Czas wakacji zleciał jak zwykle naprawdę szybko. Starałam się korzystać z lata w pełni, choć mam nadzieję, że jesień okaże się łaskawa i będzie jeszcze wiele chwil ze słońcem. Wybranie ulubieńców tego miesiąca pokazało mi się, że to były cudowne chwile z latem. Udało mi się zebrać garstkę produktów, które od pierwszego użycia miały w sobie to coś i zostały ze mną na dłużej. Koniecznie sprawdźcie, co to za produkty. 

najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022


najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022

Hydrolat lawendowy lirene kupiłam na jakiejś promocji w Rossmannie, ponieważ potrzebowałam czegoś w zastępstwie. Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła to fakt, że ten hydrolat naprawdę ładnie pachnie lawendą i nie ma tej specyficznej woni, która najczęściej się zdarza. Poza tym bardzo dobrze sprawdza się w mojej pielęgnacji jako tonik, bo koi, nawilża i lekko normalizuje twarz. Jedyny minus to wydajność oraz atomizer, który dosłownie robi prysznic. 


Krem z filtrem spf 50 sunbrella marki dermedic dostałam w boxie prezentowym pure beauty i przyznam, że czekał chwilę na użycie. Przez cały sierpień nie mogłam się od niego odkleić, ponieważ jest świetny i naprawdę mi odpowiada. Owszem ma gęstą konsystencję, ale ona naprawdę szybko się wchłania. Najważniejsze jest też to, że nie jest taki tłusty w ciągu dnia ani pod koniec jak krem nacomi. O wiele lepiej też dogaduje się z makijażem i moimi podkładami. 

najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022


Łagodzący krem bb vianek to produkt, który miałam na swojej liście kosmetyków do wypróbowania, ponieważ próbki skutecznie mnie do tego przekonały. Nie zdążyłam jednak zrealizować tego chcieizmu, ponieważ dostałam krem w boxie pure beauty. Od pierwszego użycia wiedziałam, że to jest to, mimo że nie jestem miłośniczką kremów bb. Tutaj jednak wszystko zagrało od lekkiej konsystencji, po ładne dopasowanie i łatwą aplikację produktu. I właśnie dlatego w sierpniu naprawdę rządził w moim makijażu. 

najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022

Enzymatyczny peeling do skóry głowy onlybio z limitowanej  wakacyjnej edycji kupiłam zaraz po tym, jak skończył mi się poprzedni produkt z tej kategorii. Peeling enzymatyczny w pielęgnacji włosów to dla mnie zupełnie nowy temat, ale okazał się całkiem łatwy w obsłudze i szybki w działaniu. Podoba mi się w nim bardzo to, że dobrze oczyszcza skórę głowy, odbija włosy od nasady i szybko się wypłukuje. Cały zabieg umila  ładny zapach ciasta cytrynowego, bo właśnie tak pachnie ten produkt. A co do dostępności tutaj jedynie opakowanie było limitowane, bo skład produktu jest bardzo podobny do peelingu enzymatycznego dostępnego w regularnej linii onlybio.  

najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022

Trzeci produkt z pudełka pure beauty, który naprawdę mi przypadł do gustu to lawendowo-winogronowa mgiełka do ciała biolaven, która dosłownie kupiła mnie zapachem od pierwszego użycia. Jest ono podobny do całej serii produktów, która jest połączeniem właśnie tych dwóch składników. Mgiełka rozpyla się na skórze bardzo delikatnie i zaraz potem czuć jej boski zapach. Jeśli chodzi o nawilżenie, to owszem ono jest, ponieważ produkt zostawia po sobie właśnie taką nawilżającą warstwę. Oczywiście nie jest ona ani olejkowa, ani tłusta, więc nie przeszkadza skórze w żaden sposób. Zdarzyło mi się używać tej mgiełki w upalne dni zamiast perfum i co ciekawe ma bardzo dobrą trwałość na ubraniach, ze skóry ulatnia się szybciej. 

najlepsze kosmetyki sierpnia 2022, ulubieńcy sierpnia 2022

Ostatni produkt to krem do rąk nawilżająco-kojący  bielenda eco nature , który kupiłam tylko dlatego, że był na jakiejś promocji w Naturze. Ogólnie kremy do rąk tej marki mają niezłe opinie, więc miałam nadzieję, że i tutaj się nie zawiodę. I faktycznie tak jest, ponieważ dobrze nawilża suche dłonie, szybko się wchłania, nie zostawia tłustej warstwy i się nie klei. Dodatkowy atut w tym przypadku to bardzo ładny zapach śliwki i jaśminu. Jeśli na niego traficie, warto go kupić. 



I tym akcentem kończę ten wpis. W tym miesiącu nie wyróżniam najbardziej żadnego produktu, bo wszystkie kosmetyki okazały się świetne. Czekajcie na ich dokładne recenzje już niedługo. 

Koniecznie napiszcie mi też, jeśli znacie jakiś produkt, jak u was wypadł. 

4 komentarze:

  1. Ten peeling na pewno kupię, bo od dawna mam w planach, ale najpierw trzeba zużyć co mam :D Mgiełka fajna, ale trwałość w porównaniu do podobnych produktów słaba, więc nie jest to ulubieniec :D Krem bb póki co znam wciąż z próbek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też korzystałam z ciepłych dni ile się dało, bo tak mało ich w Polsce. Mam nadzieję, że pogoda jeszcze miło zaskoczy :)
    Z Twoich ulubieńców ciekawi mnie krem BB, już po recenzji wpadł mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.