Witajcie w kolejnym wpisie. Pod ostatnim wpisem z zakupami, gdzie pokazałam wam moją nową paletkę neutralnych cieni powiek pojawiło się o nią kilka pytań, a więc pojawiam się z postem o pierwszych wrażeniach na temat Wibo Neutral Eyeshadow palette. Jeśli ciekawi was jakie są moje pierwsze wrażenia zapraszam do dalszej części.
NAZWA: WIBO NEUTRAL EYESHADOW PALETTE
POJEMNOŚĆ: 15 G
CENA: 27ZŁ
DOSTĘPNOŚĆ: ROSSMANN
"Paleta cieni do oczu w naturalnych kolorach ziemi. 15 kultowych odcieni
dopasowanych do każdego typu urody. Począwszy od matowych jasnych
kolorów, po rozświetlające w tej samej gamie kolorystycznej, aż po
czernie, grafity czy brązy matowe, jak i rozświetlające. Idealnie
sprawdzą się, zarówno przy naturalnym dziennym makijażu, jak i
wieczorowym smoky eye. Ich wysoka jakość gwarantuje trwałość i doskonałe
krycie."
Moja opinia:
Opakowanie: paletka jest włożona w cienki kartonik ochronny jak mniemam i całkiem ma to sens jak dla mnie, ponieważ sama paletka,która jest w kartonowym opakowaniu również nie brudzi się ani nie rysuje. Zamyka się na magnes jak w paletach słynnej marki The Balm np. które miałam okazję wiele razy widzieć na yt. Dodatkowym zabezpieczeniem jest folia ochronna, dzięki której nic w środku się nie brudzi od użytkowania cieni.
Aplikator: brak, natomiast plusem jest tutaj fakt,że paletka posiada lusterko, w którym da się zrobić makijaż.
Pigmentacja cieni/ osypywanie: pigmentacja cieni jest naprawdę przyzwoita, zarówno tych matowych jak i perłowych. Przy nabieraniu cieni z paletki delikatnie się kruszą,aczkolwiek po otrzepaniu pędzla z nadmiaru na oku to się nie dzieje więc tutaj jestem naprawdę zadowolona,ponieważ jest to ważny aspekt jakby na to nie patrzeć.Kolorystyka jak najbardziej moja bo same wiecie,że uwielbiam "nudne" palety cieni, choć w tej znalazły się jeszcze ciemniejsze kolorki, więc wszystko jest zrównoważone. Dla każdego coś dobrego. Cienie ładnie się blendują i łączą ze sobą.
Trwałość: Z tą również nie mam problemów. Cienie nałożone na bazę tej samej firmy z resztą bardzo dobrze się utrzymują. Podczas aplikacji dobrze przyczepiają się do powieki, podczas blendowania ładnie się przenikają, nie tworząc plam. Wieczorem widać,że po całym dniu odrobinkę bledną, ale jest to uzasadnione po iluś godzinach noszenia i dotykania oka jak to mam miejsce w moim przypadku.
Podsumowując: Jak dla mnie ta paletka jest strzałem w dziesiątkę, nie tylko kolorystycznym, ale jakościowym. Za małe pieniądze otrzymuje naprawdę fajnej jakości cienie, które nadadzą się do wykonania makijażu dziennego jak i wieczorowego. Nic dodać, nic ująć. Jeśli zastanawiałyście się czy warto kupić tą paletkę zdecydowanie polecam wam ją serdecznie, bo przebija ostatnio inne moje palety i tylko jej używam przy codziennym makijażu.
Przykładowy makijaż paletą: (oczywiście pamiętajcie,że zdjęcie jest raczej poglądowe, nie mam talentu do fotografowania makijażu )
Lista kosmetyków, które użyłam:
1.OCZY: Baza wibo, wibo Neutral Eyeshadow Palette- cienie: załamanie: light fantasy, naked look, peach cream, milk chocolate plus warm soil dla przyciemnienia, na całą powiekę-sparkling nude i sweet toffie, mascara Lovely Curling Pump Up, eyeliner: Miss Sporty Mini Me Eyeliner 015 Granite plus My Secret Waterproof Eyeliner w kolorze granatowym.
2.TWARZ: Maybelline SuperStay24H, Wibo Fixing Powder, Lovely Gold Highlighter.
NAZWA: WIBO NEUTRAL EYESHADOW PALETTE
POJEMNOŚĆ: 15 G
CENA: 27ZŁ
DOSTĘPNOŚĆ: ROSSMANN
CO MÓWI O NIEJ PRODUCENT:
KOLORY W PALECIE:
SWTACHE KOLORÓW NA BAZIE:
Moja opinia:
Opakowanie: paletka jest włożona w cienki kartonik ochronny jak mniemam i całkiem ma to sens jak dla mnie, ponieważ sama paletka,która jest w kartonowym opakowaniu również nie brudzi się ani nie rysuje. Zamyka się na magnes jak w paletach słynnej marki The Balm np. które miałam okazję wiele razy widzieć na yt. Dodatkowym zabezpieczeniem jest folia ochronna, dzięki której nic w środku się nie brudzi od użytkowania cieni.
Aplikator: brak, natomiast plusem jest tutaj fakt,że paletka posiada lusterko, w którym da się zrobić makijaż.
Pigmentacja cieni/ osypywanie: pigmentacja cieni jest naprawdę przyzwoita, zarówno tych matowych jak i perłowych. Przy nabieraniu cieni z paletki delikatnie się kruszą,aczkolwiek po otrzepaniu pędzla z nadmiaru na oku to się nie dzieje więc tutaj jestem naprawdę zadowolona,ponieważ jest to ważny aspekt jakby na to nie patrzeć.Kolorystyka jak najbardziej moja bo same wiecie,że uwielbiam "nudne" palety cieni, choć w tej znalazły się jeszcze ciemniejsze kolorki, więc wszystko jest zrównoważone. Dla każdego coś dobrego. Cienie ładnie się blendują i łączą ze sobą.
Trwałość: Z tą również nie mam problemów. Cienie nałożone na bazę tej samej firmy z resztą bardzo dobrze się utrzymują. Podczas aplikacji dobrze przyczepiają się do powieki, podczas blendowania ładnie się przenikają, nie tworząc plam. Wieczorem widać,że po całym dniu odrobinkę bledną, ale jest to uzasadnione po iluś godzinach noszenia i dotykania oka jak to mam miejsce w moim przypadku.
Podsumowując: Jak dla mnie ta paletka jest strzałem w dziesiątkę, nie tylko kolorystycznym, ale jakościowym. Za małe pieniądze otrzymuje naprawdę fajnej jakości cienie, które nadadzą się do wykonania makijażu dziennego jak i wieczorowego. Nic dodać, nic ująć. Jeśli zastanawiałyście się czy warto kupić tą paletkę zdecydowanie polecam wam ją serdecznie, bo przebija ostatnio inne moje palety i tylko jej używam przy codziennym makijażu.
Przykładowy makijaż paletą: (oczywiście pamiętajcie,że zdjęcie jest raczej poglądowe, nie mam talentu do fotografowania makijażu )
Lista kosmetyków, które użyłam:
1.OCZY: Baza wibo, wibo Neutral Eyeshadow Palette- cienie: załamanie: light fantasy, naked look, peach cream, milk chocolate plus warm soil dla przyciemnienia, na całą powiekę-sparkling nude i sweet toffie, mascara Lovely Curling Pump Up, eyeliner: Miss Sporty Mini Me Eyeliner 015 Granite plus My Secret Waterproof Eyeliner w kolorze granatowym.
2.TWARZ: Maybelline SuperStay24H, Wibo Fixing Powder, Lovely Gold Highlighter.
Zastanawiałam się nad zakupem, ale za dużo błyszczących cieni. Poza tym opinie o niej są podzielone.
OdpowiedzUsuńTeż się niedawno zastanawiałam, kolory są na prawdę ładne, a i w takich gustuję :)
Usuńfajnie sie na Twoich oczach prezentują:) pigmentacja cieni nie powala ale na co dzień myślę ok :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, podoba mi się kolorystyka tej paletki :)
OdpowiedzUsuńPaletka nie robi większego wow ale mi jak najbardziej odpowiada, lubię delikatny makijaż oka :)
OdpowiedzUsuńciekawa paletka :)
OdpowiedzUsuńhttps://kataszyyna.blogspot.com/
Paletka z na prawdę fajnymi kolorkami :) Aż żałuję, że tak rzadko sięgam po cienie
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o cienie, to mam porównanie tych tanich z drogimi i jednak wolę zbierać trochę dłużej, ale mieć droższe cienie, bo są zdecydowanie lepsze :)
OdpowiedzUsuńKocham błyszczące cienie i te przypadłyby mi do gustu zapewne :) Tych matowych bym pewno nie używała ;)
OdpowiedzUsuń