Witam was kochane serdecznie w kolejnym poście :). Dzisiaj pokażę wam parę smaczków, które sobie wyhaczyłam ostatnimi czasy. Oczywiście są i moi stali bywalcy kosmetyczni, bez których nie mogę się już obejść :). Jeśli jesteście zainteresowane zapraszam was na dalszą część posta :).
Pierwsza rzecz to organizer na kosmetyki z biedronki. Zmieściło mi się do niego wszystko czego potrzebuję do codziennego makijażu, a wiele tego nie mam, więc jest satysfakcja. Organizer posiada jakieś 5 przegródek plus całkiem elegancką pokrywkę, dla której nie znalazłam jeszcze zastosowania.
Kosztował mnie całe 9,99 zł i była dobra inwestycja, z której jestem zadowolona.
Kolejna trójka to :
1. Facelle płyn do higieny intymnej- to już drugie opakowanie. Tym razem zamierzam go wykorzystać też w innym celu niż jego podstawowy. Cena ok. 5 zł Rossmann
2. Be beauty micelarny żel nawilżający do mycia i demakijażu. Mój wielki ulubieniec i stały bywalec mojej kosmetyczki.
Cena : ok. 5 zł Biedronka
3. Bebeauty płyn micelarny-mój kolejny ulubieniec i stały bywalec mojej kosmetyczki.
Idealny do wstępnego demakijażu bądź tonizacji twarzy.
Cena: 4,39 zł Biedronka
4. Nivea Diamond volume-bardzo lubiana przeze mnie odżywka, która nadaje fajnej objętości, nie obciąża włosów, nawilża i pięknie pachnie oraz nie plącze kosmyków. Kolejny stały bywalec mojej kosmetyczki.
Cena: 9,99 zł Rossmann.
5. Isana żel pod prysznic z limitowanej edycji o zapachu wiśni jak mniemam po rysunku na opakowaniu. Opakowanie od razu przykuło moją uwagę, bardzo przypomina mi to różowej o zapachu wiśniowo-truskawkowym z letniej limitki konkretnie chodzi mi alpejską rozkosz z tą różnicą, że tutaj opakowanie mamy czarne. Pachnie bardzo ładnie. Miałam wziąć jeszcze wersję aniołkową, ale zapach mi nie przypadł do gustu. Te żele to moje ewidentne uzależnienie :)
Cena: 2,49 zł (bo jest promocja)
6. Isana sól do kąpieli lawenda i wanilia. Przyznaje się nie wytrzymałam i już raz użyłam. Zapach przepiękny. Czuć i nutę słodyczy i lawendę.
Cena:2,19 zł.
7. Marion olejki orientalne- migdały i dzika róża. Olejek do stylizacji włosów.
Bardzo ładnie pachnie i sprawdza się na razie super w swojej roli. Nakładam ok 2 kropli na włosy rozcierając w rękach i naprawdę są ujarzmione, nie puszą się, nie są obciążone tylko jak zawsze gładkie i ładnie pachnące olejkiem. To moja pierwsza przygoda z olejkiem do włosów i na razie jest pozytywnie.
Cena: 6,67 zł.
8.Make up Revolution Iconic 3. Pokazywałam wam ją już w poście z denkiem, ale pokazuję raz jeszcze. Odkupiłam ją nie używaną praktycznie od koleżanki z roku za 10 zł.
Kolory bardzo ładne i w moim guście. Ostatnio się z nią nie rozstaję :).
A teraz pokażę wam ją bliżej, konkretnie jak wyglądają kolorki.
Cieni jest 12 w paletce, ponumerowałam je aby było wam łatwiej je oglądać na mojej ręce.
1,2,3,4,5-zdjęcie powyżej
6,7,8,9,10,11,12-zdjęcie powyżej.
Szkoda, że kolorki nie mają swoich nazw, ale to nic i tak są piękne moim zdaniem :). I nadają się zarówno na dzień jak i na wieczór. Więcej o paletce napiszę w osobnej recenzji :).
I tak oto prezentują się moje nowości, miałyście któryś z tych kosmetyków ? Jakie były wasze wrażenia?
Pozdrawiam was serdecznie do następnej notki. Buziaki:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji mojego bloga, jeśli tylko wam się tutaj spodoba.
Ps. A co powiecie na wprowadzenie serii postów z ulubieńcami miesiąca?
Ten zel z isany mnie kusi.
OdpowiedzUsuńI ładnie pachnie :). Te żele to moje uzależnienie :)
UsuńFajne opakowanie tego żelu z Isany:))
OdpowiedzUsuńNo od razu przykuwa wzrok na tle innych :)
UsuńŚwietne nowości :) Chętnie dowiem się czegoś więcej na ich temat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Na pewno wpadnie tutaj parę słów o nich ;)
UsuńPłyn do higieny intymnej facella jest świetny stosuje go do mycia włosów :)
OdpowiedzUsuńNo mam zamiar uczynić to samo :)
UsuńMi ta sól z Isany starczyła na raz :D
OdpowiedzUsuńhehe :D ja sobie dawkuje i też nie jest źle :)
UsuńLawendowa sól z Isany jest jedną z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńJa lubię jeszcze mandarynkę i maślankę :)
UsuńUwielbiam lawendową sól Isany :) Ta paletka ma ładną pigmentację :)
OdpowiedzUsuńJa mam ją po raz pierwszy i też mnie bardzo urzeka jak na razie :)
Usuńjeszcze nie testowałam soli z Isany, chętnie jej poszukam!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te sole :). Polecam ci też mandarynkową :)
UsuńMnie też spodobał się zapach tego nowego żelu Isany :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, niedługo biorę się za testy :)
UsuńChyba się wybiorą do Biedry po te organizery :)
OdpowiedzUsuńTo trzeba szybko bo u mnie rozeszły się jak świeże bułeczki i ledwie zdążyłam po swój :)
UsuńTen żel z Isany również zakupiłam parę dni temu i jestem oczarowana zapachem <3 :)
OdpowiedzUsuńOO zapach mega :)
UsuńOrganizery z Biedry wymiatają :)
OdpowiedzUsuńOczywiście :)
UsuńTeż udało mi się upolować organizer z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie bo ja ledwie zdążyłam wyszły jak świeże bułeczki :)
UsuńJa zawsze wracam do Facelle, teraz zamierzam kupić wersję z aloesem:)
OdpowiedzUsuńU mnie nie wiem na jak długo to będzie miłość, ale całkiem go lubię :)
UsuńOrganizery z Biedronki są super a olejek Marion też mam w innej wersji i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńTo super bo ja jestem w fazie testów i też na razie nie narzekam na ten olejek z mariona :)
UsuńTez mam tą paletke i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńO to super :)
UsuńKurcze udało Ci się z tą paletkę Make up Revolution ;) Ja za swoją dałam ok 40 zł z przesyłką, ale jest super :)
OdpowiedzUsuń