Boxy od Pure Beauty to zawsze dla mnie spore zaskoczenie co miesiąc. Nigdy nie wiem, jakie cudowności znajdę w środku, więc zawartość zawsze mnie zaskakuje i zachwyca. Zajrzyjmy więc do walentynkowego boxa Tender Love.
[współpraca reklamowa z pure beauty]
Grafika pudełka jest po prostu przepiękna. W zeszłym roku to był super buldożek, a tym razem mamy dwa słodkie kotki. Jestem nimi absolutnie zachwycona i uważam, że to super motyw na walentynki.
A teraz zobaczymy, jakie kosmetyki ukryły się w pudełku.
PUREDERM WEGAŃSKA BĄBELKUJĄCA MASKA NA TWARZ ŻÓŁTO-ZIELONA Z OCTEM JABŁKOWYM I WĄKROTA AZJATYCKĄ
Maski tego typu w dwóch kolorach miałam już okazję poznać i była to marka Lirene. Pamiętam, że nawet to było niezłe rozwiązanie. Jestem ciekawa, czy i ta maska będzie równie fajna.
BANDI JUICY POWER NAWILŻAJĄCY SORBET BORÓWKA I WITAMINA C
Markę BANDI pamiętam bardzo dobrze z genialnego kremu pod oczy, którego miałam okazję używać jakiś czas temu. Tym razem chętnie przetestuję krem do twarzy z kwasem hialuronowym i borówką. Sądzę, że będzie to super pielęgnacja na ciepłe dni.
ZIAJA BALTIC HOME SPA WELLNESS ŚREDNIOZIARNISTY PEELING DO CIAŁA KAWA I CZEKOLADA
Z peelingami do ciała Ziaja mam różne relacje. Aktualnie używam tego z serii gdanskin, który nie jest złym produktem, ale jest nieco za tłusty nawet jak dla mnie. Zobaczymy, czy peeling z kawą będzie lepszy, bo kusi już samym zapachem.
MAX FACTOR MIRACLE PURE SKIN RESET PODKŁAD DO TWARZY Z SERUM
Połączenie makijażu i pielęgnacji jest naprawdę ciekawe, więc miło będzie przetestować taki produkt. Z racji nazwy myślę, że ten kosmetyk będzie dobrym wyborem w letnim makijażu, który z zasady ma być lekki i rozświetlający.
BELL HYPOALLERGENIC ETHERNAL MOUSSE BLUSH HYPOALERGICZNY RÓŻ DO POLICZKÓW 01 ECHO
Skoro przekonałam się do kremowego brązera czas na róż. Kolor jest naprawdę ładny i mam nadzieję, że super się spisze pod względem nakładania i trwałości.
NEO MAKEUP MATOWA POMADKA DO UST W PŁYNIE
Pomadka ma bardzo ładny żywy kolor różu. Przyznam, że ten odcień idealny jest do makijażu, w którym główne skrzypce grają usta. Może się skusze na używanie jej latem.
I tym akcentem kończę ten wpis. W boxie znalazłam jak zawsze sporo ciekawych kosmetyków. Muszę powiedzieć, że najbardziej zaintrygowała mnie woda lamelarna, maska do twarzy w dwóch kolorach oraz żel pod prysznic. O tych produktach na pewno przeczytacie więcej już niedługo.
udanych testów ;D
OdpowiedzUsuń