Sen jest kluczowy dla naszej urody. W końcu to właśnie nocą, kiedy nasz organizm odpoczywa skóra pracuje najciężej. Podczas nocnej regeneracji skóra produkuje kolagen, regeneruje się i dotlenia. Jest również bardziej podatna na wchłanianie składników aktywnych. Dzisiaj pokażę wam mój zestaw, który dba o nocną regenerację mojej twarzy i włosów. A to wszystko w boxie Pure Beauty Sleeping Beauty.

Zapraszam.


[współpraca reklamowa z Pure Beauty]



Pure Beauty Sleeping Beauty

Grafika boxa świetnie nawiązuje do snu i przede wszystkim do regeneracji. 

Gotowa na magiczną podróż, która przemieni Twoje wieczorne rytuały pielęgnacyjne w prawdziwą bajkę?

Wyobraź sobie-zasypiasz, a zaawansowane formuły pielęgnacyjne aktywnie działają, abyś rano mogła powitać dzień z cerą pełną blasku, ukojoną i zregenerowaną skórą oraz włosami. To intensywna pielęgnacja, która zapewnia skuteczną regenerację, a jej efekty odczujesz na własnej skórze.

 

Mixa HYALUROGEL krem maska na noc, garnier płyn micelarny 3w1, Garnier vitamin C serum na noc

Pierwszy kosmetyk to Mixa HYALUROGEL noc nawilżający krem maska na noc będzie idealną kropką nad i w całej pielęgnacji. Krem już znam i uwielbiam jego działanie. Nawilża i regeneruje cudownie.
W regeneracji świetnie przyda się też płyn micelarny 3w1 marki Garnier. Ten maluszek świetnie zmyje makijaż, a dodatkowo ukoi cerę. Radzi sobie z każdym makijażem, o czym miałam okazję się przekonać wiele razy. 

Serum Garnier skin naturals Vitamin C rozświetlające serum z witaminą C na noc jak już dobrze znam. Nawilża i rozświetla naprawdę pięknie. Idealnie sprawdza się właśnie do regeneracji i rozjaśniania przebarwień. 


Garnier skin naturals Hydra Bomb nawilżająca maska w płachcie na noc

Totalną nowością jest dla mnie za to maska w płachcie na noc Garnier skin naturals Hydra Bomb. To będzie mój pierwszy raz z taką maską i jestem naprawdę ciekawa, jak to się sprawdzi.Opis jest naprawdę obiecujący. 


Garnier FRUCTIS hair food

Garnier FRUCTIS hair food cocoa butter maska do włosów niesfornych i puszących się czeka już w moich zapasach włosowych na użycie. Sprawdziłam oczywiście zapach i jestem w nim zakochana. 

Druga maska z boxa to moja ukochana papaya hair food regenerująca maska do włosów Garnier FRUCTIS. Nie mam pojęcia, ile już opakowań za mną ale kocham tę maskę równie mocno jak bananową wersję.

I tak prezentuje się mój zestaw sleeping beauty. Myślę, że z takim wyposażeniem wieczorem moja skóra i włosy będą świetnie zadbane, abym rano obudziła się świeża i promienna.




 

Brak komentarzy:

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.