Witam was kochane :). Mam nadzieję, że pogoda wam dziś dopisuje. U mnie póki co jest ładna a po wczorajszych deszczach to mam dość wręcz mokrego jesiennego klimatu. Dziękuję wam za wszystkie słowa pocieszenia pod poprzednim postem. Jesteście wspaniałe :) :) :) :)!
Zmierzając dalej dzisiejszy post będzie o całkiem fajnym żelu z Isany z limitowanej edycji Rossmanna.
Mianowicie o truskawce i kwiecie wiśni.
Nazwa: Isana żel pod prysznic Alpen Gluck(kwiat wiśni i truskawka)
Pojemność : 300ml
Cena: 2,49zł na promocji (obecnie też trwa promocja na żele więc pobiegnę na pewno:))
Edycja limitowana
Obietnice producenta: (zagadka dla studentów germanistyki, ponieważ odkleiła mi się nalepka po polsku)
Główny sens j jest taki:
Żel z limitowanej edycji Isana Alpengluck odżywia i utrzymuje zmysłową woń Cassis, truskawki i kwiatu wiśni. Zawarty w nim kompleks Soft Care pomaga chronić skórę przed wysuszeniem i nadaje blasku.
-Ph przyjazne dla skóry
-przebadany dermatologicznie
Skład:
Otwór wygląda tak. Nie jest ani za duży ani za mały.
Moja opinia:
Żel zamknięty jest w buteleczce o pojemności 300 ml. Opakowanie utrzymane jest w tonacji różowo-białej takiej słodkiej i dziewczęcej co przyciąga nasz wzrok. Buteleczka zamykana jest na klik, więc nic się bez naszej wiedzy z niej nie wydostanie. Jest miękka, więc bez problemu wydobędziemy kosmetyk do końca. Napisy się nie ścierają, ale trzeba uważać, żeby polska etykietka nam nie odpadła jak mi, gdy się zmoczyła kilka razy, gdyż żele pod prysznic trzymam w koszyczku metalowym obok wanny, aby mieć dobry dostęp do nich. Otwór w buteleczce jest odpowiedniej wielkości, więc wydostaje się dobra ilość żelu.
Jak wiecie, żele Isana bardzo lubię. A za tym po prostu przepadam. Jak tylko wprowadzili tę limitkę, kupiłam go. Już w drogerii zapach bardzo mi się podobał. A pachnie jak dla mnie cudnie. Można spokojnie pokusić się o porównanie do lizaka Chupa-Chups truskawkowo-śmietankowego. Pycha. Jak dla mnie nie jest to woń za cukierkowa ani za słodka. Nie jest też duszący, a wręcz przeciwnie umilał mi bardzo kąpiele.
Wydajność to jakieś 2-3 tygodnie, bo siostra mi podkradała :). Cena kusząca promocyjna, bo aż całe 2,49 zł więc jak najbardziej tak. Konsystencja jest rzadka, ale nie leista więc jak najbardziej w porządku. Pieni się całkiem przyzwoicie, ale niezbyt intensywnie i jak dla mnie jest ok. Spełnia również swoje podstawowe zadanie, czyli myje i nie wysusza skóry. Nawet powoduje, że jest ciut miększa i gładsza. Nie ma po nim palącej potrzeby posmarowania się balsamem. Zapach zostaje delikatnie na skórze przez jakiś czas. Szkoda, że to edycja limitowana, bo kupiłabym więcej.
Podsumowując:
Plusy:
-cena
-wydajność
-zapach umilający kąpiel, nie duszący ani nie cukierkowy
-nie wysusza ani nie podrażnia
- wygodne opakowanie zamykane na klik
-zapach zostaje delikatnie na skórze przez jakiś czas
-spełnia podstawowe zadanie mycia i nie wysusza skóry, zostawia ją nawet ciut bardziej miękką i gładką
-nie ma po nim palącej potrzeby posmarowania balsamem
-dobrze się pieni, niezbyt intensywnie ale dla mnie to jest ok
Minusy:
-fakt, że to limitowana edycja bo chciałabym więcej
Czy kupię ponownie? Jeśli znów na niego trafię to jak najbardziej TAK.
Pozdrawiam serdecznie do następnej notki. Buziaki :*:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze :)
-
Z chęcią przetestowałabym ten żel, ciekawa jestem zapachu. :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na konkurs na moim blogu! :-)
No zapach jest nieziemski jak dla mnie :)
UsuńTeż skusiłam się na żel z limitowanej edycji z Isana ale cytrusowy :) Niestety i u mnie już ich brak :/
OdpowiedzUsuńTo nie fair. Bo takie limitki są naprawdę fajne czasem :)
UsuńCzasem. Najgorsze jak mega podpasują i znikną, są niedostępne;/
UsuńOj mnie ten podpasował i mam nadzieje ze nie zniknie na zawsze i za jakiś czas znów go dorwe :-)
UsuńCiekawe jak u mnie by się spisał.
OdpowiedzUsuńJak kiedyś uda ci się dorwać to spróbuj :)
UsuńMoże kiedyś się na niego skusze.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJestem ciekawa zapachu :) Pisałaś, że maseczki są w promocji w Rossmanie, więc i żel wpadnie do koszyka na próbę :)
OdpowiedzUsuńPolecam bo jest mega szczególnie zapaszek :-)
UsuńMiałam go i na początku zapach mi się podobał, ale potem dość szybko mi się znudził :) Wolę chyba inne wersje żeli Isany :)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje ze miałam go za krótko żeby mi się zapach znudzil :-). W końcu po nim lubie tez wersje Violet Passion :-)
UsuńMiałam kilka żeli Isany i niektóre były fajne, a niektóre mniej, tego akurat nigdy nie widziałam :P
OdpowiedzUsuńMnie się złe nie trafiły jeszcze a bardzo lubie te żele :-)
UsuńMiałam go i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńBo jak go nie lubić gdy jest taki przyjemny :-)
UsuńAle ma urocze opakowanie <3
OdpowiedzUsuńTo prawda :-)
UsuńJa też jestem fanką tych żeli pod prysznic:D Każdy pachnie pięknie, a na tą truskawkę niestety nie trafiłam, a bardzo żałuję :(
OdpowiedzUsuńA ja jestem nieszczęśliwa bo chyba teraz jej nie dostane juz :(. Ale znalazłam co najciekawsze tez fajny zapach melon i gruszka cos ala olejek pod prysznic :-)
UsuńWidziałam go w sklepie, ale jakoś nie zainteresował mnie na tyle żeby wpadł do koszyka :)
OdpowiedzUsuńA szkoda bo super się sprawdza :)
UsuńZastanawiałam się nad nim, ale w końcu nie kupiłam. Szkoda, że jest limitowany.
OdpowiedzUsuńWielka szkoda naprawdę bo kupiłabym ponownie go.
UsuńSuper, że się u Ciebie sprawdził. Ciekawa jestem jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jak chupa chups pachnie smietankowo truskawkowy genialnie :)
UsuńNie używałam jeszcze żadnego żelu Isana ;) Ale kusisz kusisz kochana !:)
OdpowiedzUsuńTo musisz to nadrobić koniecznie kochana koniecznie :)
UsuńKurcze, do drogerii wybieram się dopiero w weekend, a tym opisem narobiłaś mi "smaka" na ten żel;) Mam nadzieję, że jeszcze będzie - bo jak za niecałe 3 zł to można kupić i niech na później będzie;)))
OdpowiedzUsuńnadziewiatympietrze.blogspot.com
No smak mam na niego i ja kolejny raz :). I życzę ci, żebyś go znalazła w drogerii bo ja już za nim tęsknię. A cena jak najbardziej przystępna zgadzam się, a co więcej lubię tanie kosmetyki więc takich przyjemniaczków nic tylko posiadać i używać :)
Usuń