używam go w bardzo prosty sposób. Nakładam na zwilżoną tonikiem buzię i pozostawiam do wchłonięcia. Świetnie nadaje się solo pod makijaż lub w połączeniu z odrobiną kremu z serii winogronowej. Nie zapycha ani nie podrażnia. Dodatkowo ma praktyczne opakowanie z pompką. Wystarczy tylko przekręcić i zaaplikować na dłoń, dzięki temu całe opakowanie nadal jest czyste, a etykieta się nie brudzi (taka ze mnie higienistka :D). Oczywiście można to na powrót przekręcić i nic nie jest ubrudzone nadal.
Alterra olejek do twarzy granat bio
#KREM POD OCZY
VIANEK ODŻYWCZY KREM POD OCZY Z EKSTRAKTEM Z SZYSZEK CHMIELU- ten krem to wielka nowości w mojej kosmetyczce. O samej marce naczytałam się mnóstwo pozytywnych głównie opinii, więc skuszona promocją na te kosmetyki w Naturze, zakupiłam krem pod oczy, którego akurat brakowało w mojej porannej pielęgnacji. Muszę przyznać, że naprawdę super nawilża i wygładza skórę pod oczami, Bardzo dobrze współgra też z makijażem. Jak na pierwsze wrażenia muszę powiedzieć, że podoba mi się działanie tego kremu. Mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
#KREM NA DZIEŃ
ALTERRA WINOGRONO & BIAŁA HERBATA KREM NA DZIEŃ- z tym kremem jestem tak nudna, jak najnudniejszy film w kinie, można powiedzieć, powtarzam się, jak zdarta płyta, ale naprawdę go lubię i nie wyobrażam sobie innego kremu pod makijaż. Od dwóch lat zmieniam tylko opakowania co jakiś czas. Po więcej informacji odsyłam do recenzji niżej :)
Alterra winogrono&biała herbata krem na dzień
#FILTR
SUN OZON FILTR SPF 30 - skoro przyszło lato, w mojej pielęgnacji musiał się pojawić filtr. Wolę chuchać na zimne i nie opalać twarzy jednak, bo na pewno nie jest to dla niej dobre. Ten świetnie nadaje się pod makijaż. Na razie nie odnotowałam skutków ubocznych i mam nadzieję, że nadal tak będzie :)
Podsumowując: Jak same widzicie, trochę się zmieniło w tej mojej porannej pielęgnacji. Pojawiły się nowe kosmetyki, ale są też stali ulubieńcy w tym repertuarze, którzy mimo upływu czasu nadal sprawdzają się świetnie.
A jak u was to wygląda? Są obowiązkowe elementy w pielęgnacji, szczególnie teraz, gdy lato za pasem? Koniecznie dajcie znać :)
Nie znam niczego, ale żel neurogena mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńMi wystarczy tonik i krem do twarzy, ostatnio stawiam na minimalistyczną pielęgnację ;)
OdpowiedzUsuńWieki nie miałam nic z Neutrogena :D
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy mnie zaciekawił.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że neutrogena ma taki produkt w swojej ofercie :)
OdpowiedzUsuńU mnie ten tonik Ziaja totalnie się nie sprawdził, jak każdy produkt z Ziaji, natomiast od 3 miesięcy używam regularnie tego kremu pod oczy z Vianka i moim zdaniem to prawdziwy hit. Nigdy nie umiałam tak regularnie stosować kremu pod oczy! Olejek Alterra także sprawdził się u mnie świetnie, a teraz zachęcasz mnie do kremu na dzień - super pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńZa neutrogeną nie przepadam, ale lubiłam ten tonik z ziaji ;)
OdpowiedzUsuńNie znam nic, ale olejek brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńMoja pielęgnacja wygląda podobnie :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię latem mgiełki, ponieważ odświeżają moją twarz i czuję się o wiele lepiej w upały :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten winogronowy krem alterry i dobrze go wspominam :)
OdpowiedzUsuńTonik Ziai u mnie również jest w użyciu ;) Olejek Alterry zużywam do włosów, bo nie wiem, ile czasu przeleżał w szafce otwarty :P
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie żel Neutrogena, zawsze ciekawiły mnie ich produkty do twarzy. Olejek Alterra się u mnie nie spisał.
OdpowiedzUsuń