Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj chciałam wam pokazać parę rzeczy, które przydadzą mi się tego lata podczas podróży i nie tylko, bo jak same wiecie lato zbliża się wielkimi krokami,a mnie jednak brakowało kilku rzeczy. Jeśli ciekawi was co to takiego czytajcie dalej :)
1.PRZEZROCZYSTA KOSMETYCZKA TOP CHOICE- OK 7ZŁ- niby nic wielkiego powiecie, ale brakowało mi czegoś takiego na pędzle do makijażu. Wiadomo,że w podróż nie zabiorę ich wszystkich, ale nie chciałabym aby gniotły się w jednej kosmetyczce z produktami do pielęgnacji, ponieważ włosie mogłoby się odgnieść co potem za ładnie nie wygląda jak same wiecie.
2.BUTELECZKA Z ATOMIZEREM-4,50 ZŁ- takiej buteleczki szukałam naprawdę od dawna. Przyda się choćby na tonik, kiedy nie będę chciała targać całej butli. Obecnie mam w tej buteleczce odrobinę wody do moczenia gąbeczki do makijażu i w tej roli sprawdza się fajnie.
3.URODA MELISA TONIK DO TWARZY BEZALKOHOLOWY-OK 7-8 ZŁ- na razie zastąpi mi mój ukochany tonik z Alterry, ponieważ jest już coraz cieplej, więcej naprawdę ciepłych i słonecznych dni, a nie jestem przekonana czy bezpieczne jest używanie w takiej sytuacji toniku z jakąkolwiek zawartością kwasu, ponieważ jak wiecie w moim ukochanym toniku jest kwas salicylowy. Zakupiłam więc ten tonik z urody. Na razie nie zapowiada się źle, zobaczymy jak będzie dalej :)
4.GREEN PHARMACY PŁYN MICELARNY 3W1 RUMIANEK-12,99ZŁ-ostatnio to mój ulubiony płyn. Radzi sobie z każdym moim makijażem, nie podrażnia ani nie uczula. A do tego ma mega pojemność 500ml więc po skończeniu pierwszego opakowania nie zastanawiałam się długo nad zakupem kolejnego.
5.NIVEA VOLUME CARE (DAWNA VOLUME SENSATION)-7,99ZŁ-PROMO- tą odżywkę miałam jakiś czas temu i bardzo się z nią polubiłam. Potem moją uwagę zwrócił Garnier Ultra Doux usławiony już w internecie. Po skończeniu buteleczki Garniera, który był całkiem przyjemny na promocji w Naturze znalazłam tą odżywkę i z chęcią znów do niej wróciłam. Na plus zmieniło się opakowanie, ponieważ teraz jest stabilniejsze i bardziej miękkie, co ułatwia wydobycie odżywki.
6.NIVEA DIAMOND GLOSS CARE LAKIER DO WŁOSÓW NR 4- tego maluszka dostałam przy zakupach w Naturze w gratisie. Jego atutem jest fakt,że ładnie pachnie i całkiem nieźle utrzymuje fryzurę w ryzach. Po całym dniu można go łatwo wyczesać z włosów i nie ma dziwnego wrażenia,że nadal są posklejane.
7.CELIA ALOESOWY ZMYWACZ DO PAZNOKCI 2W1-4,50ZŁ- trafił do mnie po skończeniu dwufazówki z Biedronki. Zmywa od razu i każdy lakier jak dotąd.
8.SENSIQUE KERATIN NUTRITION-ok 9zł- zwróciła moją uwagę w Naturze, więc idzie do testów. Mam nadzieję,że przy dłuższym stosowaniu wzmocni moje problematyczne paznokcie.
9. FASHION DESING PĘDZELEK SKOŚNY- takiego pędzla zdecydowanie brakowało w mojej kolekcji. Świetnie radzi sobie z rysowaniem kresek czarnym cieniem z paletki Wibo, mojej ostatniej ulubienicy. Mam już jeden pędzel tej marki i również jestem z niego zadowolona, nadal jest miękki i nie wypadł z niego ani jeden włos.
10.SUN OZON MATUJĄCY FLUID PRZECIWSŁONECZNY SPF 30 -8,99ZŁ- na taką ochronę twarzy aż wstyd się przyznać zdecydowałam się dopiero teraz. Oczywiście poczytałam trochę na ten temat i usłyszałam trochę, dlatego więc skusiłam się na filtr do twarzy. Mam nadzieję,że moja przygoda z nim będzie udana.
11. ISANA YOUNG ŻEL DO DEMAKIJAŻU TWARZY-7,49ZŁ- do tego przyjemniaczka wróciłam po długim czasie. Zimą sprawdzał się super, więc sądzę,że i teraz nie będzie źle.
12.TENISÓWKI TYPU SLEEP ON- 25ZŁ- Na lato będą jak znalazł z prostego powodu. Zakłada się je szybko, można na gołą stopę i są mega wygodne co dla mnie jest sytuacją idealną muszę powiedzieć. Jestem pewna,że długo się z nimi nie rozstanę, a jak się zniszczą z przyjemnością kupię kolejne :)
13.BLUZKA Z SÓWKA- SZACHOWNICA- 29,99ZŁ- W przypadku tej bluzki zdecydowała ta cudna sóweczka z samego przodu. Od razu zwraca uwagę. Musiałam ją przymierzyć i zabrać ze sobą.
I tak oto prezentują się druga część moich nowości. Te zakupy zostały przemyślane jak najbardziej i są niejako moim niezbędnikiem na zbliżające się już wielkimi krokami lato. A jak jest u was? Znacie któryś z kosmetyków?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej), jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
1.PRZEZROCZYSTA KOSMETYCZKA TOP CHOICE- OK 7ZŁ- niby nic wielkiego powiecie, ale brakowało mi czegoś takiego na pędzle do makijażu. Wiadomo,że w podróż nie zabiorę ich wszystkich, ale nie chciałabym aby gniotły się w jednej kosmetyczce z produktami do pielęgnacji, ponieważ włosie mogłoby się odgnieść co potem za ładnie nie wygląda jak same wiecie.
2.BUTELECZKA Z ATOMIZEREM-4,50 ZŁ- takiej buteleczki szukałam naprawdę od dawna. Przyda się choćby na tonik, kiedy nie będę chciała targać całej butli. Obecnie mam w tej buteleczce odrobinę wody do moczenia gąbeczki do makijażu i w tej roli sprawdza się fajnie.
3.URODA MELISA TONIK DO TWARZY BEZALKOHOLOWY-OK 7-8 ZŁ- na razie zastąpi mi mój ukochany tonik z Alterry, ponieważ jest już coraz cieplej, więcej naprawdę ciepłych i słonecznych dni, a nie jestem przekonana czy bezpieczne jest używanie w takiej sytuacji toniku z jakąkolwiek zawartością kwasu, ponieważ jak wiecie w moim ukochanym toniku jest kwas salicylowy. Zakupiłam więc ten tonik z urody. Na razie nie zapowiada się źle, zobaczymy jak będzie dalej :)
4.GREEN PHARMACY PŁYN MICELARNY 3W1 RUMIANEK-12,99ZŁ-ostatnio to mój ulubiony płyn. Radzi sobie z każdym moim makijażem, nie podrażnia ani nie uczula. A do tego ma mega pojemność 500ml więc po skończeniu pierwszego opakowania nie zastanawiałam się długo nad zakupem kolejnego.
5.NIVEA VOLUME CARE (DAWNA VOLUME SENSATION)-7,99ZŁ-PROMO- tą odżywkę miałam jakiś czas temu i bardzo się z nią polubiłam. Potem moją uwagę zwrócił Garnier Ultra Doux usławiony już w internecie. Po skończeniu buteleczki Garniera, który był całkiem przyjemny na promocji w Naturze znalazłam tą odżywkę i z chęcią znów do niej wróciłam. Na plus zmieniło się opakowanie, ponieważ teraz jest stabilniejsze i bardziej miękkie, co ułatwia wydobycie odżywki.
6.NIVEA DIAMOND GLOSS CARE LAKIER DO WŁOSÓW NR 4- tego maluszka dostałam przy zakupach w Naturze w gratisie. Jego atutem jest fakt,że ładnie pachnie i całkiem nieźle utrzymuje fryzurę w ryzach. Po całym dniu można go łatwo wyczesać z włosów i nie ma dziwnego wrażenia,że nadal są posklejane.
8.SENSIQUE KERATIN NUTRITION-ok 9zł- zwróciła moją uwagę w Naturze, więc idzie do testów. Mam nadzieję,że przy dłuższym stosowaniu wzmocni moje problematyczne paznokcie.
9. FASHION DESING PĘDZELEK SKOŚNY- takiego pędzla zdecydowanie brakowało w mojej kolekcji. Świetnie radzi sobie z rysowaniem kresek czarnym cieniem z paletki Wibo, mojej ostatniej ulubienicy. Mam już jeden pędzel tej marki i również jestem z niego zadowolona, nadal jest miękki i nie wypadł z niego ani jeden włos.
10.SUN OZON MATUJĄCY FLUID PRZECIWSŁONECZNY SPF 30 -8,99ZŁ- na taką ochronę twarzy aż wstyd się przyznać zdecydowałam się dopiero teraz. Oczywiście poczytałam trochę na ten temat i usłyszałam trochę, dlatego więc skusiłam się na filtr do twarzy. Mam nadzieję,że moja przygoda z nim będzie udana.
11. ISANA YOUNG ŻEL DO DEMAKIJAŻU TWARZY-7,49ZŁ- do tego przyjemniaczka wróciłam po długim czasie. Zimą sprawdzał się super, więc sądzę,że i teraz nie będzie źle.
12.TENISÓWKI TYPU SLEEP ON- 25ZŁ- Na lato będą jak znalazł z prostego powodu. Zakłada się je szybko, można na gołą stopę i są mega wygodne co dla mnie jest sytuacją idealną muszę powiedzieć. Jestem pewna,że długo się z nimi nie rozstanę, a jak się zniszczą z przyjemnością kupię kolejne :)
13.BLUZKA Z SÓWKA- SZACHOWNICA- 29,99ZŁ- W przypadku tej bluzki zdecydowała ta cudna sóweczka z samego przodu. Od razu zwraca uwagę. Musiałam ją przymierzyć i zabrać ze sobą.
I tak oto prezentują się druga część moich nowości. Te zakupy zostały przemyślane jak najbardziej i są niejako moim niezbędnikiem na zbliżające się już wielkimi krokami lato. A jak jest u was? Znacie któryś z kosmetyków?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:* Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga(przemyślanej), jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
Ja ostatnio mam brak zakupów muszę sobie zrobić odwyk :D Miło jednak popatrzeć na twoje nowości :D
OdpowiedzUsuńNic z tego nie miałam :) ładna bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńkosmetyczka fajna:)
OdpowiedzUsuńKurczę, ostatnio nigdzie nie mogę dostać micela z GP :(
OdpowiedzUsuńJaka świetna ta sówka :)) Ja akurat w maju miałam odwyk kosmetyczny :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten tonik Melisa i był całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio kupiłam ten micelek Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńSporo dobrego nakupiłaś:)
OdpowiedzUsuńskośny pędzelek muszę mieć,przypomniałaś mi :D
OdpowiedzUsuńa sleep-ony są super,chyba też rozejrzę się za nowymi... :)
Fajna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię toniki z Urody, mam nadzieję, że ten z Melisą też się u Ciebie sprawdzi :) Odżywki z Nivea do włosów kocham !:)
OdpowiedzUsuńbluzeczka jest przeurocza!
OdpowiedzUsuń