Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Znacie ten stan latem, kiedy macie ochoty na perfumy, ale chcecie jednocześnie ładnie pachnieć i nie musieć dźwigać ze sobą ogromnego flakonu? Odpowiedzią na te rozterki mogą być mgiełki zapachowe. Ja od kilku miesięcy jestem uzależniona od tych marki Avon. Zużyłam już kilka buteleczek, więc postanowiłam umieścić je w tym wpisie, razem dwoma nowymi egzemplarzami, które od niedawna u mnie goszczą. A teraz już  nie gadam, ale zapraszam do dalszej części, gdzie nieco więcej opowiem o mgiełkach.





Co, gdzie, jak i za ile? 

Avon mgiełki zapachowe


W mgiełkach zapachowych Avon zakochałam się rok temu pod koniec wakacji, robiąc pierwsze zamówienie po wielu latach. Moje pierwsze zapachy to było mango z granatem oraz grejpfrut z miętą, czyli słodko i orzeźwiająco. Same mgiełki można znaleźć najczęściej w katalogach Avonu oraz w sieci, chyba na allegro jedynie. Koszt takiej buteleczki  17 zł cenie regularnej, jednak często można je znaleźć na promocji za 6-7 zł, czyli tanio i przystępnie. Zanim przejdę do kilku słów o mgiełkach, pod spodem standardowo napiszę nieco o każdym zapachu, abyście same mogły zdecydować, czy to wasza bajka, czy nie.

MANGO I GRANAT:

Sięgnij po pachnącą mgiełkę, która błyskawicznie odświeży Twoją skórę. • orzeźwiająca mgiełka do ciała • o świeżym zapachu granatu i mango • nie pozostawia śladów • odpowiednia również do pomieszczeń i pościeli Co może dla Ciebie zrobić nasz kosmetyk? Pachnąca mgiełka przyniesie natychmiastowe odświeżenie skóry, nadając jej delikatny zapach. Wystarczy, że rozpylisz ją na ciele, a otuli je orzeźwiającym, owocowym aromatem granatu z mango. Niczym delikatna bryza, subtelnie odświeży Twoją skórę. Zadbaliśmy o to, aby mgiełka nie pozostawiała śladów na ciele i ubraniu. Możesz ją również zastosować do pościeli, aby cieszyć się kuszącym zapachem owoców w swojej sypialni. Przyjemnie też odświeży Twoje pomieszczenia. Jak stosować? Do ciała – rozpyl mgiełkę po całym ciele W pomieszczeniach – trzymając butelkę pionowo i z dala od twarzy, rozpyl mgiełkę 2-3 razy w kierunku środka pomieszczenia Do pościeli/prześcieradeł – trzymając butelkę 20-30 cm od pościeli, rozpyl mgiełkę 2-3 razy


JAGODA& ORCHIDEA

Poczuj natychmiastowe odświeżenie i nawilżenie niezbędne podczas gorących dni. • odświeżająca mgiełka do ciała • z nutami egzotycznej orchidei i jagód • nie pozostawia śladów • odpowiednia również do pomieszczeń i pościeli Co może dla Ciebie zrobić nasz kosmetyk? Pachnąca mgiełka przyniesie natychmiastowe odświeżenie skóry, nadając jej delikatny zapach. Wystarczy, że rozpylisz ją na ciele, a przyjemnie otuli Cię nutami egzotycznej orchidei i słodkich jagód. Zadbaliśmy o to, aby mgiełka nie pozostawiała śladów na ciele i ubraniu. Możesz ją również zastosować do pościeli, tworząc urokliwy klimat w swojej sypialni. Przyjemnie też odświeży Twoje pomieszczenia. Jak stosować? Do ciała – rozpyl mgiełkę po całym ciele W pomieszczeniach – trzymając butelkę pionowo i z dala od twarzy, rozpyl mgiełkę 2-3 razy w kierunku środka pomieszczenia Do pościeli/prześcieradeł – trzymając butelkę 20-30 cm od pościeli, rozpyl mgiełkę 2-3 razy


KWIAT JABŁONI

Pachnąca mgiełka do ciała od razu odświeża skórę orzeźwiającym aromatem soczystych jabłek i kwiatów. • odświeża skórę • nadaje skórze delikatny zapach Jak działa: Połączenie świeżych jabłek i kwiatów zapewnia soczyste odświeżenie i pozostawia na skórze przyjemny zapach. Jak stosować: Rozpyl mgiełkę bezpośrednio na skórze.




RÓŻOWY GRAPEFRIUT& MIĘTA
Potrzebujesz natychmiastowego ochłodzenia? Wypróbuj naszą mgiełkę i poczuj, jak Twoją skórę ogarnia przyjemne ukojenie. • odświeżająca mgiełka do ciała • przyjemnie chłodzi skórę • nie pozostawia śladów • z orzeźwiającym zapachem grejpfruta i mięty Co może dla Ciebie zrobić nasz kosmetyk? Przypomnij sobie to przyjemne uczucie, gdy morska bryza otula Twoją nagrzaną słońcem skórę. Czujesz, jak subtelnie chłodzi ją, przynosząc ulgę i ukojenie. Tak właśnie działa mgiełka do ciała. Tę delikatną bryzę wzbogaciliśmy orzeźwiającym aromatem różowego grejpfruta i mięty. Mgiełka utrzyma swój zapach na Twojej skórze, nie pozostawiając żadnych śladów. Idealnie sprawdzi się latem, przynosząc odświeżenie i przyjemny chłód. Jak stosować? Rozpyl mgiełkę na całej powierzchni ciała.


źródło


Opakowania+ moje odczucia

Avon mgiełki zapachowe grapefruit& mięta oraz mango& granat


Opakowania zwyczajowo są plastikowe, z grafiką odzwierciedlającą zapach, który znajduje się w buteleczce. Każda z nich ma atomizer, którego zadaniem jest rozpylać mgiełkę tam, gdzie chcemy. Oczywiście nie ma za nim najmniejszego problemu, nie zacina się i do końca poprawnie dozuje produkt. Moją ulubioną mgiełką wśród tej dwójki nazwałabym zdecydowanie grapefruitowo-miętową, bo jej używam częściej. Zapach jest orzeźwiający i taki chłodny na początku zawsze wyczuwam grapferuit, potem jest ta chłodniejsza nuta, choć mięty bezpośrednio w tym nie czuć zapach jest, więc idealny  na gorące, letnie dni. Drugim ulubieńcem, na nieco chłodniejszy czas, jest przyjemnie słodkie mango z granatem. Tutaj czuję głównie mango, granat pojawia się jako ta słodsza nuta przez chwilę. Obie utrzymują się na ciele przez 2-3 godziny, potem trzeba ponowić aplikację, a ja bardzo lubię to robić, więc często psikam.


Avon mgiełki zapachwe orchidea&jagoda oraz jabłko&kwiaty

 Te dwie mgiełki to kategoria owocowo-kwiatowa, czyli coś, co lubię też w perfumach, to też stosunkowo nowe nabytki w mojej kosmetyczce, choć zdążyłam się już nawet z nimi polubić.  Tutaj większym ulubieńcem jest kwiat jabłoni, który cudownie pachnie zielonym jabłuszkiem, a najładniej na ubraniach. Wyczuwam w nim też delikatne kwiaty.  Drugi zapach to nieco męska orchidea z jagodą, bardzo ciekawa woń, bo tutaj akurat zawsze na początku czuję orchideę, a potem jagodę. Zapachy się nie mieszają ze sobą, jak to ma czasem miejsce w mgiełkach, które pokazałam wyżej.


 Jeśli lubicie mgiełki zapachowe latem zamiast perfum, ze swojej strony mogę polecić te z Avonu. Genialne są również te, które sezonowo pojawiają się w Biedronce, marki White Swan w sporych opakowaniach z atomizerem, w różnych owocowych zapachach. Jeśli jesteście miłośniczkami tego typu rozwiązań na lato, jest to bardzo dobry wybór, gdy nie macie ochoty na perfumy. Są lekkie i świeże, a co najważniejsze nie przyprawiają o ból głowy.
Koniecznie dajcie znać, jakie są wasze ulubione mgiełki na lato :)


16 komentarzy:

  1. Uwielbiam mgiełki na lato! Takie lekkie, niezobowiązujące, a jednak ładnie się pachnie =D Dotychczas używałam mgiełek z Yves Rocher, kiedyś miałam jakąś kokosową z Avonu ale wybierałam ją w ciemno i była okropna :D Za to zarówno grapefruita, jak i mango z chęcią bym powąchała, brzmią jak stworzone dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem fanką tych mgiełek.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam jedną mgiełkę z Avonu, ale leży gdzieś rzadko używana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam dużo tych mgiełek, wszystkie jakie miałam bardzo słodko pachniały. Odkąd pierwszy raz użyłam mgiełek Bath and body works, avon poszedł w odstawkę. Bath ma ciekawsze zapachy, bawełna itd. NIe tylko owoce. No i są intensywniejsze :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Latem stosuję głównie mgiełki - uwielbiam je! Z Avonu miałam już sporo, na pewno miałam tą z jabłkiem i chyba z orchideą też;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Za mgiełkami z Avon nie przepadam, bo kiedyś kupowałam namiętnie, ale w połowie pojemności zapach strasznie mi się nudził i wręcz mnie męczył ;) Teraz, kiedy mam całe mnóstwo perfum, postanowiłam dać jeszcze jedną szansę tym mgiełkom, zobaczymy jak wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię te mgiełki na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś miałam na nie szał, miałam każdy zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W lato też lubię mgiełki, zawsze jakaś jest w torebce, ostatnio właśnie używam tej z avonu mango i granat i też ją bardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już dawno nie używałam mgiełki do ciała,ja latem bardziej preferuję wodę termalną

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię te mgiełki tylko szkoda, że na początku mocno wyczuwalny jest alkohol ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jak na razie zbieram się do zakupienia tropikalnej od Bielendy i szczerze powiem, że jak na mnie to słabo mi idzie zbieranie się:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam mgiełki z Avonu i kilka lat używam ich:)Teraz mam wersję z kokosem :)Jak będę w Warszawie to kupię w ich stacjonarnym sklepie inne warianty :)Mają tam taniej niż w katalogu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam te mgiełki, mam jedną ciągle w torebce :) fajnie chłodzą ciało w upały i odświeżają :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam te mgiełki Avon, szczególnie wersję mango granat

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.