Witajcie :) Jak wiecie żele pod prysznic Isany to moje małe uzależnienie, a co więcej ilekroć wyjdzie nowa pięknie pachnąca wersja od razu do mnie trafia. I tak było tym razem. Urzekło mnie nie tylko opakowanie, ale i coś jeszcze. Jeśli jesteście ciekawe za co tak bardzo lubię tą limitowankę zapraszam do dalszej części :)
Nazwa: Isana zimowy żel pod prysznic
Pojemność: 200ml
Cena: 2,99zł
Dostępność: Rossmann
Nazwa: Isana zimowy żel pod prysznic
Pojemność: 200ml
Cena: 2,99zł
Dostępność: Rossmann
Co mówi producent:
Skład:
Wygląd:
Moja opinia:
Żel jest w standardowej wielkości buteleczce żeli Isana o pojemności 200ml . Wyróżnia go bardzo ładna grafika w kolorze czerwieni i złota. Zamknięcie to płaski klik, oczywiście nie ma problemu z jego otwarciem nawet mokrymi rękami. Oczywiście jest szczelny również i nie zdarzyło się nigdy aby cokolwiek się z opakowania wydostało samoistnie.
Konsystencja kosmetyku jest żelowa, delikatnie gęsta. Kolor to taka perłowa, jasna wanilia. Największym atutem tutaj jest zapach. Mnie osobiście ile razy go powącham i ile razy się myje nim kojarzy się jednoznacznie z krówkami. I uwierzcie mi ten zapach kupił mnie na dobre. Jest dosłownie idealny na zimę. I nie żałuję,że czekał tak długo na swoją kolej. Pierwsza w tej nucie wybija się wanilia, karmel jest gdzieś w tle ale przyjemnie dopełnia całości. Nie jest to oczywiście zapach,który przeszkadza i drażni, a wręcz przeciwnie.
Bardzo dobrze myje i zostawia nawet delikatny zapach na skórze. Nie zauważyłam aby wysuszał czy podrażniał skórę. Po kąpieli nie czuję palącej potrzeby posmarowania ciała, żel jest dla mojej skóry neutralny.
Nie powoduje również żadnych uczuleń czy innych niedogodności.
Podsumowując: Jeśli o mnie chodzi to kupiło mnie opakowanie i zapach. Dla mnie idealne na tą porę, a więc jeśli jesteście fankami krówek lub po prostu lubicie takie zapachy polecam wam serdecznie ten żel.
Plusy:
*dostępność
*cena
*konsystencja
*zapach, który przypomina mi osobiście krówki, oczywiście nie jest zbyt intensywny czy drażniący
* wygodne opakowanie zamykane na płaski klik, ułatwia to wydobycie żelu do samego końca bez żadnych problermów
*nie wysusza
*nie podrażnia
*dobrze myje,skóra delikatnie nim pachnie potem
Minusy:
W tej cenie naprawdę brak.
A wy miałyście już ten żel? Lubicie takie jedzeniowe zapachy w kosmetykach ?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama,które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
Miłego wieczoru kochane.
PS. Przepraszam,że jest mnie tu mniej ostatnio, ale sesja mnie goni. Jestem na ostatniej prostej żeby to wszystko ogarnąć i wrócić do regularnego pisania. I odpisywania na wasze komentarze i odwiedzania blogów bo słabo mi to idzie muszę przyznać szczerze.
Moja opinia:
Żel jest w standardowej wielkości buteleczce żeli Isana o pojemności 200ml . Wyróżnia go bardzo ładna grafika w kolorze czerwieni i złota. Zamknięcie to płaski klik, oczywiście nie ma problemu z jego otwarciem nawet mokrymi rękami. Oczywiście jest szczelny również i nie zdarzyło się nigdy aby cokolwiek się z opakowania wydostało samoistnie.
Konsystencja kosmetyku jest żelowa, delikatnie gęsta. Kolor to taka perłowa, jasna wanilia. Największym atutem tutaj jest zapach. Mnie osobiście ile razy go powącham i ile razy się myje nim kojarzy się jednoznacznie z krówkami. I uwierzcie mi ten zapach kupił mnie na dobre. Jest dosłownie idealny na zimę. I nie żałuję,że czekał tak długo na swoją kolej. Pierwsza w tej nucie wybija się wanilia, karmel jest gdzieś w tle ale przyjemnie dopełnia całości. Nie jest to oczywiście zapach,który przeszkadza i drażni, a wręcz przeciwnie.
Bardzo dobrze myje i zostawia nawet delikatny zapach na skórze. Nie zauważyłam aby wysuszał czy podrażniał skórę. Po kąpieli nie czuję palącej potrzeby posmarowania ciała, żel jest dla mojej skóry neutralny.
Nie powoduje również żadnych uczuleń czy innych niedogodności.
Podsumowując: Jeśli o mnie chodzi to kupiło mnie opakowanie i zapach. Dla mnie idealne na tą porę, a więc jeśli jesteście fankami krówek lub po prostu lubicie takie zapachy polecam wam serdecznie ten żel.
Plusy:
*dostępność
*cena
*konsystencja
*zapach, który przypomina mi osobiście krówki, oczywiście nie jest zbyt intensywny czy drażniący
* wygodne opakowanie zamykane na płaski klik, ułatwia to wydobycie żelu do samego końca bez żadnych problermów
*nie wysusza
*nie podrażnia
*dobrze myje,skóra delikatnie nim pachnie potem
Minusy:
W tej cenie naprawdę brak.
A wy miałyście już ten żel? Lubicie takie jedzeniowe zapachy w kosmetykach ?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama,które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
Miłego wieczoru kochane.
PS. Przepraszam,że jest mnie tu mniej ostatnio, ale sesja mnie goni. Jestem na ostatniej prostej żeby to wszystko ogarnąć i wrócić do regularnego pisania. I odpisywania na wasze komentarze i odwiedzania blogów bo słabo mi to idzie muszę przyznać szczerze.
Ladne opakowanie :) Kiedys mialam miod z mlekiem Isany. Byl calkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię te żele......za wszystko :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kasia .
Nie skusiłam się na niego. Miałam mydło i jednak zapach nie do końca mi odpowiadał.
OdpowiedzUsuńPowodzenia na ostatniej prostej :))
Miałam, zapach cudny :)
OdpowiedzUsuńJa lubię żele nawilżające :) jeszcze nie używałam żadnego żelu z Isany
OdpowiedzUsuńIsana ma świetne żeliki :)
OdpowiedzUsuńKusicielko,skusiłaś mnie :D kupię go,kocham takie słodziaki :D
OdpowiedzUsuńmiałam mydło do rąk z tej serii:))
OdpowiedzUsuńzapach krówki to musi być coś :)
OdpowiedzUsuńTego żelu niestety nie miałam okazji używać ale innych z Isany i owszem i bardzo sobie je chwalę.
OdpowiedzUsuńWow, żel o zapachu krówek, strzał w 10 :))
OdpowiedzUsuń