Witam was serdecznie w kolejnym wpisie. Dzisiejszym wpis to zgodnie z tytułem projekt denko. W tym miesiącu nie zużyłam zbyt wiele w stosunku do poprzedniego miesiąca, ale i tak jest nieźle, bo bałam się, że nie będę miała wam co pokazać tym razem. Jeśli jesteście ciekawe co zużyłam i do ilu rzeczy wrócę, zapraszam do dalszej części wpisu. Kosmetyki będę wam pokazywała tym razem sekcjami :)












Twarz:


1. BB Łagodzący płyn micelarny 3w1-bardzo się z tym płynem polubiłam. Dobrze zmywa makijaż, nie podrażnia mi twarzy ani oczu oraz przyjemnie pachnie. Na pewno kupię ponownie tego przyjemniaczka.
2. Ziaja Masło Kakaowe maseczka odżywcza do skóry normalnej, suchej i wrażliwej-po tej maseczce mam naprawdę pozytywne wrażenia. Bardzo fajnie nawilżała buzię, zostawiała ją miękką i gładką. I oczywiście pięknie pachniała. Może kiedyś wrócę ponownie. 
3. Ziaja masło kakaowe krem do cery normalnej i suchej- o ile przez pierwszy miesiąc użytkowania było ok i krem fajnie spełniał swoją rolę, tak później zaczął mnie zapychać niestety, a moja cera nie miała nigdy problemów z tym, więc tym bardziej byłam zawiedziona. Zużyłam go stóp i nóg po depilacji tam daje sobie radę świetnie do twarzy raczej nie polecam. Nie kupię ponownie . Recenzja tutaj




  


4. Carea płatki kosmetyczne wersja aloe vera - tanie, dobre, miękkie, nie rozwarstwiają się. Kupiłam ponownie. 
5. BB Żel peelingujący-moja sis naprawdę go bardzo polubiła, niestety jest problem z jego dostępnością ostatnio w Biedronce bo tej wersji już nie znalazłam były micelarna i  łagodząca, ale peelingującej brak. Jeśli coś wiecie na ten tema proszę dajcie mi znać co i jak czy ją wycofano np czy coś innego. 
6. BB Łagodzący żel krem-mój drugi ulubieniec po wersji micelarnej. Bardzo dobrze zmywa każdy makijaż. Buzia jest po nim miękka, gładka i delikatnie nawilżona. Kupiłam ponownie kolejne opakowanie. 




 7. Isana letni żel pod prysznic Mango- zapach miał cudowny, letni, orzeźwiający wprost idealny na lato. Jak nie lubię mango w kosmetykach tak tutaj naprawdę bardzo mi się podobał zapach . Szkoda, że była to wersja limitowana bo naprawdę się polubiliśmy. Recenzja tutaj 
8. Isana Young Tropic żel pod prysznic- zapach również miał obłędny. Była to wiśniowa guma orbit plus nutka kwiatowa. Bardzo mi się podobał ten zapaszek. I tutaj znów szkoda, że to limitowanka bo też bardzo się polubiliśmy. Recenzja tutaj  
9. Garnier Body Intensywna Pielęgnacja Nawilżające Mleczko-Krem 24h 5 % Hydro Urea- balsam z którym naprawdę polubiła się moja mama. Bardzo dobrze nawilżał skórę. Problem jest tylko z jego dostępnością, ponieważ w drogerii najczęściej widzę te balsamy w czerwonych butelkach i te w zielonych. Niebieskich brak. Jeśli coś wiecie na ten temat dajcie znać. 






 10 i 11 Garnier Fructis Vitamin Force Fresh -mój jak wiecie ulubiony szampon. Bardzo dobrze oczyszcza i doczyszcza włosy z wszelkich eksperymentów.  Zawsze są po nim pięknie pachnące, z fajną objętością. Kupiłam ponownie kolejne opakowanie. Recenzja tutaj 
12. Nivea Diamond Volume -moja ukochana odżywka której zużyłam już z X opakowań i nadal ją uwielbiam jednak nie kupiłam kolejnego opakowania bo postanowiłam przetestować również z serii Nivea ale inną odżywkę. Recenzja tutaj 



13. Adidas Woman Fresh Cool and Care- mój ulubiony antyperspirant. Daje sobie radę w każdej sytuacji. I na pewno kupię ponownie kolejne opakowanie :) 



I tak oto prezentują się moje zużycia z tego miesiąca. Jak widzicie, nie jest tego mega dużo, ale jednak jestem z siebie zadowolona, bo obawiałam się, że nic nie nazbieram w tym miesiącu. A jak u was poszedł w tym miesiącu projekt denko? A może znacie coś z moich zużyć? 



Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Miłego wieczoru kochane :)

36 komentarzy:

  1. Znam oczywiście żele z Isany :) No i tą odżywkę z Nivei, ale niestety nie polubiłyśmy się, nie powiem co mi zostawiała na głowie ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość chyba nie lubi tej odżywki, ja ją kocham bo świetnie działa na moje włosy aczkolwiek teraz testuję inną odżywkę również Nivea :)

      Usuń
  2. moje ulubione płatki kosmetyczne <3

    OdpowiedzUsuń
  3. o nie.. to ja się boję użyć tego kakaowego masełka :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jeśli masz cerę skłonną do zapychania to radzę uważać, używać można tylko nie codziennie bo to może doprowadzić do zapchania. Mnie się taka sytuacja wydarzyła po raz pierwszy i postanowiłam wyeliminować ten krem na wszelki wypadek.

      Usuń
  4. Bardzo lubię te płatki Carea i też zawsze do nich wracam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham odżywki Nivea,zwłaszcza Diamond ale Gloss ;)
    widzę zmianę na blogu,ładnie teraz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja lubię bardzo diamond volume, aczkolwiek teraz testuję volume sensation :)

      Usuń
  6. Też spodobał mi się zapach tego żelu Isany z mango :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Ja ją namiętnie używam od dłuższego czasu i naprawdę się lubimy :)

      Usuń
  8. Ostatnio zaopatrzyłam się pierwszy raz w żele Isany, ale wybrałam wersję anielską i gruszkę z melonem - nie wąchałam jeszcze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gruszka z melonem jest boska powiem ci bo zużyłam wiele opakowań tej wersji i uwielbiam ją nadal :) Co do Anielskiego nie miałam bo nie podobał mi się jego zapach akurat.

      Usuń
  9. Mnie ten różowy z BeBeauty nie pod pasował. Strasznie mnie szczypały oczy po nim.:/ Z niebieskim nie mam takich problemów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja polubiłam obydwie wersje i niebieską i różową co ciekawe, a miałam co do niej obawy. Jak widać należę do nielicznej grupy która lubi różową wersję .

      Usuń
  10. ten żel z Isany Young - kiedyś w rossmanie wąchałam fajny:) miałam tą maseczkę kakaową z Ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie skusiło przy tym żelu opakowanie najpierw potem zapach :) Maseczka kakaowa fakt całkiem fajna, ale obecnie powrócę do jej siostry z szarą glinką :)

      Usuń
  11. Tą odżywkę z Nivea muszę w końcu kupić :))

    OdpowiedzUsuń
  12. spore denko ;) miałam kilka z tych produktów i moim ulubieńcem jest krem z masełkiem kakaowym z ziaji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywały większe denka, to się mieści w normie na szczęście :) U mnie masło kakaowe jakiś czas było ulubieńcem, jednak ostatecznie mi nie przypasowało a szkoda bo tak pachnie, że ma się ochotę zjeść coś słodkiego :)

      Usuń
  13. Bardzo lubię tę odżywkę Nivea :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładnie Ci poszło, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  15. U Ciebie też zmiany widzę :) Ten różowy micel okropnie mnie piekł w oczy i w twarz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postanowiłam trochę ulepszyć bloga, żeby ładniej i ciekawiej tu było. Mam nadzieję, że mi się udało :) Duża część osób go nie lubi zbytnio to fakt, u mnie pomimo obaw sprawdza się świetnie :)

      Usuń
  16. Ja wolę niebieską wersję tego biedronkowego płynu, różowa delikatnie szczypie mnie w oczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. O, właśnie ogarnęłam, że jesteś z Przemyśla :-) Pozdrawiam z Podkarpacia! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię płatki Carea i niebieski płyn z Biedronki:) Krem z Ziaji ma w sobie parafinę i mnóstwo innych ciężkich dla skóry składników więc pewnie dlatego zapchał pory:( Ps: również pozdrawiam z Podkarpacia! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Maseczkę z Ziaji muszę sobie kiedyś kupić :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.