Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj jak co miesiąc pokażę wam kosmetyki za +/- 10zł, które warte są uwagi. Tym razem do zestawienia trafiła głównie pielęgnacja włosów oraz twarzy. Jeśli jesteście ciekawe po jakie kosmetyki warto sięgnąć tym razem, zapraszam was do dalszej części.



KALLOS OMEGA MASKA DO WŁOSÓW Z OLEJKIEM MAKADAMIA- jak dla mnie ta maska jest świetna w swojej cenie. W drogerii kosztuje ok 5zł, a działa genialnie. Bardzo fajnie nawilża włosy, nie obciąża ich, sprawia, że są gładkie i lejące. Najmniej ciekawy jest w niej zapach, ale działanie wszystko rekompensuje. Z waszych opinii wiem, że z tymi maskami jest różnie, ale ta jest moją pierwszą i nie jestem zawiedziona.

BEBEAUTY ŁAGODZĄCY ŻEL-KREM-tego przyjemniaczka znajdziecie bez problemu w każdej biedronce. Kosztuje śmieszne 5zł, ale działa bardzo fajnie. Przede wszystkim świetnie idzie mu usuwanie makijażu, nie ważne czy całego, czy jego resztek, nie wysusza buzi, ale delikatnie nawilża. Nadaje się też do zwykłego stosowania, jeśli nie lubicie produktów, które się pienią tak jak ja, to jest strzał w dziesiątkę, bo skuteczność jest, a złych skutków brak. Cieszę się, że mogłam znów do niego wrócić i nadal jest świetny.

ZIAJA KREM POD OCZY I NA POWIEKI ROZJAŚNIAJĄCY CIENIE Z BŁAWATKIEM- tego malucha znalazłam w drogerii Natura za 6,19zł i  jest bardzo przyjemny, jak się okazuje. Ma lekką konsystencję, fajnie nawilża okolice pod oczami oraz szybko się wchłania. Jeśli chodzi o redukcję cieni pod oczami, nie brałabym tego na serio, bo krem tak nie działa. I nie oczekiwałabym tego od niego.


ZIAJA LIŚCIE ZIELONEJ OLIWKI OLIWKOWY TONIK Z WITAMINĄ C- o tym produkcie czytałam swego czasu wiele dobrego i to mnie skutecznie przekonało. To Świeżak w mojej kosmetyczce, ale na pewno pamiętacie go z postu o pielęgnacji mojej cery oraz z niedawnego wpisu z zakupami.  Postanowiłam, że będę go używała w wieczornej pielęgnacji zaraz po żelu do mycia i sprawdza się genialnie. Wystarczy psikać buzię bezpośrednio z opakowania i pozwolić się wchłonąć. Buzia jest delikatna w dotyku, fajnie ukojona oraz przyjemnie nawilżona. A kosztuje ok 8-9zł w drogerii. I muszę powiedzieć, że naprawdę się z nim polubiłam, gdzie z produktami marki Ziaja, bywało u mnie różnie, szczególnie w kwestii pielęgnacji twarzy.


I tak prezentuje się najlepsza czwórka kosmetyków za +/- 10zł w tym miesiącu. Tym razem głównie gości tutaj pielęgnacja, ale podejrzewam, że za miesiąc znajdzie się też coś z kategorii kolorówki. Mam też nadzieję, że wypatrzyłyście coś ciekawego dla siebie z tego zestawienia.


Pozdrawiam was serdecznie do następnego. Buziaki 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄

26 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze żadnego z tych produktów, ale krem z Ziaji trochę mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam jedynie tonik z Ziai i obecnie używam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tę serię na Twoim blogu. Zdecydowanie muszę kupić ten krem pod oczy

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten żel z Bebeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Krem pod oczy z Ziaji jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba skusze sie na Ziaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie moge nigdzie dorwać tego cuda z Biedry. U mnie poznikało szybko

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tych produktów. Miałam inne kosmetyki pod oczy Ziaji, ale wszystkie mnie uczuliły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tonik z witaminą C bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jeden krem pod oczy z Ziaji i jak na swoją cenę sprawdza się extra :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Maski Kallosa są super. Ziaja tez ma dużo dobrych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdecydowanie maski Kallos ;) Z tej serii z Ziaji nie miałam jeszcze nic :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie miałam tych kosmetyków, ale samą Ziaję uwielbiam więc myślę, że i te byłyby super dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ziaja przede wszystkim! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. W tym przedziale cenowym polecam Ci też coś z marki Fitomed :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Kallosa mam maskę keratynową i bardzo ją lubię ;) Ale następnym razem kupię mniejsze opakowanie :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię kosmetyki ziaja

    OdpowiedzUsuń
  18. Na ten oliwkowy tonik Ziaji już od dawna mam ochotę, koniecznie muszę go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kusi mnie maska Kallos,ale może wersja bananowa :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam nigdy żelu z Bebeauty. Nie wiedziałam że jest taki dobry.

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.