Witam was kochane serdecznie w kolejnym wpisie :)  Dzisiaj opowiem wam o rzeczach, które w tym miesiącu towarzyszyły mi najczęściej. Będzie kilku ulubieńców, których znacie ale pojawią się też nowości. Kto jest ciekawy zapraszam do dalszej części wpisu :)











1. Gąbeczka stożkowa Natura Accessories- zdecydowany nr 1 tego miesiąca. Odkąd spróbowałam po raz pierwszy nałożyć nią makijaż jestem zakochana w niej. Makijaż wygląda naprawdę ładnie, naturalnie, gładko no cudo po prostu.  Mogę powiedzieć jak dotąd, że były to najlepiej wydane pieniążki. Jeśli chcecie poznać ją bliżej zapraszam tutaj na pierwsze wrażenie :)






2. Tutaj musiał znaleźć się mój ulubiony zestaw kolorystyczny tych wakacji .
Zestaw : Golden Rosse Matt nr 31 oraz Rimmel Rose Libertine nr 405 moje  ulubione połączenie kolorystyczne tych wakacji. Po prostu kocham. Oba lakiery utrzymują się świetnie i tworzą naprawdę fajny kontrast na paznokciach. Będzie z tego miłość na długo <3
Edditt Cosmetics Color Del sol - neonowa malina- piękny kolorek solo na pazurkach, co miałyście okazji zobaczyć na moim fb. Naprawdę bardzo mi przypadł do gustu. I na pewno spróbuję go jeszcze w połączeniu z nenową żółcią, bo to jest idealny kontrast. Jeśli chodzi o utrzymywanie się, to 3-4 dni spokojnie wytrzymuje jak na lakier który kosztował  3 zł to całkiem nieźle.




3. Golden Rose Dream Lips Lipliner nr 507- piękny róż. To moja pierwsza konturówka z GR i zapewne nie ostatnia, bo jest naprawdę świetna. Bardzo dobrze się utrzymuje solo, nie zauważyłam, aby wysuszała mi usta nawilżać też nie nawilża, ale nie szkodzi. Nie podkreśla również tragedii na ustach, którą czasem zdarza mi się mieć na nich.  Jest matowa, ale bardzo mi to odpowiada, bo zawsze chciałam spróbować jakiegoś fajnego matu na ustach Kosztowała naprawdę grosze i jest świetna. Oczywiście średnio jest w stanie wytrzymać jedzenie, ale za to schodzi równomiernie, choć ciut ciężko ją zmyć z ręki po pokazaniu koloru aczkolwiek to chyba kolejny plus w tym wypadku. Polecam wam serdecznie te konturówki jeśli jeszcze nie próbowałyście, bo ja na pewno zaopatrzę się w inne kolorki ;)



4. Isana Premium Żel pod prysznic czereśnia-ten przyjemniaczek skutecznie przyciągnął mnie słodkim opakowaniem z sówka. No nie mogłam przejść obok niego obojętnie takie jest słodkie i śliczne. Kolejna rzecz to zapach taki słodki, czereśniowy właśnie z nutką ciastka na mój nos. Fajnie się pieni i dobrze myje. Zdecydowanie uwielbiam go .




5. W tym miesiącu powróciła do łask moja ukochana paletka Makeup Revolution Iconic 3.  Zdecydowanie przypomniałam sobie, za co tak bardzo ją uwielbiam, a jest to mnogość kombinacji połączeń kolorystycznych, fajna pigmentacja cieni, cena. Mój ideał i wiem, że znów się z nią nie rozstanę przez kilka najbliższych miesięcy :)




6. Na koniec ulubieniec niekosmetyczny. Bransoletka Moda Collection Basic. Towarzyszyła mi w tym miesiącu bardzo często. Jest świetna, w uniwersalnym kolorze szarości, który pasuje do każdej stylówki.  Zdecydowanie ją uwielbiam i myślę, że będzie ze mną jeszcze długo :)




I tak oto prezentują się moi ulubieńcy sierpnia. Znacie coś? Lubicie? A co was zauroczyło w tym miesiącu?





Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga (przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb oraz instagrama które znajdziecie po prawej stronie na pasku.


PS. A jak wam się podoba nowy wygląd bloga? Oczywiście wprowadzę tutaj jeszcze parę modyfikacji. Przepraszam was jeśli dziś podczas wchodzenia na bloga pojawiały się jakieś problemy to ja szalałam i zmieniałam różne rzeczy.



39 komentarzy:

  1. Mam tą gąbeczkę i bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super :) To moja niedołączna towarzyszka przy makijażu ostatnimi czasy i zapowiada się, że zostanie na dłużej :)

      Usuń
  2. uwielbiam zapach tego żelu z Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny kolor kredki z GR. Ten żel z Isany mnie nie zachwycił ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja lubię te żele i zawsze mi odpowiadają :) Nie wymagam od nich nic wielkiego zwykle:)

      Usuń
  4. och ta isana musze w koncu kupic:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja po tej pierwszej którą posiadam, mam ochotę na więcej :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Ja odkąd mam swoją pierwszą jak na razie to jestem zakochana w niej ;) I być może pokuszę się na więcej :)

      Usuń
  7. Ten żel z Isany właśnie stoi u mnie na wannie ;) Bardzo się z nim polubiłam, ale druga wersja ta żółta zachwyciła mnie jeszcze bardziej. Nigdy nie lubiłam zapachu miodu w kosmetykach, ale tego naprawdę nie mogę się nawąchać :)

    PS. Widzę, że tu jakieś zmiany w szablonie się kroją :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tej żółtej wersji nie brałam bo mam miodowy żel pod prysznic w zapasach, więc mijałoby się to z celem,ale ten różowy boski po prostu :) A no kroją się kroją się. Prawie skończone już prace nad szablonem :)

      Usuń
  8. Fajni ulubieńcy :) lakiery do paznokci szczególnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Mnie też zachwyciła kolorem jak tylko ją zobaczyłam i sprawdziła się świetnie. Teraz wiem, że mam ochotę jeszcze ma inne kolorki :)

      Usuń
  10. Gąbeczka ciekawa, a sówka Isany <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sówka isany robi furorę to fakt , tak samo jak gąbeczka :)

      Usuń
    2. Sówki teraz wszędzie, ostatnio widziałam w sieciówkach na ciuchach :D

      Usuń
  11. Za gąbeczkami nie przepadam :/Mam tą od RT, ale to gadżet dla Pań z ładną cerą. Uwielbiam paletki od Makeup Revolution i w ogóle prawie każdy ich produkt :)
    Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie 😊
    PS: Szablon super, ale czcionka nie posiada polskich znaków i są dodane w innej, przez co nie wygląda to dobrze :) Taka mała uwaga ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam pierwszy raz w takim kształcie gąbeczkę i dla mnie jest świetna. Zdarzają mi się niedoskonałości ale to naturalne raz w miesiącu i maskuje to korektor. Z MakeupRevolution zamierzam poznać się bliżej jeszcze, bo po sukcesie tej paletki w mojej kosmetyczce mam chrapkę na więcej ;) Czcionkę już dostosowałam,a każda uwaga jest cenna :)

      Usuń
  12. Czeresienkę sama bardzo polubiłam i ta sówka :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Matowa mięta to coś pięknego, muszę mieć ten lakier :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie bo naprawdę fajny i ładny kolorek. I ten mat sama jestem zakochana :) Mam nawet ochotę na więcej kolorów z tej serii :)

      Usuń
  14. Szczerze to przez Ciebie strasznie kusi mnie ta gąbeczka :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam takie gąbeczki z innej firmy i nie jestem zadowolona...
    może spróbuje z tą, dzięki za polecenie jej ;*

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie : pannael.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdecydowanie muszę obadać te konturówki :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Kupiłam sobie w końcu ten żel z sówką, bo już nie mogłam wytrzymać i musiałam go posiąść :D Kolorki lakierów super, nie dziwię się, że gościły u Ciebie często. W szablonie fajne zmiany, na pewno podoba mi się to, że tekst posta jest szerszy, lepiej się to czyta :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.