Witajcie. Kiedy piszę dla was ten post, za oknem jest deszczowo, ale mam nadzieję, że uda mi się przywrócić trochę lata tym wpisem. Dzisiaj zapraszam was jeszcze w wakacyjnych klimatach z nutką początku jesieni na open box najnowszego pudełka Pure Beauty Sunset Dreams. W środku jak zawsze znalazły się perełki, które są godne uwagi. To, co gotowe zobaczyć zawartość? Jeśli tak, to czytajcie dalej.
[współpraca reklamowa z pure beauty]
Oczywiście oko przykuwa grafika boxa, która przykuwa uwagę super letnią grafiką. Jak zawsze wielkie brawa dla grafika Pure Beauty za coraz kreatywniejsze i piękniejsze boxy. A co w środku?
VIANEK HERO PIANKA DO TWARZY Z NIACYNAMIDEM
Jako miłośniczka pianek nie mogłam pominąć tej pozycji w boxie, więc kosmetyk już wylądował w mojej łazience. Dodatkowo to nowa seria, która bardzo mnie interesowała, więc tym bardziej ucieszyłam się z tego kosmetyku. Zdecydowanie warto czekać na recenzję tej pianki.
CLARENA HYDRO EVER GEL MASK ŻELOWA MASKA NAWILŻAJĄCA
Maseczki od marki Clarena już znam i bardzo sobie cenię wersję na noc z kolagenem, która świetnie nawilża skórę. Tym razem będę miała okazję przetestować żelową maskę, która jest idealna do cery odwodnionej, do cery suchej i wymagającej regeneracji. Maska ma być też super rozwiązaniem przed większym wyjściem.
EFEKTIMA ALGAE ESSENCE DI MARE MULTIAKTYWNA MASECZKA ALGOWA ODŻYWIENIE I WYGŁADZENIE
Bardzo lubię markę Efektima i chętnie testuje ich nowe kosmetyki. Tym razem sprawdzę bardzo interesującą maskę z algami, która ma odżywiać i wygładzać. Jestem bardzo ciekawa, jak to wypadnie, bo na jesień skóra będzie potrzebowała regeneracji, więc idealnie.
ALOESOVE PINK ENZYMATYCZNY PEELING DO TWARZY
Z aloesove miałam już wcześniej do czynienia i dobrze wspominam te produkty. Tym razem będę miała okazję przetestować enzymatyczny peeling do twarzy. W przypadku tego produktu ciekawa jest forma, ponieważ jest to coś na kształt serum i nie musimy tego peelingu zmywać. Nie wiem, jak to zadziała, ale będę testować, jak skończy mi się peeling Tołpa.
REDBLOCKER KONCENTRAT NAPRAWCZY
Ten produkt miałam już okazję testować na własnej skórze do pary z olejkiem do demakijażu, który notabene bardzo lubiłam. Koncentrat jest fajnym kosmetykiem, który daje fajne nawilżenie i ukojenie zaczerwienienia. Ja przynajmniej tak ten produkt pamiętam. Niżej zostawię wam swoją recenzję.
→Mój pierwszy raz z marką REDBLOCKER
DE CARE DESER KONJAC O SMAKU MANGO
Ta galaretka narobiła mi w boxie niezłego bałaganu, bo otwarciu okazało się, że pękła i jest wszędzie. Na szczęście wszystkie produkty udało się wyczyścić i nie ma śladu po tym małym wypadku. Sam smak galaretki jest niezły, choć konsystencja moim zdaniem różni się od klasycznej galaretki z żelatyny, bo jest bardziej zbita.
I tak prezentuje się zawartość całego boxa. Ja najbardziej jestem ciekawa kremu do twarzy Sesderma, maseczki Efektima, pianki Vianek oraz odżywki Mysterium i boostera so flow. Dwa kosmetyki już mam w swojej łazience, a reszta jeszcze moment poczeka.
Dajcie znać, co was najbardziej interesuje.
Brak komentarzy:
Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.