Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was kolejną odsłonę wpisu o kilku najlepszych kosmetykach, które znajdziecie w drogerii, a nie kosztują majątek spełniając przy tym swoje zadanie wzorowo. Tym razem będzie makijażowo-pielęgnacyjnie. Jeśli jesteście ciekawe najlepszej 6 tego miesiąca, zapraszam serdecznie do dalszej części.
CATRICE PŁYNNY KAMUFLAŻ- ten korektor znają już chyba wszyscy. Ja pokochałam go w poprzednim miesiącu. Świetnie kryje wszelkie cienie pod oczami, szczególnie, wtedy kiedy są mocno widoczne. Wystarczy nałożyć niewielką ilość i wszystko jest ukryte. A kosztuje drogerii ok 16zł. Jak dla mnie wart wypróbowania.
SENSIQUE MATT FITS PERFECTLY NR 404- to moja pierwsza tego typu pomadka i jestem nią zachwycona. Ma piękny kolor, świetnie się utrzymuje cały dzień podczas jedzenia i picia, równomiernie się ściera i nie wysusza ust, mimo że jest matowa. W drogerii kosztuje ok 10zł, więc za tę cenę to naprawdę rewelacja, pomadka godna uwagi.
ALTERRA ŻEL POD PRYSZNIC LIMONKA & BIO AGAWA- jak wiecie bardzo lubię markę Alterra i najczęściej kupuję ich kosmetyki do pielęgnacji twarzy. I Mikołaj jakimś cudem też wiedział, że lubię tę markę i sprawił mi żel pod prysznic. Najpierw pochwalę go za cudowny zapach słodkich, cytrynowych landrynek, który naprawdę przypadł mi do gustu. Idąc dalej, świetnie myje i nie wysusza ciała, a dodatkowo ma żelową, niespływająca konsystencję. W drogerii zapłacicie za niego jakieś 7zł, więc to niewiele jak za takie przyjemne działanie.
ALTERRA GRANAT BIO KREM NA DZIEŃ/ NA NOC- ten przyjemniaczek trafił do mnie na chwilowe zastępstwo dla kremu na noc z serii winogronowej, jednak pokochałam go na tyle mocno, że nie wiem, czy tak szybko się rozstaniemy. Kremu używam zawsze przy wieczornej pielęgnacji, świetnie współpracuje z serum również z tej serii, cudownie nawilżając moją buzię i powodując, że jest mięciutka i przyjemna w dotyku, a dodatkowo już się nie przesusza tak, mocno jak kiedyś i dużo rzadziej się to zdarza mojej mieszanej cerze, a było to u mnie szczególnie widoczne w strefie T. Krem kosztuje naprawdę niewielkie pieniądze, bo ok 8zł z groszami, a działa świetnie.
ALTERRA POMADKA RUMIANKOWA- pozostając jeszcze przez chwilę w wątku kosmetyków Alterra, których nota bene mam w swojej kosmetyczce kilka chcę wam polecić pomadkę rumiankową. Świetnie sprawdziła się podczas wiatru, mrozu i chłodu chroniąc i nawilżając moje usta w świetny sposób. Zapach ma faktycznie delikatnie rumiankowy, jednak w smaku jest zupełnie neutralna, więc nie musicie się martwić, że może mieć jakiś dziwny smak. Jej cena to ok 5zł w drogerii Rossmann, a jak na to działanie jest ona naprawdę niewielka. Jakość w stosunku do ceny jest powalająca, muszę wam powiedzieć.
NIVEA MASEŁKO DO UST O ZAPACHU KOKOSA- tego maleństwa używam najczęściej w domu, ponieważ ma dość niehigieniczną formę opakowania, bo wygląda jak miniaturka kremu Nivea, a dodatkowo trzeba pchać do niego palce, aby zaaplikować na usta, ale nie o opakowanie chodzi, a o samą zawartość, która jest zacna. Masełko super nawilża usta, sprawia, że są przyjemnie mięciutkie i się nie wysuszają. Oczywiście doczeka się ono osobnej recenzji jeszcze, w której postaram się opowiedzieć więcej na jego temat.
I tak oto prezentuje się styczniowe zestawienie najlepszych kosmetyków. Jest coś do makijażu i do pielęgnacji, więc dla każdego coś dobrego. Mam nadzieję, że podpatrzycie coś ciekawego z tego zestawienia dla siebie.
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄
Bardzo ciekawe informacje. Część z tych produktów znam, ale części nie widziałam. :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWarto w takim razie je poznać :) Pozdrawiam również :)
UsuńMam ta pomadke Alterry i bardzo ja lubię, krem do twarzy z granaten wygląda zachęcająco. ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się, że niedawno ją odkryłam, a tak świetnie działa i jest godna polecenia. Krem naprawdę wart uwagi, sama odkryłam go przez przypadek i pokochałam :)
Usuńmasełko nivea, mój ulubieniec wszechczasów :) najbardziej właśnie lubię wersje kokosową bo jest delikatna :)
OdpowiedzUsuńTo akurat moja pierwsza sztuka tego masełka, ale jestem zakochana :)
UsuńLubię tą pomadkę z Alterry :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńKamuflaż catrice bardzo lubię, ale właśnie tylko ten płynny, a pomadke rumiankowa stosuje od niedawna za rzęsy i brwi zamiast olejku rycynowego :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam tego w kremowej wersji, ponieważ taki sam korektor z Rimmela z serii Lasting Finish. Słyszałam o tym, że można stosować tę pomadkę na brwi i rzęsy, ale jak na razie nie mam problemu w tej kwestii, więc stosuję na usta :)
UsuńPomadka rumiankowa Alterry jest najlepsza :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się :D
UsuńKorektor zaiste świetny jest, muszę do niego wrócić :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się kochana. Podbił moje serce jak najbardziej :)
UsuńPomadka Sensique mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńMa bardzo ładny kolor i przyjemną trwałość, więc warto się nią zainteresować :)
UsuńMasełka z Nivea uwielbiam ;) Miałam z Alterry maskę do włosów i okazała się bublem. Ale pomadkę tej marki bardzo lubię ;) Korektora z Catrice nie miałam, bo nie odpowiadają mi kolorki. A kredkę z Sensique chętnie kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza sztuka masełka tej marki i jestem zachwycona nim i zapewne jak wykończę tego malucha kiedyś to z chęcią zakupię ponownie. No u mnie akurat ich produkty sprawdzają się super, miałam i maskę do włosów i nie mogę na nią narzekać, bo włosy ją naprawdę lubiły. Z tym korektorem tak jest, że nie każdemu będzie kolor odpowiadał. Kredka jest godna uwagi, ma piękny kolorek i przyjemną trwałość :)
UsuńMasełko znam i lubię, choć zdecydowanie bardziej wolę EOSa :)
OdpowiedzUsuńMnie to masełko wystarcza w zupełności, a o EOSie słyszałam dużo, ale mnie nie kusi mówiąc szczerze :)
UsuńMój ukochany catrice ♥ Znam tylko Go ! :D
OdpowiedzUsuńOstatnio to i mój ukochany korektor :) <3
UsuńBardzo ciekawi mnie kredka :D a korektor to będzie mój kolejny zakup ponieważ aktualny jest na wykończeniu :)
OdpowiedzUsuńKredka jest godna uwagi. Korektor też polecam, bo świetny i ładnie kryjący :)
UsuńKamuflaż Catrice mam i bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś pomadkę Alterry i dobrze ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńJa mam pierwsze opakowanie i pewnie szybko się z nią nie rozstanę :)
UsuńKorektor z Catrice mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJustynaPolskaFashion&MakeupArtist
Uwielbiam pomadki i kosmetyki do ust :D
OdpowiedzUsuńŻel pod prysznic Limonka bardzo ciekawa :)
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :D
grlfashion.blogspot.com
Ja na razie mam dwa takie kosmetyki i nie planuję się rozszerzać w pielęgnacji, ale w kolorowej części czasem wpadnie mi coś w oko :D Limonka pięknie pachnie :)
UsuńKorektor Catrice bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też odkąd go odkryłam :)
UsuńSerum z Alterry uwielbiam, więc jestem bardzo ciekawa tego kremu ;)
OdpowiedzUsuńKrem w duecie z serum to po prostu cudo. Muszę powiedzieć, że uwielbiam tę dwójkę :)
UsuńMasełko Nivea uwielbiam.
OdpowiedzUsuńJa też. Mimo że to moje pierwsze opakowanie :)
UsuńTak jak i ja ostatnio, mimo, że to stosunkowo nowe produkty w mojej kosmetyczce :)
OdpowiedzUsuńBardzo zainteresowała mnie ta pomadka :))
OdpowiedzUsuń