Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj opowiem wam nieco o swoim demakijażu. Zainspirowało mnie do tego jedno z wyszukiwanych haseł,  przez które ktoś trafił na bloga. I wtedy pomyślałam, że może właśnie to was interesować i chętnie przeczytacie taki wpis tutaj. A teraz nie przedłużając,  zapraszam was do dalszej części, w której opowiem o wszystkich krokach.


Mój demakijaż 4 proste kroki





⏩Krok 1 Płyn micelarny

Mój demakijaż 4 proste kroki- Green Pharmacy płyn micelarny 3w1
 To pierwszy najważniejszy krok w moim demakijażu, nie ważne czego zamierzam użyć potem czy będzie to żel do mycia twarzy,  czy olejek. Płynem zawsze zmywam pierwszą warstwę makijażu,  czyli podkład, puder, korektor, cienie do powiek i tusz. Zawsze stawiam w tej kwestii na kosmetyk delikatny, który nie będzie podrażniał mi cery ani oczu, bo nie ukrywam, że bywało z tym różnie w ostatnim czasie.





⏩ Krok 2 Żel do twarzy/ olejek do demakijażu


Mój demakijaż 4 proste kroki- Farmona Olejek do demakijażu, Bebeauty żel krem do mycia twarzy
 W drugiej kolejności przez ostatnie miesiące używam olejku do demakijażu lub żelu do twarzy. Jeżeli chcę zmyć resztki makijażu z twarzy,  olejek jest niezastąpiony jako delikatna, ale skuteczna alternatywa. Jeśli chcę po prostu oczyścić swoją twarz, a nie miałam wcześniej makijażu,  używam żelu do twarzy, który domyje wszelkie zabrudzenia po całym dniu. 



⏩Krok 3 Tonizowanie


Mój demakijaż 4 proste kroki- Ziaja liście zielonej oliwki oliwkowy tonik, Alterra tonik lotos i oczar wirginijski

Kolejny krok to tonizowanie mojej cery po wcześniejszych czynnościach, aby przywrócić jej odpowiednie pH oraz ukoić. Tonik sprawdza się do tego celu idealnie, szczególnie wieczorem,  kiedy cera jest już zmęczona po całym dniu i potrzebuje oddechu. Powiem szczerze, że kiedyś nie doceniałam roli toniku, ale teraz przyznaję, że nie mogę już bez niego żyć.



⏩Krok 4 Wieczorna pielęgnacja 

Mój demakijaż 4 proste kroki- Alterra winogrono i biała herbata, Alterra Granat Bio krem na dzień/ na noc, Alterra Granat Bio Serum
 Ostatnim już krokiem po demakijażu jest wieczorna pielęgnacja. Jest to dla mnie takie zwieńczenie wieczornego rytuału po całym dniu. Daje mojej cerze porządną dawkę nawilżenia i regeneracji, aby następnego dnia wstała wypoczęta i gotowa na kolejny dzień. 



 I tak wygląda właśnie mój rytuał wieczornego demakijażu, przy mojej mieszanej cerze. I jest to chyba najlepsza dla mnie droga postępowania, ponieważ buzia nie protestuje, ale jest zadowolona. A jak u was to wygląda? 


Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki 👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄👄
 
 

 

19 komentarzy:

  1. Myję twarz żelem tylko raz na jakiś czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rzadko używam toników ;) Zastępuje je jedynie micelki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie bardzo podobnie to wygląda. Ale stosuję trochę inne kosmetyki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja jeszcze dodaję maseczki różnego typu w zależności na co mam ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam ten tonik z Ziaji i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie najpierw olejek myjący, później pianka, tonik i krem/serum/maska :) i oczywiście krem pod oczy/olejek/maść :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie demakijaż wygląda podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja najpierw żel do mycia, później micel, później tonik i na końcu krem :))

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie podobnie się to odbywa, najpierw demakijaż mleczkiem lub płynem micelarnym, potem myję twarz olejkiem lub żelem do mycia twarzy, tonizuję, krem pod oczka, czasem serum i krem na to ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. U mnie wygląda dość podobnie, tylko przy innych kosmetykach i co drugi dzień jest peeling, a co trzy/cztery dni glinka, coś co ostatnio bardzo pomaga mojej twarzy! Pozdrawiam :0

    OdpowiedzUsuń
  11. Z BeBeauty miałam kiedyś popularny płyn micelarny, ale podrażniał mi oczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie przepadam za płynami micelarnymi. Zazwyczaj zmywam makijaż olejem a potem doczyszczam wszystko mydłem Aleppo. W ramach toniku stosuję hydrolat rózany a potem krem z vianek.

    OdpowiedzUsuń
  13. Krem do mycia z Biedronki nie powoduje u ciebie podrażnienia i twarzy koloru buraka? Bo zastanawiam się czy tylko na mnie on tak tragicznie działa. U mnie demakijaż wygląda podobnie ;) czasami stosuję ściereczkę do demakijażu jako urozmaicenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No muszę powiedzieć, że nic takiego nigdy mi ten krem-żel nie zrobił, a używałam obu wersji i starszej i nowszej z czarną końcówką tubki a teraz tej z pompką i nigdy mi się to przy nim nie zdarzyło muszę powiedzieć. O ściereczkach do demakijażu słyszałam, ale nie jestem przekonana do nich jak na razie :D

      Usuń
  14. Ja używam toników, ale bardzo rzadko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jakoś nie przepadam za tonikami ;/ Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie używam żeli, ale tonik również obowiązkowo :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.