Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiejszy będzie nietypowy, ponieważ pierwszy raz w historii mojego blogowania pojawi się coś takiego. Mianowicie wpis z bublami i to dwoma na raz. Ponarzekamy sobie i to bardzo na działanie tych produktów. Jeśli jesteście ciekawe jakich kosmetyków lepiej się wystrzegać zapraszam dalej.
2. CENA:4,99zł
3.DOSTĘPNOŚĆ: KAUFLAND
1.NAZWA: SMART GIRLS GET MORE STAY LONG CONCEALER 01
2.CENA: 6,99ZŁ
3.DOSTĘPNOŚĆ: DROGERIE NATURA
Co obiecuje producent( żel):
Wygląd:(żel)
Korektor:
Wygląd:
Co obiecuje producent:
Korektor w płynie, tuszuje zasinienia pod oczami, drobne przebarwienia i
niedoskonałości skóry, zapewnia łatwą aplikację dzięki miękkiej
końcówce aplikatora.
Moja opinia(żel):
Co do tego produktu mam naprawdę bardzo mieszanie uczucia. Trafił do mnie tylko dla tego,że akurat skończył się mój ulubiony żel a nie miałam tego dnia po drodze do Biedronki. I chyba to mnie zgubiło.
Niby wszystko w porządku ,bo produkt spełnia swoją rolę, ponieważ oczyszcza buzię z resztek makijażu i to całkiem dobrze, ale obawiam się go używać dalej. A dlaczego zapytacie, przecież piszę tutaj,że kosmetyk radzi sobie w swojej roli. Powód jest bardzo prosty. Obawiam się mega podrażnienia, które ten produkt wywołał na mojej siostrze. Oczywiście nie ma ona jakiejś mega wrażliwej cery, ale gagatek zrobił coś naprawdę złego. Wywołał takie podrażnienie, że aż dwa razy miała czerwoną buzię i to dosłownie. Do tego jeszcze pieczenie. Nie ładnie to wyglądało. Próbowałam go na sobie również, ale obawiam się, iż przy dłuższym użytkowaniu mnie zrobi dokładnie to samo. A to już by było za wiele.
Podsumowując: Nie polecam wam tego żelu, ani dla cery, która nie jest skłonna do podrażnień jak i dla tej wrażliwej. Ten kosmetyk naprawdę może wam zrobić krzywdę. Jedyne do czego dobrze się nadaje bo mega się pieni to pranie pędzli i przy tym pozostanę.
Moja opinia(korektor):
Jeśli o ten korektor chodzi to tutaj zarzuty również są ciężkie. Opakowanie ok, pałeczka nabiera tyle produktu ile potrzeba. Kosmetyk ma nawet ładny zapach, ale ni cholery nie działa. Nic nie zakrywa zupełnie. Choćby nałożyć więcej niż jedną warstwę to nadal nie działa na cienie pod oczami. Nawet na moje, które naprawdę nie są wielkie. Kolor również nie taki jak w opakowaniu. Przez chwilę tylko wygląda dobrze, a potem ciemnieje więc od razu lepiej go zmyć niż nosić na sobie bo nieładnie to wygląda. Wchodzić w załamania skóry nie wchodzi, trzyma się akurat na miejscu jak na złość. A nawet jeśli już jakimś cudem się dopasuje to znika w ciągu dnia, więc tym bardziej dyskwalifikacja.
Podsumowując: Nigdy więcej. Kolor zły, nic nie zakrywa kompletnie. A jak już jakimś cudem się go nałoży i ewentualnie kolor by komuś odpowiadał(choć nie sądzę) to schodzi naprawdę bardzo szybko.
Szczęście,że nie kosztował wiele.
A wy miałyście któryś z tych produktów? Jakie są wasze wrażenia? A może przestrzegłam was raz na zawsze przed pomysłem zakupienia ich?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki:*:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
Dzięki, będę się wystrzegać zwłaszcza korektora :P
OdpowiedzUsuńNo właśnie on to jest niezły numerant...
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziły. Szczególnie ten żel, który wywołał podrażnienia ... porażka :(
OdpowiedzUsuńno i to na całej linii kochana, aż strach próbować używać dalej na sobie, niby nic mi nie zrobił, ale jednak się go boję..
UsuńBędę omijać te produkty :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej jak najszerszym łukiem :)
Usuńdzięki za ostrzeżenie ;)
OdpowiedzUsuńnie ma za co, trzeba sobie pomagać :)
UsuńBędę unikać obu gagatków
OdpowiedzUsuńJak najbardziej trzeba
UsuńChyba ten korektor mam, zobaczę jak się u mnie sprawdzi ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję kochana, że dobrze i będzie dla ciebie łaskawszy niż dla mnie :)
UsuńNie znam tych produktów i na pewno nie poznam.
OdpowiedzUsuńNajlepiej trzymać się od nich z dala...
UsuńDobrze wiedzieć,będę się wystrzegać...
OdpowiedzUsuńJak najbardziej trzeba się ich wystrzegać...
UsuńMiałam już w ręku ten korektor, ale stwierdziłam, że kolor jest za ciemny, dlatego odłożyłam. Teraz cieszę się, że go nie wzięłam :)
OdpowiedzUsuńKochana jak najbardziej to był dobry pomysł,aby go wtedy odłożyć. No ja popełniłam ten błąd,że go wzięłam myśląc,że będzie ok. Ale czasem można się mocno rozczarować..
UsuńNie lubię kupować takich produktów... melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNiestety czasem się to zdarza, ale oby jak najrzadziej...
UsuńZe smart girls miałam kiedyś lakier i nic mnie tak nie rozczarowało jak on. Był dosłownie jednorazowy ...
OdpowiedzUsuńTo będę się wystrzegać tej marki jak ognia już całkowicie
UsuńChciałam kiedyś przetestować ten korektor.
OdpowiedzUsuńNo to nie radzę jednak próbować kochana oj nie radzę
Usuńto że u siostry sie nei sprawdził nei znaczy że Tobie też krzywde zrobi
OdpowiedzUsuńBoję się szczerze powiedziawszy dalej go używać,bo nie mówię próbowałam na sobie kilka razy ale nadal mam obawy, dlatego postanowiłam,że skończy jako żel do prania moich pędzli i tutaj daje sobie radę świetnie :)
UsuńNa szczęście nie miałam żadnego z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobrze kochana :)
UsuńNie znam żadnego z nich, ale spodziewałam się po tej marce korektora trochę więcej, bo z ich lakierów jestem akurat zadowolona bardzo :))
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków i to chyba dobrze z tego co czytam :)
OdpowiedzUsuń