Toniki do twarzy kiedyś totalnie nie leżały w kręgu moich zainteresowań. Stawiałam głównie na hydrolaty wszelkiego rodzaju, które nieźle zastępują ten produkt, choć mają też swoje minusy w postaci wydajności. Tonik ma też tę przewagę, że często znajdują się w nim dodatkowe składniki aktywne, które pielęgnują naszą skórę i dają jej coś dodatkowego. W urodzinowym boxie Pure Beauty znalazłam tonik nawilżający marki Miya, którą na pewno dobrze znacie z mojego bloga, bo lubię ich produkty do włosów. A jak wypadł tonik, przeczytacie w tym wpisie. 


[współpraca reklamowa z Pure Beauty]

MIYA cosmetics nawilżający tonik do twarzy

Miya cosmetics nawilżający tonik do twarzy all in one dostaniecie stacjonarnie w Hebe. Jego cena to niecałe 24 zł. W drogeriach internetowych dostaniecie w cenie 26 lub 29 zł. 


MIYA cosmetics nawilżający tonik do twarzy recenzja

Miya myTONIC - nawilżający tonik do twarzy all-in-one
Nawilżający tonik all-in-one

Tonizuje, odświeża, nawilża. Łagodzi podrażnienia, koi, przywraca komfort i blask. Nie wysusza, nie powoduje uczucia ściągnięcia, łagodny dla skóry. Lekka skoncentrowana formuła. Do wszystkich typów skóry, w tym suchej, bardzo suchej, wrażliwej, skłonnej do podrażnień.

Wśród toników mam swojego ulubieńca, do którego wracam najczęściej i najwięcej opakowań właśnie tego produktu używam. A mam oczywiście na myśli tonik łagodzący marki Vianek, który właściwie mnie nie opuszcza, choć innych produktów też używam. W moim przypadku tonik ma przede wszystkim nawilżać, łagodzić i odświeżać cerę. Nie wymagam niczego więcej tak naprawdę. Tonik miya całkiem dobrze spełnia te wymagania. W mojej pielęgnacji używam go zarówno w porannej, jak i w wieczornej rutynie oraz przy retinolu. Faktycznie ma przyjemne działanie na mojej skórze, bo dobrze nawilża, odświeża i tonizuje. Dodatkowo skóra jest dobrze ukojona, a tonik nie gryzie się z retinolem. W jego wypadku dokładnie takie działanie mi wystarcza. 





MIYA cosmetics nawilżający tonik do twarzy skład



W składzie znajdziemy olej konopny, wyciąg z czarnego bzu, ekstrakt ze spiruliny, kwas hialuronowy, kwas mlekowy i betainę. 

MIYA cosmetics nawilżający tonik do twarzy konsystencja

Opakowanie to wygodna buteleczka zamykana na klik. Klik jest dość mocny i jeszcze go nie zepsułam, ale to głównie dlatego, że przelałam tonik do innego opakowania z atomizerem. Wolę aplikować go bezpośrednio na skórę zamiast na wacik, który sporo produktu wypija. Konsystencja jest typowo wodnista i nie ma w niej nic nietypowego. Tonik szybko się wchłania i nie zostawia na skórze żadnej klejącej warstwy. Pachnie całkiem przyjemnie lekko słodko, ale przyznam, że nie mam pojęcia, do czego można porównać ten zapach. 


Podsumowując, tonik nawilżający miya sprawdzi się do codziennej niewymagającej pielęgnacji zarówno przy retinolu, jak i w zwykłej rutynie. Dobrze nawilża, odświeża i koi podrażnienia. Bardzo dobry produkt, ale zabrakło mi w nim tego czegoś, jakiegoś wyróżnika, który pozwoliłby mi w pełni polecić ten produkt. Zatem nie polecam i nie odradzam wam tego kosmetyku. 


4 komentarze:

  1. po nowym roku muszę poszukać czegoś nowego do pielęgnacji twarzy moze taki tonik warto wyprobować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten tonik jest świetny, bardzo lubię kosmetyki tej marki

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten tonik jest świetny, bardzo lubię kosmetyki tej marki

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji go używać, ale wydaje się całkiem fajny.

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.