Witam wszystkie herbaciary. Od początku istnienia tego bloga tematyka kręci praktycznie wokół kosmetyków i szeroko pojętej pielęgnacji ze szczyptą makijażu. Nie wiecie jednak o mnie tego, że jesienią i zimą zamieniam się też w herbaciarę i zdecydowanie lubię ten czas. W ostatnim boxie Pure Beauty znalazłam idealny zestaw herbat właśnie na ten czas.
[współpraca reklamowa z pure beauty]
Tekkane love collection to zestaw 3 owocowych herbat. W środku znalazłam marakuję, granat oraz gruszkę i figę. Całość zamknięta jest w super pudełku, które już nadaje się na prezent dla bliskiej osoby.
Oczywiście nie mogłabym pominąć zawartości. W środku znajdują się trzy smaki herbaty owocowej. Jak napisałam wyżej, jest to marakuja, granat oraz gruszka.
Granat to pierwszy smak po który sięgnęłam. Herbata solo nie jest bardzo słodka, więc to mi bardzo pasuje. Jest też lekko kwaskowata w smaku.
Wersja gruszka i figa nie zdobyła mojego uznania, prawdę mówiąc. To połączenie smakowe mnie akurat nie przekonuje, ale wiem, że są miłośnicy tej herbaty, którzy naprawdę ją chwalą i mają przyjemne skojarzenia.
Ostatnia na tapet poszła marakuja, która zrobiła na mnie super wrażenie. Herbata smakuje lekko brzoskwiniowo i jest przyjemnie słodka, choć nie dodałam do niej cukru, bo owocowe herbaty dla mnie najlepsze są właśnie takie. Ta słodycz oczywiście nie jest z gatunku tych mdłych, a jest odpowiednio wyważona.
Myślę, że ten zestaw będzie idealnym prezentem dla mamy, babci czy cioci. Ucieszy każdą miłośniczkę herbaty i umili nie jeden wieczór z książką.
Jak gdzieś uda mi się upolować wersję z markują to chętnie wypróbuję :) Pozostałe warianty nieco mniej mnie przekonują :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pić herbatę w takim okresie jak teraz :)
OdpowiedzUsuńMnie ciekawi smak tej gruszki 😊 nigdy nie piłam takiej herbaty.
OdpowiedzUsuńMarakuję uwielbiam i regularnie piję od lat. Granat też jest spoko. Gruszka z figą to jedna z nielicznych herbat tekanee, których nie lubię. Bardzo polecam też brzoskwinię, malinę i mango ;)
OdpowiedzUsuń