Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj powracam z kolejnym wpisem z serii zapachowej. Tym razem bohaterką będzie mgiełka Celebre marki Avon, która gościła również w ulubieńcach miesiąca. Jeśli jesteście ciekawe, za co ją lubię, zapraszam do dalszej części wpisu.








Co, gdzie jak i za ile? 


Mgiełkę standardowo kupiłam razem z kilkoma rzeczami w jednym z katalogów Avon. W promocji kosztowała ok. 10 zł. Opakowanie to plastikowa buteleczka z atomizerem, która idealnie nadaje się do noszenia w torebce. 






Avon mgiełka Celebre| Cena i dostępność 

Poczuj przyjemne orzeźwienie dzięki subtelnym nutom Célèbre.

  • lekka, aromatyczna mgiełka
  • idealna do przyjemnego odświeżenia skóry
  • z nutami Célèbre
  • lekka alternatywa dla wody perfumowanej
Kategoria: kwiatowo-owocowa
Główne nuty zapachowe: melon, porzeczka, jaśmin

Co może dla Ciebie zrobić nasz kosmetyk?
Przypomnij sobie to przyjemne uczucie, gdy morska bryza otula Twoją nagrzaną słońcem skórę. Czujesz, jak subtelnie chłodzi ją, przynosząc ulgę i ukojenie. Tak właśnie działa mgiełka do ciała. Tę delikatną bryzę wzbogaciliśmy świeżym, owocowo-kwiatowym aromatem Célèbre. Mgiełka utrzyma swój zapach na Twojej skórze, nie pozostawiając żadnych śladów. Idealnie sprawdzi się latem, przynosząc odświeżenie i przyjemny chłód.
Jak pachnie?
Przywitają Cię soczyste nuty arbuza i melona, z ostrzejszym akcentem pieprzu i porzeczki. Chwilę później Célèbre ukaże Ci swoje serce – finezyjne połączenie magnolii, frezji, jaśminu i peonii. Gdy już otuli Cię swoim ciepłem, akordy drzewne pokażą prawdziwą głębię perfum.

źródło

Avon mgiełka Celebre


Opakowanie to plastikowa buteleczka z atomizerem, który rozpyla odpowiednią ilość zapachu. Nie wyróżnia się szczególnie piękna szatą graficzną, ale najważniejsza jest tutaj zawartość. A zapewne powstało już w waszych głowach to fundamentalne pytanie, co ja w tym wyczuwam? Nie jestem dobra w opisywaniu zapachów, jak wiecie, ale ta mgiełka mimo wielu składników nie jest skomplikowana. Na początku pierwsza nuta to melon, który jest świeży i radosny w tej kompozycji. Potem czuję na pewno jaśmin i odrobinę frezji. Na koniec w zapachu ujawniają się nuty drzewne. Nie mniej jednak nie można temu zapachowi odmówić trwałości. Na ubraniach wyczuwalny jest przez cały dzień i pokuszę się nawet o stwierdzenie, że ciągną w moim przypadku za sobą swego rodzaju ogon, bo gdy ktoś koło mnie stoi świetnie czuje zapach i podobnie sytuacja ma miejsce w ruchu. Dodatkowym atutem jest fakt, że zapach jest lekki, idealnie nadaje się nawet w gorący dzień, bo nie przyprawia o ból głowy i nie drażni nosa. 





Podsumowując: Mgiełka jest idealna na lato. Zapach jest świeży i radosny z mojej ulubionej kategorii kwiatowo-owocowej. Przyznam się, że samych perfum Celebre nie miałam nigdy, ale ta forma mgiełki naprawdę do mnie przemawia i jeśli lubicie takie połączenia, to jestem na tak. 



10 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że by mi się spodobała, lubię tego typu zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej mgiełki nie miałam, kiedyś miałam wodę perfumowaną Celebre.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś często sięgałam po mgiełki z Avonu, ale z serii Naturals. Ta mnie bardzo zaciekawiła, zerknę na nią jak będę miała katalog pod ręką.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeżeli chodzi o Avon, to bardzo dawno z niego cokolwiek zamawiałam. Był epizod, kiedy byłam tam konsultantką. Większość rzeczy była niestety średniej jakości. Perfumy jednak mieli super:) Z tego, co kojarzę nadal jest perfuma Attraction- jedna z moich ulubionych:) Mgiełek i innych nowości nie znam:(

    zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Celebre, zapach przywołujący tysiące wspomnień :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię ten zapach. Mam w klasycznej formie flakonu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten zapach kojarzy mi się z czasami licealnymi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wachalam I podobał mi się ten zapach 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach znam tylko z kartek katalogowych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię mgiełki z Avonu! Często do nich wracam ;)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.