Witajcie kochane poniedziałkowo. Przez chwilę jeszcze pozostajemy w świątecznym klimacie. Mam nadzieję, że te święta mijają wam we wspaniałej atmosferze. Dzisiaj jednak powracam z krótkim wpisem na temat nowej limitowanki Isany o zapachu tęczowego ciasta. Wspomniałam o nim co prawda w jednym ze wpisów z tanimi perełkami, jednak solo warto, żeby miał swoje 5 minut.
Co, gdzie jak i za ile?
isana rainbow cake| dostępność i cena |
Żel pod prysznic Isana Rainbow cake dostaniecie w Rossmannie. Cena to 4, 49 zł za opakowanie, podejrzewam, że dlatego taka, iż jest to seria limitowana, ponieważ żele isana ze stałej kolekcji kosztują ok. 3 zł najczęściej.
Opis producenta + moja opinia
isana rainbow cake| opis producenta |
Opisu producenta nie będę wam przytaczać, ponieważ znam go praktycznie na pamięć bez czytania. A same zapewnienia powtarzają się na każdej buteleczce, czy to stała kolekcja, czy limitowana opis prawie zawsze jest taki sam lub bardzo podobny. Jeśli chodzi o moje odczucia, pierwsze co mnie urzekło w tym żelu to tęczowe opakowanie, mimo że wahałam się jeszcze nad pink pineapple, który stał obok. Ostatecznie wygrała tęcza. Kolejny miły aspekt to zapach kosmetyku. Mnie faktycznie przypomina taką mieszankę ciasta i owoców, możliwe, że to tęczowe ciasto ma tak pachnieć. Co prawda na skórze nie zostaje, podobnie jak wiele innych zapachów tych żeli. Trochę szkoda, bo niekiedy są one naprawdę przyjemne. Równie ważnym aspektem dla mnie jest to, że żel nie wysusza skóry, a mam z tym ostatnio problem i spory, więc powoli zużywam zapasy żeli Avon, aby znaleźć coś o wiele łagodniejszego i nie musieć nadużywać balsamu do ciała w kosmicznych ilościach. Przy tym żelu nie muszę się martwić, bo jest neutralny ani nie nawilża, ani nie wysusza skóry mocno.
Skład
isana rainbow cake| skład |
Opakowanie
isana rainbow cake| opakowanie |
Opakowanie stanowi typowa dla żeli Isana buteleczka zamykana na płaski klik, który bardzo łatwo otworzyć i zamknąć. Na opakowaniu znajduje się przyjemna tęczowa grafika z rysunkiem tytułowego tęczowego ciasta właśnie. Przyznam, że jest przyjemna dla oka.
Kolor/ konsystencja\zapach
isana rainbow cake| kolor, konsystencja, zapach |
W środku opakowania znajduje się perłowy, dość rzadki płyn, który nie przecieka na szczęście przez palce. Zapach jak pisałam wyżej, to mieszanka ciasta, konkretnie biszkopta oraz owoców. Mnie osobiście całkiem się podoba mimo że to ulotna woń i nie trzyma się skóry zupełnie.
Podsumowując: W ostatnich miesiącach rzadko sięgam po żele Isana, aczkolwiek jeśli już trafi mi się jakiś egzemplarz, to nie jestem zawiedziona nim nigdy. Od zapachu poprzez brak wysuszenia skóry aż do przyjemnej ceny.
Ciekawy zapach ja lubię te produkty :) to prawda - zapach słabo się utrzymuje na ciele
OdpowiedzUsuńOoo nawet nie widziałam, że wyszła jakaś nowa seria ;) Ale opakowania do żeli pod prysznic Isana zdecydowanie ma najładniejsze ♥ Pozdrawiam A
OdpowiedzUsuńJa za jedzeniowymi zapachami średnio przepadam, ale i tak bym kupiła :P
OdpowiedzUsuńisana zawsze jest okej :D
OdpowiedzUsuńWąchałam go, ale jego moc mnie zabiła ;D Nie przepadam za słodkimi woniami, jak ta :P
OdpowiedzUsuńOj, jak ja już dawno nie miałam żeli Isany. Kiedyś non stop po nie sięgałam, ale teraz korzystam głównie z zapasów Balei :)
OdpowiedzUsuńMam go, ale czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńJa skusiłam się na oba czyli na Rainbow Cake i ananasowy :D
OdpowiedzUsuńMam ten żel w zapasach. I chyba opakowanie skusiło mnie do tego zakupu.
OdpowiedzUsuńBrzmi smakowicie:)
OdpowiedzUsuń