Serum z witaminą C w tym roku to produkt must have w mojej pielęgnacji i przewijało się u mnie bardzo często zarówno w wieczornej, jak i w porannej rutynie pielęgnacyjnej. Zdecydowanie jestem zwolenniczką tego składnika, bo widzę efekty w postaci rozjaśnienia przebarwień czy rozświetlenia skóry. Dzisiaj przychodzę do was właśnie z takim produktem, czyli Hagi Smart C - serum rozjaśniające do twarzy
[współpraca reklamowa z wizaż.pl]
Hagi Smart C - serum rozjaśniające do twarzy [witamina C 2%] dostaniecie stacjonarnie w Rossmannie i Superpharm. Cena regularna to 59,99 zł. W drogeriach internetowych cena jest podobna.
W skrócie:
*wspiera naturalne procesy regeneracji
*nawilża i chroni skórę
*nadaje się do porannej pielęgnacji pod krem z filtrem
Serum z witaminą C marki hagi zagościło w mojej pielęgnacji właściwie od razu i po wykończeniu całego opakowania mogę powiedzieć o nim coś więcej. W mojej pielęgnacji witamina C gościła od wiosny do końca września praktycznie, kiedy udało mi się zużyć serum z dzisiejszego wpisu. Przyznam, że efekty są po tym produkcie bardzo dobre. Przede wszystkim cera jest bardzo dobrze nawilżona i delikatnie rozświetlona. Oczywiście u mnie nie ma ten produkt wielkiego popisu do walki z przebarwieniami, ale z drugiej strony doceniam działanie antyoksydacyjne oraz przeciwstarzeniowe. Serum sprawdzało się u mnie też bardzo dobrze w porannej pielęgnacji, ponieważ spokojnie mogłam je nałożyć pod krem z filtrem i nic złego się nie działo. Warto też zaznaczyć, że przy tym serum, jak i przy każdym innym zawierającym witaminę C warto powoli budować sobie tolerancję na ten składnik. W moim przypadku stałego używania tego składnika właśnie w serum przez te kilka miesięcy już nie było to konieczne, ale przypominam początkującym, że to ważne.
W składzie znajdziemy olej kokosowy, skwalan, witaminę C, wodę kokosową, kwas hialuronowy, kwas felurowy i wyciąg z alg.
Opakowanie serum to wygodna szklana buteleczka z pipetką. Aplikator do samego końca działa dobrze i pozwala wydobyć je do ostatniej kropli. Szata graficzna jest prosta, ale elegancka. Na pudełeczku znajdziemy też wszystkie potrzebne informacje dotyczące użytkowania oraz składu kosmetyku.
Podsumowując, hagi smart c rozjaśniające serum do twarzy sprawdziło się u mnie bardzo dobrze. Nawilża skórę, lekko rozświetla oraz wygładza. Super sprawdza się też pod kremem z filtrem i makijażem. Myślę, że warto je przetestować podobnie jak krem maskę z jednego z poprzednich postów.
A jak to jest u was? Często używacie serum z witaminą C?
Ciekawy produkt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Też lubię witaminę C w kosmetykach. Tej marki jeszcze nie znam, ale serum zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej marce ani produkcie, ale jestem ciekawa jak by się u mnie sprawdziło to serum. Jeszcze nie testowałam z witaminą C. :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej marki więc na pewno się skuszę ;)
OdpowiedzUsuń