Dobrze wiecie, że w pielęgnacji włosów jestem raczej wierna ulubionym produktom. W ostatnich miesiącach jednak nieco bardziej przykładam się do pielęgnacji kosmyków i do mojej kosmetyczki trafiają z tej okazji naprawdę ciekawe produkty. Rewolucja zaczęła się od maski do włosów onlybio, a potem przyszły inne kosmetyki. Dzisiaj jednak przychodzę do was z recenzją świetnego szamponu marki Vianek z serii normalizującej. Jak naturalny szampon poradził sobie na mojej głowie? Koniecznie zobaczcie. 


vianek normalizujący szampon do włosów
Vianek normalizujący szampon do włosów dostępność

Szampon normalizujący marki Vianek kupiłam na promocji  w Rossmannie za ok. 22 zł. Cena regularna to 28,49 zł. Stacjonarnie dostaniecie go też w Naturze i Hebe. Online cena waha się od 19 do 22 zł. Opakowanie to standardowa butla o pojemności 300 ml. Oko na opakowaniu  zachwyca wzór zalipiański. Korek ma standardowe otwarcie, którego na szczęście nie połamałam, jak to często mi się zdarzało przy peelingu z tej serii. 

vianek normalizujący szampon do włosów
Vianek normalizujący szampon do włosów moja opinia



Moja opinia + opis producenta

Delikatny szampon do codziennego mycia włosów normalnych i przetłuszczających się. Zawiera ekstrakt z liści pokrzywy zwyczajnej o działaniu regulującym pracę gruczołów łojowych, wzmacnia jednocześnie cebulki i hamuje wypadanie włosów. Olejek eukaliptusowy odświeża i tonizuje skórę głowy, a panthenol i kwas mlekowy nawilżają, zapewniając włosom miękkość, gładkość i elastyczność.


Jeśli chodzi o świadomą pielęgnację włosów, jestem raczej dość daleko w tej kwestii, ale jak wspomniałam wyżej, poczyniłam już pierwsze kroki. Kolejny z nich to łagodny szampon do codziennego mycia włosów. Postawiłam zatem na ulubioną markę vianek i zieloną normalizującą serię.

Szampon zrobił na mnie świetne wrażenie właściwie już od pierwszego użycia, a i wybrałam też bardzo dobry moment na jego testowanie, bo zrobiło się już ciepło. Taka aura zwykle powoduje na mojej głowie częstsze przetłuszczanie, więc szampon naprawdę miał pole do popisu. I poradził sobie z przetłuszczaniem po prostu świetnie. Standardowo myłam nim włosy 2 razy w tygodniu z jedną przerwą na bardziej oczyszczający produkt. Dobrze oczyszczał skórę głowy i włosy bez przesuszenia i innych skutków. Kosmyki były spokojnie świeże przez 2-3 dni. Po jakimś czasie wpadłam na pomysł, że dodam do niego dosłownie parę kropel olejku herbacianego. Ten trick dobrze podbił działanie produktu, plus dał dodatkową świeżość włosom i skórze głowy bez żadnego obciążenia. Olejek też łatwo zmyć i nie zostaje po nim żadna warstwa na włosach. Normalizujący szampon to też jeden z tych produktów, po których nie ma konieczności nakładania maski lub odżywki, jeśli akurat nie macie czasu lub potrzeby, aby to zrobić. Włosy dobrze się rozczesują i nie są poplątane ani suche czy spuszone. Dodatkowy atut tego szamponu to fakt, że potrafi fajnie łagodzić skórę głowy, jeśli akurat macie jakieś podrażnienia. Nie zaostrza ich, a ładnie wycisza.


vianek normalizujący szampon do włosów
Vianek normalizujący szampon do włosów skład

Skład

W składzie znajdziemy delikatne substancje myjące, ekstrakt z pokrzywy zwyczajnej, pantenol, kwas mlekowy, oliwę z oliwek i olejek eukaliptusowy. 



vianek normalizujący szampon do włosów
Vianek normalizujący szampon do włosów konsystencja

Kolor, konsystencja, zapach


Konsystencji szamponu niestety wam nie pokażę, ponieważ gdzieś zgubiłam zdjęcie. Postaram się jednak opowiedzieć wam o niej jak najdokładniej. Szampon jest żelowy i łatwo się rozprowadza na głowie. Jak na tak delikatny skład bardzo dobrze się też pieni, choć nie jest to aż tak wielka piana, jak przy szamponie z SLS, ale to jest jasne akurat. W kwestii zapachu również byłam zadowolona, bo zapach był ziołowy i odświeżający. 

Podsumowując, pierwsze kroki w świadomej pielęgnacji bywają trudne, ale jestem bardzo zadowolona, że moim włosom pasują też delikatniejsze produkty. Szampon normalizujący vianek polecam wam z czystym sumieniem, bo dobrze oczyszcza, przedłuża świeżość włosów oraz nie obciąża kosmyków i zdecydowanie hamuje przetłuszczanie w dość dużym stopniu nie tylko z pomocą olejku herbacianego. Dla mnie to hit, do którego z pewnością jeszcze wrócę. 

Napiszcie mi koniecznie, czy już używaliście tego szamponu i jak u was wypadł.

2 komentarze:

  1. Mam go na liście, jestem ciekawa jak u mnie by się sprawdził! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ich produkty, chyba nawet miałam ten szampon :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.