Boxy Pure Beauty to już moja comiesięczna tradycja właściwie to już dwa lata. Kocham je oglądać i otwierać, ponieważ są po prostu boskie, a zawartość zawsze ale to zawsze jest super. Dzięki temu udało mi się poznać wiele marek, na które po prostu nie zwróciłabym uwagi sama. Najnowszy box to podróż do lat 50 w Ameryce, a to wszystko za sprawą cudownej grafiki boxa Sunny Time. A jakie kosmetyki znalazłam w środku?


[współpraca reklamowa z pure beauty]

pure beauty box sunny time

Podróż w lata 50 to coś niezwykłego na tej grafice. Kolejny raz szacun dla grafika pudełka, ponieważ pomysł jest po prostu świetny. 

pure beauty box sunny time środek

A jakie kosmetyki w środku znalazłam?


sylveco dermo łagodzący płyn micelarny

SYLVECO DERMO ŁAGODZĄCY PŁYN MICELARNY CERA NACZYNKOWA 

Dermo to najnowsza seria sylveco, więc jestem niezwykle ciekawa, jak ten produkt się u mnie sprawdzi. Mam nadzieję, że będzie delikatny ale skuteczny. Inne płyny sylveco mi się sprawdzały, więc liczę i na ten.



dr irena eris invitive wygładzający krem naprawczy spf 30



Bardzo lubię maskę na noc z różowej serii circalogy w podobnym opakowaniu. Liczę więc, że i seria INVITIVE super się u mnie sprawdzi. Nie mogę się doczekać, aż przetestuję na własnej skórze.


aloesove pink balsam do ust spf 30


Balsamu do ust z spfem jeszcze nie miałam okazji testować, więc tym bardziej ten produkt przykuł moją uwagę. Przyznam, że już wzięłam ten kosmetyk w obroty i niedługo napiszę więcej. 




bioelixire serum z olejkiem z czarnuszki

BIOELIXIRE SERUM Z OLEJKIEM Z CZARNUSZKI 

To moje drugie opakowanie tego produktu. Pamiętam,.jak go używałam parę lat temu. Sprawdzał się naprawdę rewelacyjnie i chętnie po latach przypomnę sobie o tym działaniu. 

bioelixire serum z olejkiem arganowym


Tego serum akurat nie znam i chętnie przetestuję je na swoich włosach. Fajnie, że serum ma też filtr UV, bo latem jest to bardzo ważne. Zdecydowanie na plus. 



artishoq maska odbudowujący cement do włosów

ARTISHOQ MASKA ODBUDOWUJĄCY CEMENT DO WŁOSÓW

To kolejny kosmetyk z tej serii i tej marki, który na razie wyląduje w zapasach. Nie mniej jednak myślę, że będzie fajnie przetestować całą serię w jednym czasie razem z drugą maską i odżywką bez spłukiwania. Mam nadzieję, że to będzie godny polecenia produkt, bo szampon wspominam bardzo dobrze. 

iladian żel do higieny intymnej uro


ILADIAN już znam z jego z poprzednich pudełek i przyznam, że jestem naprawdę zadowolona z tego kosmetyku. Chętnie przetestuję zatem wersję uro. 


clarena olejek lawendowy ułatwiający zasypianie

CLARENA OLEJEK LAWENDOWY UŁATWIAJĄCY ZASYPIANIE 

Zapach lawendy bardzo lubię dzięki kosmetykom biolaven, więc cieszę się na widok innych tego typu kosmetyków. Olejek ułatwiający zasypianie moim zdaniem będzie świetnym dodatkiem do wieczornego rytuału.


rimmel wonder bond tusz-serum do rzęs, neonail basa hybrydowa glitter effect, miss sporty crazy glitter

RIMMEL WONDER BOND TUSZ-SERUM DO RZĘS 

Maskarę z serum będę miała okazję przetestować po raz pierwszy, więc jestem ciekawa czy to coś da. Serum do rzęs używam osobno, a myślę, że ten produkt będzie fajnym uzupełnieniem tego. 


NEONAIL BAZA HYBRYDOWA GLITTER EFFECT BASE PEACH TWINKLE 

Lakiery hybrydowe bardzo lubię i cieszę się, że znajduje takie w boxach częściej. Tym razem mamy bazę z efektem glitter, która prezentuje się bardzo ładnie. Mam ją aktualnie na paznokciach i postaram się napisać więcej na jej temat, bo warto. 

 MISS SPORTY CRAZY GLITTER 

Lakiery miss sporty w czasach, kiedy używałam zwykłych lakierów były w mojej kosmetyczce mile widziane. Pamiętam też, że używałam ich brokatów, które naprawdę efektownie prezentują się na paznokciach, a nie kosztują wiele. Tym razem w pudełku znalazłam bardzo ładny lakier, który zadowoli na pewno każdą srokę. Ja swój egzemplarz pośle dalej akurat. 


pachnąca szafa dekoracyjny odświeżacz powietrza brzoskwinia i cedr

PACHNĄCA SZAFA DEKORACYJNY ODŚWIEŻACZ POWIETRZA BRZOSKWINIA I CEDR 

Bardzo polubiłam zawieszki do szafy, które znalazłam w jednym z poprzednich pudełek, więc jestem ciekawa i tego produktu. Podejrzewam, że jest on w formie patyczków i pojemnika z płynem. Ciekawa opcja i na pewno fajnie ozdabia wnętrze. 



I tak prezentuje się cała zawartość boxa Sunny Time. Przyznam, że jak zawsze robi wrażenie. Jestem bardzo ciekawa kremu Lirene, balsamu ALOESOVE i oczywiście bazy hybrydowej NEONAIL.

A wy dajcie znać , co was ciekawi z tego boxa 😉


2 komentarze:

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.