Witam was kochane w kolejnym poście. Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o moim ulubionym podkładzie. Odkryłam go jakieś 8 miesięcy temu po nieudanej próbie z użytkowaniem kremu bb.
Moja cera jest z deka problematyczna i potrzebuje czegoś, co będzie miało odpowiednie krycie, aby ukryć moje ślady po trądziku w postaci dziurek, które widać niestety, jak i w postaci drobnych przebarwień, kiedy w raz w miesiącu dostaje nieprzyjaciół na twarzy.
A oto bohater dzisiejszego dnia:
Nazwa: Podkład Rimmel Stay Matt
Kolor: 103 True Ivory
Cena: 15,99zł na promocji , regularna to ok 21-22zł
Dostępność : Drogerie Natura, Rossmann i wszędzie tam gdzie można zaleźć szafy Rimmela zapewne też :)
Obietnice producenta:
NOWOŚĆ! Matujący podkład Rimmel Stay Matte to lekki sposób na idealnie matową cerę bez śladu błyszczenia!
A wszystko za sprawą kompleksowej formuły podkładu Stay Matte. Dzięki super lekkim drobinkom pudru skóra jest jedwabiście gładka i miękka. Konsystencja lekkiego kremu wyjątkowo łatwo się rozprowadza i równomiernie łączy z cerą bez rolowania się i efektu maski. Matowe wykończenie zawdzięcza opatentowanej japońskiej formule żelu pielęgnacyjnego. Zawarty w podkładzie kaolin zapewnia matową oraz promienną cerę. Wszystko po to, by stworzyć nieskazitelne, jedwabne wykończenie makijażu, które utrzymuje się cały dzień, pozostawiając skórę świeżą i naturalnie matową.
źródło: tutaj
Skład:
Konsystencja plus wygląd na ręce i na twarzy:
Ma postać gęstego musu , wystarczy nałożyć dosłownie ziarenko wielkości grochu na twarz.
Bo takim niedokładnym rozsmarowaniu na mojej ręce.
Kolor jest ok tylko go doświetliło niestety to wygląda jak ciut za jasny.
Efekt końcowy na mojej twarzy:
Tak wyglądam w naturalnym świetle z nim na twarzy.
Jest to zdj zrobione po jakiś 7 godzinach noszenia makijażu.
Moja opinia:
Podkład zamknięty jest w 30 ml tubce w kolorze bieli i fioletu. Mój kolor to 103 True Ivory.
Zamykana jest na zakrętkę, nic się nie wydostaje ze środka bez naszej wiedzy.
Gama kolorystyczna zawiera 7 kolorów.
Podkład ma konsystencję musu, co od początku bardzo mi przypadło do gustu.
Utrzymuje się na twarzy jakieś 8-9 godzin.
Krycie można stopniować, przynajmniej moim zdaniem, ponieważ nakładam naprawdę cienką warstwę i nie mam efektu maski, nawet jeśli przesadzę z nim.
Zakrywa wszystkie moje niedoskonałości na twarzy, pozostałości w postaci dziurek po trądziku.
Wykończenie ma satynowe, jak się go dobrze nałoży, naprawdę ładnie wygląda.
Jest bardzo wydajny przez swoją konsystencję, bo dopiero teraz będzie powoli dobijał denka, co stwierdzam na oko po lekkości opakowania.
Na moją twarz wystarczy ilość wielkości ziarenka grochu i jest idealnie.
Nie wchodzi mi załamania na twarzy, nie podkreśla żadnych suchych skórek, a dbam o swoją twarz i nie dopuszczam do ich powstawania zbyt częstego.
W trakcie używania nie zauważyłam zapychania cery, ciemnienia w ciągu dnia, wysuszenia mojej cery po nim bądź innych niespodzianek.
Spokojnie utrzymuje mat na długo, więc świeceniem nie muszę się martwić szczególnie w strefie T.
Ściera się standardowo podczas kataru, ale nie jest to straszne.
Ładnie stapia się ze skórą.
Lekko podsusza mi niedoskonałości czasem.
Latem też super sprawdza się, bo nie topi się podczas upałów na twarzy. Oczywiście mieszam go wtedy z innym podkładem, żeby nie był za jasny, ale nie traci swoich właściwości przez to.
I właśnie dlatego ten przyjemniaczek zasługuje na miano mojego KWC, bo jest dla mnie naprawdę idealny, nie znajduje w nim naprawdę nic złego.Plusy:
-wydajność
-trwałość, utrzymuje się ok 8-9 godzin na twarzy
-konsystencja musu
-świetne krycie, któro można stopniować sobie w zależności od potrzeb
-wydajność, bo wystarczy ziarenko wielkości grochu na twarz
-nie ciemnieje
-nie zapycha
-nie wysusza mojej cery
-lekko podsusza mi tylko niedoskonałości czasem
-ściera się standardowo, ale bez większej tragedii np podczas kataru kiedy musimy wycierać nos częściej
-nie roluje się
-nie zbiera się w załamaniach
-ładnie stapia się ze skóra
-nie tworzy efektu płaskiego matu
-ma satynowe wykończenie
-nie pachnie w żaden sposób
-nie topi się podczas upałów
-nie podkreśla mi suchych skórek na twarzy
-nie tworzy efektu maski, nawet jeśli ciut przesadzę z nim
Minusy:
Brak. Naprawdę nic złego w nim nie jestem w stanie znaleźć. Współpracuje nam się bardzo dobrze.
I tak oto prezentuje się moja opinia o tym podkładzie. Uważam, że jest naprawdę świetny i daje mi dokładnie taki efekt jaki chce.
Pozdrawiam was kochane do następnej notki. Buziaki :*:*:*.
Zostawiajcie swoje opinie i komentarze.
Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga, jeśli tylko wam się tutaj spodoba :)
Jak wiesz, u mnie się nie sprawdził, choć wyjątkowo uważam, że jest to bardzo dobry podkład, tylko po prostu nie do każdej cery ;)
OdpowiedzUsuńNo wiem pamiętam o tym, że ci się nie sprawdził i rozumiem, że niest on do każdej cery. Zapewne kiedyś znajdziesz swój ideał w tej kwestii :)
UsuńCiekawy on jest, byc moze sie na niego skuszę:)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować bo jest naprawdę fajny :)
UsuńMam zamiar go kiedyś sobie kupić.
OdpowiedzUsuńTo jest inwestycja długoterminowa, więc szybko się nie skończy jeśli przypadnie ci do gustu :)
UsuńO widzisz! Jutro mam zamiar go zamówić wraz z kilkoma innymi kosmetykami, więc spadłaś mi z tą recenzją z nieba :) I już teraz wiem, że to dobry wybór :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli tylko ci pomogłam w wyborze to bardzo fajnie. I mam nadzieję, że będzie ci dobrze służył tak jak mnie i wasza współpraca jak najbardziej będzie fajna :)
Usuńmoja koleżanka go ma i sobie chwali ale mi efekt na jej twarzy się nie podoba ;D
OdpowiedzUsuńU mnie on daje dokładnie taki efekt jaki chciałam uzyskać. Rozumiem, że nie każdemu się podoba bo każda z nas lubi coś innego :)
UsuńMoja siostra go ma, muszę jej podkraść i zobaczyć jak się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńTo polecam wypróbować i dyskretnie podkradac
UsuńWygląda ciekawie, aczkolwiek nie dla mnie on :)
OdpowiedzUsuńA dlaczego nie dla ciebie ?
UsuńZapowiada się genialny podkład
OdpowiedzUsuńNo bardzo się polubiliśmy przyznam :)
UsuńMam go, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest świetny i mam nadzieję, że ci się sprawdzi :)
UsuńNie wiem czy odrobinkę nie jest dla Ciebie za ciemny ale mogę się mylić ;)
OdpowiedzUsuńZ tym kolorem jest różnie to fakt, a tam na zdj mam go zmieszanego z innym bo na lato potrzebowałam ciemniejszej wersji i to jest akurat takie zdj. Natomiast on sprawia takie wrażenie zanim się dobrze stopi :)
OdpowiedzUsuńa ja go bardzo lubię;)
OdpowiedzUsuńA ja też :)
UsuńNie wiem czemu ale nie lubię tej marki
OdpowiedzUsuńNo tak bywa, nie wszystko się lubi :)
UsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńChyba jestem jedyną osobą, która z serii Stay Matt od Rimmela nic nie miala... jeszcze! :)
OdpowiedzUsuńTo pora to zmienić :)
UsuńMam go w najjaśniejszej wersji i też jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa mam już swojego ulubieńca:) Ale chętnie tego sprawdzę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie http://frugolatesowanieproduktow.blogspot.com
Jak Ci się spodoba to zaobserwuj:)
Ja zostaję u Ciebie na dłużej:)
Cieszę się bardzo, ze i tego masz ochotę sprawdzić :). Zajrzę do ciebie na pewno i miło mi,że zostajesz na dłużej :)
OdpowiedzUsuńjest to całkiem ok podkład, ale jedyna wada - wszystkie odcienie różowe :/
OdpowiedzUsuńhttp://jagodaa91.blogspot.com/2014/12/nominacja-liebster-blog-award-p.html
OdpowiedzUsuńNie znam go, ale przejdę się do drogerii i poszukam jakie ma kolory, bo ja jestem ekstremalnym bledziochem i ciężko mi dobrać podkład :))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie ten podkład zasługuje na uwagę. Jest idealny na cieplejsze dni. Fajnie stapia się ze skórą.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://www.mishmashbeautyandlife.blogspot.com/