Witajcie. Olejek do demakijażu do mojej pielęgnacji wszedł bardzo późno, bo przez lata byłam wierna jedynie płynom micelarnym i przerobiłam ich naprawdę sporo od tych drogeryjnych po te naturalne. W kwestii wyboru olejków do demakijażu przyznam, że odkąd poznałam pewien produkt, to trzymam się tylko jego głównie, choć zdarzają się odstępstwa. Wstyd się też przyznać do tego, że zużyłam już kilka buteleczek łagodzącego olejku do demakijażu marki Vianek, a nie napisałam do tego czasu recenzji. Czas zatem to zmienić  i dzisiaj zapraszam was na kilka słów o tym produkcie. 


Vianek łagodzący olejek do demakijażu

Dostępność

Vianek łagodzący olejek do demakijażu kupicie stajconarnie w Hebe i Rossmannie.  Jego cena regularna to 24,99 zł. Na promocji najczęściej dostaniecie go za 15 zł. 

Opakowanie

Opakowanie olejku stanowi buteleczka wyposażona w pompkę, która sprawnie dozuje produkt do samego końca i nie ma problemu z wydobyciem do ostatniej kropli olejku. Dodatkowo warto podkreślić to, że zmieniła się szata graficzna tego kosmetyku i teraz podoba mi się jeszcze bardziej. 


Vianek łagodzący olejek do demakijażu

Opis producenta i moja opinia

Przekonanie się do olejku do demakijażu zajęło mi lata tak naprawdę. Przez ten czas uważałam, że wolę płyn micelarny w tradycyjnej wersji, a w ostateczności dwufazowy, kiedy miałam do zmycia wodoodporny produkt. Olejek do demakijażu poznałam dzięki wygranej w konkursie na profilu instagramowym marki Vianek. Przyznam, że na początku byłam sceptyczna względem tego produktu, ale po pierwszym użyciu wszystkie wątpliwości zniknęły. 

Olejek koncertowo radzi sobie ze zmyciem makijażu oraz kremu spf zarówno solo, jak i w połączeniu z makijażem właśnie. W moim przypadku największy problem stanowiły dla płynów micelarnych tusze do rzęs, bo różnie bywało z ich zmyciem. Przy olejku do demakijażu nie stanowi to żadnego problemu tak samo, jak podkład, puder, korektor, kosmetyki do konturowania oraz trwała pomadka do ust. Wystarczy tylko wcześniej według wskazówek producenta zmoczyć twarz i przystąpić do aplikacji olejku, który rozpuszcza całość w kilka chwil bez zbędnego pocierania skóry oraz oczu. Olejek spisuje się też na medal przy wodoodpornych tuszach. W moim przypadku resztki olejku oraz makijaż ścieram zawsze płynem micelarnym, ponieważ tak mi jest najwygodniej i przyznam, że to się u mnie sprawdza. Oczywiście można również użyć wody, ale jest to mniej skuteczne rozwiązanie, bo twarz zostaje lekko tłusta. Po takim zmyciu olejku obowiązkowo myje twarz żelem, pianką lub emulsją. Taki trzyetapowy demakijaż w moim przypadku ma sens, ponieważ mam wrażenie, że dokładniej pozbywam się pielęgnacji, makijażu, kremu z filtrem i brudu. 


Vianek łagodzący olejek do demakijażu

Skład

W składzie olejku znajdziemy olej z pestek winogron, olej słonecznikowy, olej rycynowy, olej kokosowy, witaminę E, olej rumiankowy i olejek geraniowy. 


Vianek łagodzący olejek do demakijażu

Konsystencja i zapach

Konsystencja jak nazwa wskazuje, jest olejowa i łatwo aplikuje się na mokrą skórę, szybko usuwając z niej wszelkie zabrudzenia, makijaż i krem z filtrem, jak wspomniałam wyżej. Olejek zostawia po sobie po zmyciu wodą lekko tłustą warstwę, więc ja najczęściej zmywam go po prostu płynem micelarnym razem ze wszystkimi resztkami i dzięki temu na twarzy nic nie zostaje. Potem wszelkie resztki, które są niewidoczne gołym okiem, zmywam produktem do mycia twarzy. W kwestii zapachu ten kosmetyk jak dla mnie praktycznie nie pachnie i to jest jego zaletą. Żeby poczuć cokolwiek, naprawdę trzeba się postarać.


Podsumowując, olejek do demakijażu Vianek po zużyciu kilku opakowań na pewno jest moim hitem. Jak dotąd nie spotkałam skuteczniejszego i łatwiejszego w obsłudze produktu, który radzi sobie w całości z każdym makijażem, a dodatkowo nie podrażnia oczu i tworzy mgły. Zdarzyło mi się też zmywać nim kolorowy makijaż i tutaj również nie poległ, bo całość zniknęła z mojej twarzy bardzo szybko bez zbędnego pocierania. Jak napisałam wyżej, stosuję go również przy kremie spf  w różnych kombinacjach solo i z makijażem.

Dajcie znać, jakie są wasze ulubione olejki do demakijażu. 


2 komentarze:

  1. Jeśli olejek nie zmywa się dobrze wodą to go nie lubię 😅 Zdecydowanie wolę demakijaż z płynem micelarnym i żelem czy pianką do mycia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ten olejek ! Pozdrawiam < a href=https://shilla.pl/>shilla< /a>

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.