Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was post o tym, co warto kupić na promocji i nie tylko  w Naturze. Szczerze przyznam, że w kwestii kolorówki w ostatnich miesiącach zaglądam tam o wiele częściej i znalazłam kilku nowych ulubieńców godnych polecenia. Jeśli jesteście ciekawe, jakie to produkty, zapraszam do dalszej części wpisu.


Sensique| high coverage liquid concealer| highlighting powder| błyszczyki ultra shiny lips| kredka matte fits perfectly

Na pierwszy ogień idzie marka Sensique, której mam najwięcej nowości z ostatnich miesięcy, bo przyznam szczerze, że bardzo mi przypadła do gustu. Zaczynając od produktów do twarzy polecam serdecznie korektor High Coverage Liquid Concealer 03, który w moim przypadku oprócz nietrafionego do końca koloru okazał się  przyjemnym kosmetykiem, który fajnie ukrywa sińce pod oczami oraz nie włazi w załamania, co bardzo sobie cenię ostatnio w korektorach, a niewiele produktów jest w stanie spełnić ten punkt. Mankamentem może być tylko kolor jak pisałam wyżej, ale następnym razem na pewno wybiorę jaśniejszy. Kolejnym ulubieńcem jest rozświetlacz Highlighting Powder, którym zamęczam was już od kilku miesięcy, mój co prawda jest umordowany naprawianiem, jak widzicie na załączonym obrazku, nie mniej jednak nadal nadaje cudownego blasku cerze bez drobinek. Ostatnie produkty to dwa błyszczyki  ultra shiny lips nr 111 lollipop oraz 112 dusty rose, które uwielbiam oraz matowa kredka do ust  matte fits perfectly w odcieniu 403. Dzięki błyszczykom sensique znów pokochałam błysk na ustach, który jest soczysty i nienachalny przede wszystkim, a najlepsze jest to, że usta się nie lepią. Matową kredkę uwielbiam za przyjemną trwałość, komfort noszenia oraz brak wysuszenia ust. Zdecydowanie polecam, bo to tanie perełki i świetnej jakości.

Sensique high coverage concealer 14, 99 zł
Sensique hihglighting powder 15,99 zł 
Sensique ultra shiny lips błyszczyk 11,99 zł
Sensique matte fits perfectly 10, 39 zł 

Wet n wild| podkład photofocus foundation soft ivory| pomadki matowe liquid catsuit 

Kolejne godne uwagi produkty pochodzą z szafy wet n wild. Jako pierwsze przetestowałam matowe pomadki liquid catsuit, które bardzo lubię i w swojej kolekcji posiadam dwa kolory: Rebel Rose i Coral corruption. Niżej pokażę wam ich swatche, ale zanim to zrobię warto zaznaczyć, że mimo iż są to matowe pomadki zupełnie ich nie czuć na ustach. Jakby wcale ich tam nie było. Mają też świetną pigmentację i trwałość. Na spory plus zaliczam też to, że nie wysuszają mi ust. Produktem również godnym uwagi jest podkład photofocus foundation, który gości krócej w mojej kosmetyczce niż pomadki, jednak nie można mu odmówić tego, że w codziennym makijażu świetnie się sprawdza. Nie tworzy efektu maski, nie wchodzi w pory, nie podkreśla niedoskonałości czy suchych skórek. Po więcej szczegółów odsyłam was do jego osobnej recenzji, gdzie opowiadam o wielu innych zaletach tego podkładu.

Wet n wild photofocus foundation

Wet n wild photofocus foundation soft ivory 30,99 zł 
Wet n wild liquid catsuit matowa pomadka 21, 69 zł 






My Secret liquid fixer 

Z ciekawszych produktów warto podczas tej promocji zwrócić uwagę na tańszy zamiennik słynnego płynu duraline marki My Secret, a dokładniej liquid fixer, który nie tylko naprawi ulubiony zaschnięty eyeliner lub tusz do rzęs, ale też świetnie podbije błyszczące cienie wszelkiego rodzaju, nawet te bardziej toporne, bo ułatwia ich nakładanie przy okazji, a wydobywa z nich to, co najlepsze. W regularnej cenie to koszt ponad 20 zł, ale często można złapać promocje, więc warto korzystać.


My Secret liquid fixer 21, 99 zł 





Na koniec warto zwrócić też uwagę na rozświetlacze my secret, mój egzemplarz to disco ball nieco chłodny beż z różową poświatą. Do wyboru jest chyba jeszcze jedna wersja pojedyncza lub nowa paleta czterech rozświetlaczy, jeśli  bardzo je lubicie.  Osobiście może nie jestem akurat wielką fanką tego produktu, ale zdarza mi się go używać. Przyjemnie wygląda na skórze, choć nie daje, tak mocnego blasku w moim odczuciu, jak sensique, który swoją drogą wielbię mocno.


My Secret Disco Ball Highlighter 18, 59 zł 


I tak prezentują się wszystkie kosmetyki godne uwagi z ostatnich miesięcy, które w głównej mierze przypadły mi do gustu i warto je polecić. Z racji, że w Drogerii Natura podobnie jak w Rossmannie będzie królować teraz promocja na kolorowe kosmetyki, to myślę, że jak chciałyście się skusić na coś, jest okazja i będzie można to usprawiedliwić :D 


10 komentarzy:

  1. Ten podkład z Wet n Wild mnie kusi, mam korektor od nich i jest świetny. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam kilka produktów, które lubię i są tylko w Naturze, ale zakupów żadnych nie planuję. Nic mi w zasadzie nie jest obecnie potrzebne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Daaaawno nie byłam na zakupach w Naturze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Juz dawno nic nie kupowałam w tej drogerii. Teraz bardziej kupuję kosmetyki na Ekotykach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że marki Sensique i My Secret są bardzo niedoceniane - i to niesłusznie ;) Korektor Sensique uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam te rozświetlacze, dają przepiękny efekt na skórze :)

    Pozdrawiam cieplutko, będę zaglądać – obserwuję ❃
    Aleksandra

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię czasami zajrzeć do Natury i "przegrzebać" szafy z kolorówką i półki z pielęgnacją. Można doszukać się całkiem niezłych cudów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam niestety żadnego z tych kosmetyków ale wydają się interesujące:* Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.