Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was kolejny już wpis z serii ulubieńców. Mamy za sobą już gadżety do makijażu oraz ulubieńców makijażowych. Teraz przyszedł czas na pielęgnację,  czyli kosmetyki, które bardzo polubiłam  i chętnie ich używałam. Jeśli więc jesteście ciekawe,  jakich ulubieńców znalazłam, w kategorii pielęgnacji zapraszam do dalszej części.






GREEN PHARMACY PŁYN MICELARNY 3W1 RUMIANKOWY- ten płyn uważam za ulubieńca roku, co prawda odkryłam go jakoś latem, ale pokochałam i to bardzo. Po pierwsze za dużą pojemność i ogromną wydajność. A nade wszystko za skuteczność przy jednoczesnej delikatności. Zmywa każdy makijaż, który nałożę na twarz bez najmniejszych problemów i podrażnień oczu, co jest w tym wypadku bardzo ważne, bo przetestowałam inny płyn i to już nie była taka bajka. Do tego zdecydowanie będę wracać jeszcze wiele razy i zaprzestanę już eksperymentów w tej kwestii, bo skoro znalazłam ideał,  to nie będę zmieniała.



ALTERRA TONIK DO TWARZY LOTOS I OCZAR- to było moje odkrycie lutego, kiedy potrzebowałam jakiegoś kosmetyku, który zwalczy moje niedoskonałości i znalazłam tę niepozorną buteleczkę podczas zakupów w Rossmannie. Jako ,że mam zaufanie do tej marki, szybko przestudiowałam obietnice producenta i z nadzieją włożyłam produkt do koszyka. I zakochałam się w nim na amen. Nie dość, że zwalczył moje niedoskonałości, których miałam trochę, to dzięki niemu już nie są takie częste i duże. Dodatkowo jeszcze przywraca odpowiednie pH mojej cerze co bardzo dobrze na nią działa i przygotowuje do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych. 


BANIA AGAFII MASECZKA DZIEGCIOWA OCZYSZCZAJĄCA- ta maska również jest niekwestionowanym hitem tego roku. Najlepsza, jaką miałam, a trochę się ich przewinęło. A zaczęło się od tego, że poszukiwałam maseczki w tubce, a nie w saszetce. Ta, co prawda jest w saszetce, ale jest bardzo wydajna w przeciwieństwie do innych, które znajdziemy w drogeriach. Maska oprócz tego, że ma świetną pojemność i bardzo gęstą konsystencję pasty to świetnie oczyszcza, wygładza, zamyka pory. Buzia aż po niej skrzypi, w tym pozytywnym sensie. Bardzo się z nią polubiłam i na pewno będę do niej wracać.


ALTERRA KREM NA NOC WINOGRONO& BIAŁA HERBATA- ten krem odkryłam latem, kiedy moja cera potrzebowała czegoś dużo lżejszego po zimie. I to był strzał w dziesiątkę. Krem delikatnie matuje (choć wcale mi na tym nie zależało) i świetnie nawilża twarz. Używałam go właściwie całe lato, potem jesienią i teraz kiedy jest już chłodniej. Trochę się bałam, że nie podoła zadaniu, ale zostałam pozytywnie zaskoczona i krem został ze mną. I w tym momencie właściwie mam już całą serię Alterry z zieloną herbatą i uwielbiam te kremy, co pokazuje, kupując kolejne opakowania, kiedy tylko wykończę, poprzednią tubkę.


ALTERRA SERUM DO INTENSYWNEJ PIELĘGNACJI GRANAT BIO- to mój trzeci ulubiony kosmetyk tej marki w tym roku, a jednocześnie moje niedawne odkrycie. To serum bardzo polubiłam z prostego powodu. Najpierw uratowało moją cerę z przesuszenia, które zafundował mi krem marki Uroda Melisa, a potem zapobiegło dalszemu przesuszaniu mojej cery w strefie T głównie, (bo tam mam ten problem, reszta cery jest mieszana i skłonna do niedoskonałości)  z powodu warunków atmosferycznych. Stosuję je codziennie w wieczornej pielęgnacji i na pewno nie będzie to ostatnie opakowanie.



BABUSZKA AGAFIA TRADYCYJNY SZAMPON SYBERYJSKI NR 3 NA ŁOPIANOWYM PROPOLISIE PRZECIW WYPADANIU WŁOSÓW-ten szampon zakupiłam przypadkiem w małej drogerii w moim mieście, która jest dobrze zaopatrzona w te kosmetyki. Świetnie zwalczył wypadanie moich włosów, a ja zakochałam się w nim na tyle, że teraz właściwie używam go prawie przy każdym myciu na zmianę z ulubionym Garnierem. Włosy po tym szamponie są takie lekkie, mięsiste, a jednocześnie nawilżone po same końce oraz dobrze oczyszczone,na czym bardzo mi zależy przy szamponach. Dodam jeszcze, że kosmetyk cudownie miodowo pachnie, a zapach utrzymuje się długo na włosach. I jestem pewna, że jak tylko skończę tę butlę kupię kolejną.



WIBO NAIL SPA SERUM Z KERATYNĄ I MIODEM-to serum kupiłam kiedyś przypadkiem i przepadłam. Świetnie rozprawia się z suchymi skórkami,sprawiając, że są nawilżone i ładnie wyglądają. Dodatkowym atutem jest cudny zapach i fakt, że nie zostawia tłustej warstwy i od razu po aplikacji możemy przejść do codziennych czynności, bez obaw, że wszystko wokół będzie tłuste. To serum to mój wielki ulubieniec, o czym świadczy też fakt, iż użytkuję obecnie drugie jego opakowanie i na pewno na tym jednym się nie skończy :)



I takim akcentem kończymy wpis na temat ulubieńców pielęgnacyjnych. Znalazły się tutaj produkty , których używałam w tym roku najczęściej w swojej pielęgnacji i tak naprawdę weszły one już na stałe do mojego rytuału pielęgnacyjnego w różnych kategoriach. Mam nadzieję, że podpatrzyłyście coś z tej listy również dla siebie.


Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄







37 komentarzy:

  1. Ja mam serum i bardzo się lubimy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja z Green Pharmacy bardzo polubiłam krem odświeżający do twarzy - jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba go kiedyś widziałam w drogerii, nawet miałam w rękach :)

      Usuń
  3. WIDZĘ, ŻE ALTERRA PODBIŁA TWOJE SERCE W TYM ROKU :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Płyn micelarny rumiankowy uwielbiam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też i niedługo z wielką chęcią kupię kolejne opakowanie, bo czas ku temu :D

      Usuń
  5. Osobiście znam maseczkę od Agafii ! ;) Uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. I to do tego stopnia, że kupuję niedługo kolejne opakowanie :)

      Usuń
  6. Muszę kiedyś sięgnąć po maseczkę dziegciową :)

    OdpowiedzUsuń
  7. znam inne maski od banii agafii i bardzo je lubie<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie testowałam innych, ale tę jak na razie lubię najbardziej. Choć nie mówię, że nie mam ochoty przetestować ich :)

      Usuń
  8. Płyn micelarny jest jednym z moich ulubionych. A produkty od Agafii już od dłuższego czasu goszczą w mojej łazience ;)
    Pozdrawiam i obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyn micelarny zdecydowanie kocham. Ja mam na razie dwa produkty Agafii, ale mam ochotę sięgnąć jeszcze po inne, bo produkty są świetne :)

      Usuń
  9. Sama się dziwię, ale żadnego z powyższych produktów nie miałam okazji jeszcze przetestować .

    OdpowiedzUsuń
  10. Tą maseczką mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. miałam serum do paznokci - teraz wmasowuję keratynę i jestem mega zadowolona bo płyn szybko sie wchłania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Keratyny jeszcze nie próbowałam, jednakże robię hybrydy obecnie to paznokcie mam mocne, a to cudo pomaga najbardziej na skórki :)

      Usuń
  12. Zdecydowanie muszę kupić to serum z Wibo:) Serum z Alterry uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No serum z Wibo jest genialne to fakt. Ja też uwielbiam to serum z Alterry :)

      Usuń
  13. Łał ile fajnych kosmetyków <3 To serum Wibo jeszcze przed nowym rokiem sobie sprawię, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest tego troszkę, sama nie podejrzewałam, że będzie tych kosmetyków aż tyle. No serum z Wibo jak najbardziej warto sobie sprawić :)

      Usuń
  14. miałam podobne serum ale potem zaczełam używać hybryd i już nie potrzeba mi takich specyfików ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat używam właśnie tego serum do skórek, mimo, że hybrydy też robię od niedawna. Jak są miękkie i nawilżone to ładniej to jednak wygląda, mimo,że je wycinam i kaleczę się przy tym jakbym sama kogoś zabiła, ale nie ważne :D

      Usuń
  15. Też polubiłam ten micel i kilka kosmetyków z Alterra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, ja zapałałam jakoś miłością do tej firmy w tym roku i to bardzo. Nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji twarzy bez ich kosmetyków :)

      Usuń
  16. No zależy co kto lubi i czego wymaga, ale rozumiem to :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.