Witam was kochane serdecznie w kolejnym wpisie. Dziś jak widzicie po samym tytule posta przyszedł czas na pokazanie wam co złupiłam w ostatnim czasie na dwóch promocjach tak naprawdę, bo udało mi się załapać na co nieco w Naturze i na osławioną już rossmannowską promocję -49%. Jeśli ciekawi was w co się obkupiłam w ostatnim czasie zapraszam serdecznie do dalszej części :)
1. ISANA ŻELE POD PRYSZNIC WERSJE LIMITOWANE HELLO SPRING I KEEP CALM- nie byłabym sobą gdybym nie złapała jakiś limitowanek żeli marki isana właśnie podczas wizyty tam. Obydwa cudnie pachną. Hello spring to faktycznie zapach brzoskwiniowy, może z nutką mango, drugi zaś keep calm ni mniej ni więcej przypomina mi zapach gruszek :)) Obydwa dostałam w zawrotnej cenie 3,49zł.
2.GARNIER ULTRA DOUX-5,99zł- ta odżywka jest już sławna właściwie wszędzie, na yt i blogach. Od dawna się na nią czaiłam i rozważałam jej zakupienie. I rzec muszę,że w końcu się skusiłam jak same widzicie i jestem bardzo zadowolona z tej odżywki, oby tak dalej.
3. MARION HAIR-ANTI AGE-6,49zł- to już moje drugie opakowanie tego serum, co świadczy o mojej miłości do niego. Udało mi się je dostać na promocji, a w dodatku dorwałam ostatnie opakowanie. Mogę je nakładać zarówno na całe włosy jak i na końcówki i zawsze sprawdza się świetnie.
4. INTIMELLE KREMOWY PŁYN DO HIGIENY INTYMNEJ-4,99ZŁ- ten żel to moje kolejne opakowanie, ale inna wersja. Obecnie wykańczam wersję z aloesem,która przypadła mi do gustu swoim działaniem, pojemnością i ceną,że postanowiłam się skusić na kolejną butlę.
5. JOANNA SENSUAL ŻEL DO GOLENIA DLA KOBIET Z EKSTRAKTEM Z MIODOWEGO MELONA-9,99ZŁ- ten żel ciekawił mnie od dłuższego czasu za sprawą faktu, iż mam fioła na punkcie zapachu melona ostatnimi czasy i mam ochotę na takie kosmetyki. Zapach jest faktycznie połączeniem owocu i czegoś słodkiego trochę przypomina mi to słodkie migdały, trochę masło shea. Jest ciekawie.
A teraz czas na parę rzeczy z kolorówki, które zakupiłam na promo w Rossmannie i Naturze po części też.
1.LOVELY CURLING PUM UP MASCARA-ok 5zł z groszami za jedną- moja ulubiona mascara, której zrobiłam sobie zapas. Mojej mamie kupiłam aż 3 sztuki, sobie 2 sztuki. Nie trzeba o niej wielu słów.
2.MY SECRET WATERPROOF EYELINER W KOLORZE GRANATOWYM-7,99zł- tego eyelinera w pisaku w klasycznym kolorze czarnym z powodzeniem używa moja mama i bardzo go lubi. Ja nie do końca byłam do niego przekonana, jednak na promocji w Naturze, złapałam przez przypadek niewłaściwy kolor i tak trafił do mnie granat. Miałam go wymienić, jednak postanowiłam,że sama będę nosić taki niecodzienny kolor kreski a przy okazji przetestuję inny kolor niż czarny. Pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne. I można powiedzieć,że ta drobna pomyłka wyszła mi na dobre :)
3.WIBO EYESHADOW BASE-ok 5, 49zł w promocji- ta baza interesowała mnie już od dłuższego czasu, więc podczas promocji postanowiłam,że się na nią skuszę i przetestuję. Czytałam o niej dużo pozytywnych opinii, więc tym bardziej jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi to maleństwo.
4.LAKIERY DO PAZNOKCI ESSENCE THE GEL NAILS KOLORY: 20 WHISPER OF SPRING I 40 PLAY WITH MY MINT-6,39zł na promo- ostatnio jak same wiecie bardzo lubię markę Essence, więc postanowiłam skusić się na te dwa lakiery, a doszła jeszcze do tego promocyjna cena i piękne pastelowe, wiosenne kolorki. Miałyście już okazję widzieć na instagramie jak wyglądają na pazurkach. Obecnie mam je ponad 5 dni na paznokciach i muszę wam powiedzieć,że wyglądają ślicznie a uszkodzenia są naprawdę malutkie. Jestem pozytywnie zaskoczona, tym bardziej,że ich brat z serii colour&go schodził z moich paznokci dosłownie po jednym dniu.
5.LAZELL PARFUMS NIGHT FRAGRANCE-19,99ZŁ-te perfumy skusiły mnie zapachem, a że od dłuższego czasu szukałam kolejnych perfum na wiosnę moje oczy pokierowały się w kierunku tej buteleczki po przewąchaniu wielu zapachów. Dosłownie pachnie dokładnie tak samo jak moja podróbka jabłuszka z DKNY, a ten zapach dosłownie uwielbiam, co widać już po obecnym zużyciu mojego jabłuszka, więc skusiłam się na to cudeńko. I nie jest to wcale jak nazwa wskazuje zapach na wieczór, a na ciepłe, wiosenne i letnie dni :)
A wy znacie któryś z tych kosmetyków? A może coś z moich nowości zainteresowało was szczególnie?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej), jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku
1. ISANA ŻELE POD PRYSZNIC WERSJE LIMITOWANE HELLO SPRING I KEEP CALM- nie byłabym sobą gdybym nie złapała jakiś limitowanek żeli marki isana właśnie podczas wizyty tam. Obydwa cudnie pachną. Hello spring to faktycznie zapach brzoskwiniowy, może z nutką mango, drugi zaś keep calm ni mniej ni więcej przypomina mi zapach gruszek :)) Obydwa dostałam w zawrotnej cenie 3,49zł.
2.GARNIER ULTRA DOUX-5,99zł- ta odżywka jest już sławna właściwie wszędzie, na yt i blogach. Od dawna się na nią czaiłam i rozważałam jej zakupienie. I rzec muszę,że w końcu się skusiłam jak same widzicie i jestem bardzo zadowolona z tej odżywki, oby tak dalej.
3. MARION HAIR-ANTI AGE-6,49zł- to już moje drugie opakowanie tego serum, co świadczy o mojej miłości do niego. Udało mi się je dostać na promocji, a w dodatku dorwałam ostatnie opakowanie. Mogę je nakładać zarówno na całe włosy jak i na końcówki i zawsze sprawdza się świetnie.
4. INTIMELLE KREMOWY PŁYN DO HIGIENY INTYMNEJ-4,99ZŁ- ten żel to moje kolejne opakowanie, ale inna wersja. Obecnie wykańczam wersję z aloesem,która przypadła mi do gustu swoim działaniem, pojemnością i ceną,że postanowiłam się skusić na kolejną butlę.
5. JOANNA SENSUAL ŻEL DO GOLENIA DLA KOBIET Z EKSTRAKTEM Z MIODOWEGO MELONA-9,99ZŁ- ten żel ciekawił mnie od dłuższego czasu za sprawą faktu, iż mam fioła na punkcie zapachu melona ostatnimi czasy i mam ochotę na takie kosmetyki. Zapach jest faktycznie połączeniem owocu i czegoś słodkiego trochę przypomina mi to słodkie migdały, trochę masło shea. Jest ciekawie.
A teraz czas na parę rzeczy z kolorówki, które zakupiłam na promo w Rossmannie i Naturze po części też.
1.LOVELY CURLING PUM UP MASCARA-ok 5zł z groszami za jedną- moja ulubiona mascara, której zrobiłam sobie zapas. Mojej mamie kupiłam aż 3 sztuki, sobie 2 sztuki. Nie trzeba o niej wielu słów.
2.MY SECRET WATERPROOF EYELINER W KOLORZE GRANATOWYM-7,99zł- tego eyelinera w pisaku w klasycznym kolorze czarnym z powodzeniem używa moja mama i bardzo go lubi. Ja nie do końca byłam do niego przekonana, jednak na promocji w Naturze, złapałam przez przypadek niewłaściwy kolor i tak trafił do mnie granat. Miałam go wymienić, jednak postanowiłam,że sama będę nosić taki niecodzienny kolor kreski a przy okazji przetestuję inny kolor niż czarny. Pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne. I można powiedzieć,że ta drobna pomyłka wyszła mi na dobre :)
3.WIBO EYESHADOW BASE-ok 5, 49zł w promocji- ta baza interesowała mnie już od dłuższego czasu, więc podczas promocji postanowiłam,że się na nią skuszę i przetestuję. Czytałam o niej dużo pozytywnych opinii, więc tym bardziej jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi to maleństwo.
4.LAKIERY DO PAZNOKCI ESSENCE THE GEL NAILS KOLORY: 20 WHISPER OF SPRING I 40 PLAY WITH MY MINT-6,39zł na promo- ostatnio jak same wiecie bardzo lubię markę Essence, więc postanowiłam skusić się na te dwa lakiery, a doszła jeszcze do tego promocyjna cena i piękne pastelowe, wiosenne kolorki. Miałyście już okazję widzieć na instagramie jak wyglądają na pazurkach. Obecnie mam je ponad 5 dni na paznokciach i muszę wam powiedzieć,że wyglądają ślicznie a uszkodzenia są naprawdę malutkie. Jestem pozytywnie zaskoczona, tym bardziej,że ich brat z serii colour&go schodził z moich paznokci dosłownie po jednym dniu.
5.LAZELL PARFUMS NIGHT FRAGRANCE-19,99ZŁ-te perfumy skusiły mnie zapachem, a że od dłuższego czasu szukałam kolejnych perfum na wiosnę moje oczy pokierowały się w kierunku tej buteleczki po przewąchaniu wielu zapachów. Dosłownie pachnie dokładnie tak samo jak moja podróbka jabłuszka z DKNY, a ten zapach dosłownie uwielbiam, co widać już po obecnym zużyciu mojego jabłuszka, więc skusiłam się na to cudeńko. I nie jest to wcale jak nazwa wskazuje zapach na wieczór, a na ciepłe, wiosenne i letnie dni :)
A wy znacie któryś z tych kosmetyków? A może coś z moich nowości zainteresowało was szczególnie?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej), jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku
Chyba pójdę po te mascarę, bazę z Wibo jeszcze mam:)
OdpowiedzUsuńposzłam byłam ale inny kupiłam
UsuńPewnie żółtą wykupili jak mniemam w ilościach hurtowych jak zawsze :D
UsuńMam oba żele z Isany ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam nie szaleć w tej kwestii, ale mnie pokusiło :)
UsuńTrochę tego jest :D Lubię tę maskarę z Lovely ;)
OdpowiedzUsuńUzbierało się nie ukrywam :D Ja też i zawsze robię zapas jak jest okazja ku temu :)
Usuńojej granatowy eyeliner? jestem go ciekawa,bo ilekroć kupuję niby granat,na oku jest szafirowy albo mocny niebieski,wrrr...
OdpowiedzUsuńI tak bywa niestety. Pokazałam jak wygląda na fb i insta więc zajrzyj jeśli interesuje cię kolor jak to wygląda w rzeczywistości :))
UsuńMuszę kupić ten nowy żel Isany Hello Spring :)
OdpowiedzUsuńZapachowe cudo :)
UsuńIsanki mają piękne opakowania:)
OdpowiedzUsuńTo prawda kochana, te limitowanki to cudeńka :)
UsuńSuper nowości,tusz z Lovely znam:)
OdpowiedzUsuńTen tusz jest sławny to fakt i już kultowy można powiedzieć :)
UsuńUwielbiam lakiery Essence ♥
OdpowiedzUsuńJa zadecydowanie też zaczęłam od kiedy pomalowałam paznokcie tymi dwoma kolorkami, a one się trzymały jakieś 6 dni dokładnie :)
Usuńmam ochotę na żele z isany :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie warto :)
Usuńżele z Isany kusza wygladem i ceną;)a tusz z lovely slyszalam ze dobry;)
OdpowiedzUsuńMnie skusiły bardzo skutecznie jak widać, a że uwielbiam ich limitowanki to przepadłam na amen. Tusz bardzo dobry to fakt, nie rozstaję się z nim od kilku miesięcy :)
UsuńFajne nowości, ale jeszcze nic z nich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńWarto się nimi bliżej zainteresować :)
Usuńsporo tego :) ten żel wiosenny z isany też pewnie kupię jak będę w rossku :P
OdpowiedzUsuńTo fakt, ale się nie zruinowałam na szczęście więc to jest dla mnie plus w tej kwestii niewątpliwy. Warto się skusić dla mnie bo zapach mega :)
UsuńCiekawią mnie te nowe żele Isany ale jak na razie mam spory zapas żeli wiec ich nie kupię.
OdpowiedzUsuńU mnie zapas nareszcie się skończył więc mogłam sobie pozwolić na coś nowego :)
UsuńLubię te odżywki od Garnier. :-)
OdpowiedzUsuńJa mam po raz pierwszy i jestem naprawdę zadowolona jak dotąd i oby tak dalej :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym eyelinerem w kolorze granatowym :))
OdpowiedzUsuńA no jest ciekawy fakt. Wstawiłam na insta i fb zdjęcie jak wygląda więc można zobaczyć jeśli cię kusi :)
UsuńSporo nowości, ja również lubię odżywkę z Garniera, jest naprawdę fajna :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie,że i tobie się sprawdza. Moje włosy też są zadowolone jak na razie :)
UsuńIdealne na wiosnę :)
OdpowiedzUsuń