Witam was kochane świątecznie :). Mam nadzieję, że święta upływają wam w miłej rodzinnej atmosferze i że prezenty pod choinką były trafione :).
Ja powracam do was dzisiaj z kolejnym postem, czyli projektem denko z grudnia. Nazbierało nam się produktów raczej średnio, bywało więcej.
A oto bohaterowie dzisiejszego posta wraz z podlinkowanymi recenzjami, jeśli któraś z was jeszcze  nie zna bliżej któregoś kosmetyku: 


1. Żel pod prysznic Isana melon i gruszka, jeden z moich ulubieńców. Cudo po prostu, pięknie pachnie, super myje i nawilża. Kupię ponownie na pewno. Recenzja tutaj :).
Zastąpiły go: Isana kwiat pomarańczy i jogurt, be beauty czekolada i pomarańcza, C-Thru Emerald Shine perfumowany żel pod prysznic oraz Kokosowy żel pod prysznic z zestawu z koszyczkiem, który znacie z mikołajkowego posta z nowościami :).



2. Garnier mineral action control-antyperspirant super, wrócę ponownie na pewno do niego. Spełnia moje oczekiwania idealnie. Obecnie zastąpił go fa sport w sztyfcie.
3. Joanna styling lotion do stylizacji włosów- całkiem w porządku, tyle że nie radzę wam z nim przesadzić ponieważ robi chełm na głowie i wygląda to nienaturalnie. Zastąpił go płyn do utrwalania loków też Joanny , przyda się szczególnie przy utrwalaniu świątecznych fryzur :)



4. Nivea krem soft do twarzy-mój niezastąpiony krem. Zużyłam już wiele opakowań i nadal jestem zadowolona. Kupiłam już ponownie. Recenzja tutaj :)Zastąpił go ten sam krem plus  aloesowy ultra soft z tołpy, który jeszcze posiadam :)


5. Nivea krem do rąk błyskawicznie nawilżający-krem jak najbardziej super, kupię ponownie jak tylko wykończę zapasy.Recenzja tutaj :) Na razie zastąpiła go ziaja krem do stóp, który lepiej nadaje się do rąk.


6.Garnier Fructis Fall Fight- mój drugi ulubiony szampon z serii fructis. Myje, usuwa łupież, ogranicza wypadanie włosów. Godny polecenia. Kupię ponownie, na razie zastąpiła go wersja Citrus Detox.


7. Be beauty mydło w płynie czekolada&pomarańcza.-mydełko super po prostu, pachnie delicjami wręcz, słodko czekoladowo z delikatną nutką pomarańczową. Dobrze myje dłonie i nie wysusza ich, pozostawia piękny zapach. Polecam jak najbardziej.  Z tego zestawu posiadam jeszcze płyn do kąpieli i żel pod prysznic, także podelektuje się jeszcze tym cudownym zapachem.


8.Isana sól do kąpieli fiołek i koniczyna.- działanie dokładnie takie samo jak jej siostry z mandarynkowej wersji o której wspominałam tutaj. Natomiast zdyskwalifikował ją zapach, jest trudny do określenia, ale mnie się nie podoba . Samą sól kupię jeszcze ponownie, ale w innej wersji zapachowej na pewno. Zastąpił ją płyn do kąpieli z be beauty o zapachu czekolady i pomarańczy.




9. Mark Wins International Lakier do paznokci 8ml. Generalnie dostałam go dawno temu w jakimś zestawie świątecznym, 2-3 lata jakoś tak to było. Lakier jako taki całkiem w porządku, ładnie krył już po jednej warstwie, trwałość to 3 dni bez wspomagania top coatem, który przedłużał jego życie o 2 dni.Obecnie zgęstniał i nie chce współpracować więcej. Zastąpił go essence colour and go nr 187 juicy love :)



10. Alterra Granat i Aloes odżywka do włosów-jak najbardziej mój ulubienic w kwestii odżywek, tak i nivea diamond volume. Jestem na tak i na pewno wpadnie do mojego koszyka jeszcze nie raz. Recenzja tutaj.

11. Eveline Cosmetics Slim Extreme 3D spa peeling masaż pod prysznic- bardzo fajny produkt kupiony na promocji, nie wykluczam kolejnego spotkania za jakiś czas. Recenzja tutaj. Zastąpił go peeling z Joanny o zapachu grapefruita :)



12. Ziaja maseczka oczyszczająca  z glinką szarą cera mieszana, tłusta i trądzikowa.  Maseczka genialna, ładnie oczyszcza buzię, nie podrażnia jej, nie wysusza i nie powoduje ściągania. Czy kupię ponownie? Tak :) 



13.Be beauty płyn micelarny z biedronki. Mój ulubieniec jak najbardziej jeśli chodzi o płyn micelarne, co prawda to nasze pierwsze spotkanie ale jestem mega zadowolona i posiadam już kolejne opakowanie :).
Recenzja tutaj :) 




13. Isana kwiat pomarańczy i jogurt. Mój nowy ulubieniec wśród żeli Isana, zapach piękny, super myje, ładnie się pieni i nie wysusza skóry. Kupię ponownie na pewno. Na razie zastąpił go be beauty czekolada i pomarańcza, kokosowy żel pod prysznic z mikołajkowych nowości oraz perfumowany żel pod prysznic C-THRU Emerlad Shine. Recenzja tutaj :)




I tak oto prezentuje się moje denko z grudnia, jak na mnie to raczej standardowe zużycie kosmetyków, czasem znajdzie się więcej to zależy od miesiąca. Mam nadzieję, że post będzie się wam miło czytało. Chciałabym wam jeszcze podziękować za odwiedziny i komentarze, to naprawdę bardzo motywuje do dalszego pisana bo wtedy to co robię nabiera jak największego sensu właśnie dzięki wam.

Pozdrawiam was serdecznie do następnego posta :*:*:*:*:*:*:*.
 Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do obserwacji mojego bloga, jeśli tylko wam się tutaj spodoba.


Ps. Mam do was małe pytanko, czy chciałybyście posta z takim zestawieniem kosmetyków które mi się sprawdziły i z bublami roku?


Pozdrawiam raz jeszcze i życzę wam miłego wieczoru :)





10 komentarzy:

  1. Ja rówmież bardzo lubię tę odżywkę z Nivea:) A ta z Nivea jest na mojej liście do wypróbowania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też używam teraz niebieskiego fructisa.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ten 1 żel z Isany i jest super ale odżywka z alterry kompletnie się u mnie nie sprawdziła.:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne denko, nigdy nie byłam przekonana do produktów firmy Isana dopóki nie zaczęłam przeglądać blogów tego typu :)
    http://kasjaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy mydełka BeBauty są jeszcze dostępne? Po przeglądzie denka wpadło mi w oko i muszę je mieć :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Posty z bublami lubię bo przynajmniej wiem czego unikać ;)
    Ja też zakupiłam zestaw BeBeauty ale o zapachu ciasteczek i pachnie conajmniej genialnie :3 :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Też bardzo lubię ten żel Isany z melonem i gruszką, to moja ulubiona wersja :) Maseczki Ziaji z glinką też są fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szampony Garnier Fructis bardzo pasują moim włosom :) Muszę wypróbować ten pierwszy żel pod prysznic z Isany :) A post o dobrych kosmetykach i o bublach roku to świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Krem Nivea Soft to u mnie podstawa. Jaki kosmetyk mi się nie skończy, to on potrafi go zastąpić ;)
    Maseczki glinkowe z Ziaji też bardzo lubię.
    A post z bublami to bardzo dobry pomysł. Dobrze wiedzieć czego unikać ;)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.