Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was podsumowanie zakupów marca. Przyznam, że nowości nie jest wiele i prawie wszystko udało mi się kupić jeszcze przed rozpoczęciem pandemii oprócz jednego kosmetyku, który skończył mi się już trakcie miesiąca, kiedy zostały wprowadzone obostrzenia. Jeśli jesteście ciekawe, co nowego u mnie w marcu, zapraszam do dalszej części wpisu. PS. Wpis nie ma na celu zachęcić was do pobiegnięcia do drogerii. Odłóżcie sobie takie wycieczki na czas, gdy wszystko będzie już w porządku.


Nacomi hydrolat różany| Podsumowanie zakupów marca #9| Rossmann | Sekret Urody| Biedronka

Hydrolat  różany Nacomi trafił do mnie przypadkowo, ale bardzo polubiłam ten kosmetyk, bo super koi, nawilża i łagodzi cerę. Idealnie nadaje się zarówno jako tonik, jak i do nawilżania maseczek glinkowych. Na pewno zostanie ze mną na dłużej, choć będę szukała jeszcze jakiegoś hydrolatu w większej pojemności i z dobrym składem oczywiście. 

Nacomi hydrolat różany, 15,50 zł, Drogeria Sekret Urody. 

Perfecta zielony jęczmień i jarmuż maska na twarz, szyję i dekolt| Bielenda CBD maska nawilżająco-detoksykująca| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 

W lutym jakoś wzięło mnie na saszetkowe maseczki i wśród pierwszej trójki znalazłam już dwie ulubione, do których wróciłam. Pierwsza to perfecta zielony jęczmień & jarmuż, która okazała się dla mnie przyjemnym zaskoczeniem i super nawilżyła mi cerę w momencie kryzysu, gdy była mocno wysuszona i potrzebowała dodatkowego zastrzyku. Druga maseczka to Bielenda CBD nawilżająco-detoksykująca maska, co do której również nie mam zastrzeżeń i mogę spokojnie polecić ją wam.  Jej recenzja pojawiła się na moim instagramie, gdzie was zapraszam serdecznie, ponieważ zamierzam robić więcej tego rodzaju wpisów. 

Perfecta zielony jęczmień & jarmuż regeneruje i nawilża 3,99 zł
Bielenda CBD maseczka nawilżająco-detoksykująca 2,99 zł
Drogeria Sekret Urody 



Isana  żel pod prysznic cytryna i limonka| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 

Kolejne zakupy to uzupełnienie zapasu żeli pod prysznic w Rossmannie. Wybrałam sobie dwie wersje żeli Isana, których kiedyś namiętnie używałam i mam mocne postanowienie do nich wrócić. Jednak bardziej je wolę od żeli Avon. Wracając jednak do Isany to pierwszy wariant, który wpadł w moje ręce to limonka& cytryna, który moim zdaniem będzie jak znalazł, kiedy zbliżają się coraz cieplejsze dni. Drugi zapach, który wybrałam to woda kokosowa. Nie wiem, jak pachnie ta woda kokosowa, ale na opakowaniu doczytałam, że dodatkowo jest w tym żelu jeszcze mango, więc sądzę, że będzie pachniał naprawdę ładnie.
Isana żel pod prysznic limonka&cytryna 2,79 zł 
Isana żel pod prysznic woda kokosowa 2, 79 zł 


Isana żel pod prysznic woda kokosowa|Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 



Facelle intim  żel do higieny intymnej fresh z ekstraktem z awokado i rumianku| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 

Ostatni kosmetyk, który dorwałam w Rossmannie to mój ulubiony żel do higieny intymnej facelle fresh, który jest moim ulubieńcem nie tylko pod względem składu, ale też działania, bo jako jedyny nie podrażnia i nie wysusza delikatnych okolic. Po nim zawsze czuję się świeża i czysta nawet w trudne dni, a jeśli zdarzą się jakieś podrażnienia szybko je koi i nie zaognia. Podoba mi się również w nim to, że ma pompkę i jest dzięki temu bardzo wydajny. I zdecydowanie to mi wystarcza, aby do niego wracać.


Facelle Intim żel do higieny intymnej fresh z wyciągiem z awokado i rumianku 6,29 zł Rossmann 



Avon mgiełka zapachowa granat &mango | Bebeauty mgiełka soczyste mango| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 


Kolejne dwa produkty to mgiełki zapachowe. Pierwsza to mgiełka marki Avon o zapachu granatu& mango, którą bardzo lubię i często wracam do niej. Drugą mgiełkę marki bebeauty udało mi się złapać w biedronce i trafić wreszcie na mój ulubiony wariant soczyste mango. Coś dużo tego mango w dzisiejszym wpisie:D

Avon mgiełka zapachowa granat & mango 7, 99 zł, katalog Avon 
Bebeauty mgiełka zapachowa soczyste mango 9,99 zł, biedronka 





Le Petit Olivier szampon do włosów tłustych z różową glinką| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 


Po wykończeniu szamponu łopianowego podczas wizyty w drogerii na szybko przeszukując koszyczek z ostatnimi sztukami, złapałam  szampon i odżywkę do włosów z różową glinką marki Le Petit Olivier. Miałam okazję już użyć kilka razy tego duetu i powiem wam, że jest super. Niespodziewałam się tego, że szampon z glinką może mi się spodobać....




Le Petit Olivier odżywka do włosów tłustych z różową glinką| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 

podobnie jak odżywka, którą złapałam do kompletu, bo moje włosy ostatnio nie akceptują nic zbyt mocno nawilżającego,  bo reagują natychmiastowym przetłuszczeniem lub brakiem objętości i obciążeniem. Więcej opowiem wam o tej dwójce, jak tylko lepiej ją przetestuję.


Le Petit Olivier szampon do włosów z glinką różową do włosów tłustych, 5,99 zł ostatnie sztuki, Drogeria Sekret Urody
Le Petit Olivier odżywka do włosów tłustych, 5,99 zł, ostatnie sztuki, Drogeria Sekret Urody.


Green Pharmacy odżywczy krem do rak i paznokci oliwka| Podsumowanie zakupów marca#9|Rossmann, Sekret Urody|Biedronka 

Ostatni kosmetyk na dzisiaj to  odżywczy krem do rąk i paznokci green pharmacy o zapachu oliwki. Tego gagatka kupiłam całkowicie na szybko i w 5 minut, bo skończył mi się krem do rąk Eveline, a teraz nie ma czasu na wybrzydzanie, więc brałam w drogerii, co było, aby tylko załatwić sprawę i szybko wyjść. Okazał się jak na razie bardzo przyjemnym kremem, a moim dłoniom nie brakuje nawilżenia dzięki temu. Zobaczymy czy na dłuższą metę da sobie radę.


Green pharmacy krem do rąk i paznokci oliwkowy, 4,99 zł, Drogeria Natura.

I tak prezentują się wszystkie kosmetyki, które trafiły do mnie w marcu. Kwiecień nie zapowiada się jakoś szczególnie pod względem nowych kosmetyków, a właściwie nie mam w planach nic nowego, ale to okaże się w czasie miesiąca i tego co ewentualnie mi się skończy, choć na pewno nie wybiorę się do drogerii tylko kupię, to  co będę potrzebowała online. Dajcie znać, czy jakieś produkty z moich nowości kojarzycie i lubicie? A może coś was kusi? koniecznie napiszcie :)


14 komentarzy:

  1. Z tej gromadki znam jak wiesz maseczkę CBD i żel Isana woda kokosowa. Niestety zdecydowanie bardziej czuć w niej mango, niż wodę kokosową nad czym ubolewam. Za mango za bardzo nie przepadam, więc większość tych kosmetyków odpada u mnie z automatu xD Bardzo zaciekawił mnie szampon i odżywka, które widzę po raz pierwszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Żele z Isana są cudne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam żele z Isany. Życzę przyjemnego testowania. Dbaj o siebie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super zakupki! Lemon & Lime musi pachniec wspaniale

    OdpowiedzUsuń
  5. Żel z Rossmanna miałam ten limonkowy uwielbiam takie cytrusowe zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Hydrolat z Nacomi chciałabym kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  7. W marcu jakoś nie robiłam wielkich zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio również dorwałam mgiełkę mango z Biedronki, jest lepsza od tej z Avonu dla mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam jedynie żele pod prysznic z Isany oraz mgiełkę do ciała z Avonu i BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  10. 'Kokosowy' żel Isany pachniał mi żelkami Haribo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hydrolaty z nacomi mają ładne opakowania, przez to trochę myślę czy by ich sobie nie kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Kokosowy żel Isany miałam i lubiłam ;) Cytrusowy czeka w zapasie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Żel z Isana z kokosem ten zapach kojarzy mi się z wakacjami ❤

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.