Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was odświeżony wpis na temat mojego ulubionego serum do paznokci. Bez bicia przyznaję się do zużycia 3 lub 4 buteleczek tego świetnego kosmetyku. Jeśli ciekawi was, co mam do powiedzenia o nim w odświeżonym wpisie oraz dlaczego tak, je lubię, zapraszam do dalszej części wpisu.
Co, jak gdzie i za ile?
Wibo Serum z keratyną i miodem |
Serum do paznokci marki Wibo z keratyną i miodem znajdziecie w Rossmannie w cenie 9 zł z groszami. Dostajemy w tej cenie 8 ml produktu zamkniętego w bardzo podobnym opakowaniu do tradycyjnego lakieru do paznokci. Moim zdaniem to całkiem wygodne rozwiązanie, dlatego że możemy aplikować produkt bezpośrednio na paznokcie pędzelkiem, a potem wsmarować.
Co mówi producent + moja opinia
Luksusowa odżywka do paznokci i skórek na bazie wody termalnej z keratyną i miodem. Silnie pielęgnuje, sprawia, że paznokcie i skórki są silne, odżywione i nawilżone. Dzięki zawartości miodu oraz witaminy E regeneruje i nawilża skórki i paznokcie. Zawarta w niej keratyna nadbudowuje płytkę paznokcia i znacznie poprawia jej kondycję.
Najważniejsze punkty:
*silnie pielęgnuje i sprawia, że skórki i paznokcie są odżywione i nawilżone
*regeneruje i nawilża skórki
*keratyna odbudowuje płytkę paznokcia i poprawia jej kondycję
I jak to wygląda w praktyce? Moim zdaniem całkiem zacnie, ale przejdźmy do konkretów. Zanim zaczęłam używać tego serum, nie byłam zwolenniczką smarowania skórek i paznokci czymkolwiek po skończonym mani. Miałam tragedię zamiast skórek, bo całość była wiecznie sucha i daleko jej było do ideału. Kiedy przeczytałam gdzieś o serum marki Wibo (wtedy była to nowość) i jego działaniu postanowiłam sprawdzić na swoich paznokciach, jak to działa i czy będzie jakiś pozytywny skutek. I tym sposobem zużyłam trzy albo cztery opakowania tego świetnego specyfiku. Przede wszystkim zgadzam się z pierwszymi dwoma obietnicami producenta, że serum świetnie regeneruje i odżywia, w końcu doprowadziło moje skórki przy regularnym i codziennym stosowaniu do bardzo dobrego stanu. Zdarzają się oczywiście jakieś pojedyncze przypadki upierdliwych skórek, ale jestem to w stanie usunąć inaczej. Połowicznie natomiast zgadzam się z ostatnim punktem, ponieważ zauważyłam bardziej poprawę kondycji paznokci, aniżeli silniejszą odbudowę płytki zważywszy, że od tego jest odżywka do paznokci.
Wibo Nail Spa Opis |
Skład
Aqua, Glycerin, Propylene Glycol, Hydrolyzed Keratin, Phenoxyethanol, Parfum, Alkohol Den., Carbomer, Potassium Hydroxide, Isopropyl Alcohol, Mel Extract, Sodium Benzotriazolyl Butylphenol Sulfonate, Buteth-3, Tributyl Citrate, Phenethyl Alcohol, Styrene/Acrylates Copolymer, Tocopheryl Acetate, Xanthan Gum, CI 15985, CI 17200
Konsystencja|Kolor|Zapach
Wibo Serum z keratyną i miodem |
Konsystencja produktu jest dość wodnista, ale na szczęście po bezpośredniej aplikacji pędzelkiem na skórki trzyma się tam, gdzie powinna i nie spływa wokół. Całość szybko się wchłania po wsmarowaniu i nie jest tłusta w moim odczuciu, ponieważ mogę bez obaw wykonywać potem inne czynności, a wokół nic nie jest tłuste od serum. Jeśli chodzi o kolor to w opakowaniu, jest on dla mnie ciężki do określenia, wygląda troszkę jak herbata ze sporą ilością miodu, o ile można to w ten sposób opisać. Ostatni aspekt to zapach. Produkt pachnie bardzo przyjemnie, słodko i miodowo właśnie. Znaczy całkiem smakowicie :D
Podsumowując: Kosmetyk świetny, tani i wart uwagi, gdyż działa genialnie na skórki, nawilża i regeneruje nawet mocno suche i beznadziejne przypadki, więc jakaś moc musi być w tym produkcie. A dowodem jest też fakt, że zużyłam już 3 lub 4 buteleczki i nadal uwielbiam ten kosmetyk. Jeśli nie próbowałyście, serdecznie polecam rozejrzeć się w szafie Wibo za tym kosmetykiem.
Nigdy nie miałam, ale średnio zawsze lubiłam produkty Wibo.
OdpowiedzUsuńmam i bardzo go lubię =)
OdpowiedzUsuńooo na pewno wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńWiele osób poleca ją :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio ciepła oliwa z oliwek ratuje pazurki.
OdpowiedzUsuńMoje skórki są w fatalnym stanie, więc muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńKojarzę go, ale nie sądziłam, że tak dobrze się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńO tak coś dla Moich strasznych skórek .
OdpowiedzUsuńZapraszam do Siebie 😍
Kiedyś przeczytałam pozytywną recenzję na jego temat i miałam zakupić, ale chyba nie znalazłam w drogerii albo zapomniałam. Teraz mi o nim przypomniałaś i kupiłabym, gdyby nie to, że mam już dużo różnych odżywek, serum czy olejków do paznokci;)
OdpowiedzUsuń