Witajcie w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was kilka pierwszych wrażeń dotyczących pewnego produktu. Mam tu na myśli spray do czyszczenia pędzli, który znalazłam w Naturze. Muszę wam powiedzieć,że poszukiwałam czegoś takiego nie mniej jednak zawsze odstraszały mnie ceny.  A tutaj dostałam małe, niby niepozorne opakowanie z bardzo przyjemną zawartością. Nie pozostaje mi więc nic innego jak przedstawić wam Natura Accessories spray do czyszczenia pędzli kosmetycznych.







NAZWA: NATURA ACCESSORIES SPRAY DO CZYSZCZENIA PĘDZLI KOSMETYCZNYCH
DOSTĘPNOŚĆ: DROGERIE NATURA
CENA: 4,99ZŁ
POJEMNOŚĆ: 30ML




Obietnice producenta:




Skład:



Wygląd-jak to działa: 
Zadaniem płynu było usunięcie typowych kosmetyków, których używam codziennie czyli podkładu, pudru,różu, odrobiny bronzera czy cieni do powiek. 
Jak widzicie niżej poradził sobie naprawdę super. (oczywiście pokazuję wam już efekt końcowy, uznałam,że oszczędzę wam tej grupy brudasków, które teraz na zdjęciu są czyściutkie jak łza)




Płyn poradził sobie ze wszystkimi niżej wymienionymi produktami:



Moja opinia:

Opakowanie: buteleczka o pojemności 30ml z atomizerem. Grafika całkiem prosta, teoretycznie nie przyciągająca zbytniej uwagi, ale mnie się podoba. 


Działanie: spray jak widzicie na zdjęciach wyżej daje sobie radę naprawdę wzorcowo, a powiem wam,że wzięłam pędzel do podkładu do tego testu aby wam pokazać,że nawet to mu nie straszne. Próbowałam oczywiście też jak daje radę z cieniami czy rozświetlaczem i tutaj również nie mam zastrzeżeń. Pędzle zawsze są ładnie doczyszczone i delikatnie pachnące. Jeśli chodzi o czas wysychania takiego pędzla po potraktowaniu go płynem to jest on naprawdę krótki i narzędzie w razie potrzeby znów gotowe jest do użycia. Tak samo miękkie jak wcześniej i w dobrej kondycji. Płyn nie spowodował również wypadania włosia z pędzla.


Zapach: Muszę powiedzieć,że pachnie bardzo przyjemnie wbrew pozorom, wiadomo na początku uwalnia się nuta alkoholowa, ale nie ma się co dziwić to w końcu chemia, po chwili jednak ukazuje nam się bardzo przyjemny kwiatowy zapach. I to właśnie nim delikatnie potem pachnie pędzel. Nie czuć już żadnej brzydkiej alkoholowej nuty. 


Wydajność: Jak na taką pojemność 30ml myślałam,że będzie ona dużo mniejsza nie mniej jednak niewiele zużyłam tego płynu, a czyściłam nim paskudnie zabrudzony pędzel do podkładu między innymi  i tutaj generalnie rzecz biorąc mogłam się spodziewać dużego zużycia jednakże zostałam miło zaskoczona.Płynu nie ubyło wiele, a pędzle czyste.

Podsumowując: Jeśli tak jak ja jesteście typowymi użytkowniczkami pędzli do makijażu i poszukujecie czegoś co szybko je wyczyści do następnego użycia warto zainteresować się tym płynem. Jest naprawdę tani i świetnie spełnia swoje zadanie.
Ja nie żałuję jego zakupu i używam z przyjemnością kiedy tylko potrzebuję oczyścić pędzle na szybko.
Oczywiście w miarę potrzeb będę ten wpis jeszcze na pewno aktualizować.

13 komentarzy:

  1. Ja pędzle myję zwykłym szamponem dziecięcym, ale taki spray tez pewnie by się fajnie sprawdzał :)
    Jeśli możesz, kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie poznam się z tym produktem!
    Wygląda naprawdę ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. OOO! coś dla mnie szybko i łatwo. Przyznam, że nie widziałam wcześniej tego produktu :) Dziękuję za cynk :*

    OdpowiedzUsuń
  4. O, nie pomyślałabym, że spray mogłby dać sobie radę z czyszczeniem pędzli. Ciekawy wynalazek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jak dotąd myłam delikatnym naturalnym mydełkiem, ale może i na ten gadżet się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam jeden swój ulubiony, który jest najlepszy, ever.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja do mycia pędzli używam dziecięcego szamponu, ale tym sprejem też się zainteresuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy produkt, ja używam do prania pędzli szamponu ;)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.