Witam was kochane:) Dziś powracam z postem zakupowym :) Wiem ,że obiecałam jakiś czas temu, że nie będę nic kupowała. Ale niestety promocje w Rossie i Biedronce skusiły. Nabyłam parę fajnych rzeczy. A oto nasi bohaterowie.
Wymieniając od początku:
1. Intimea chusteczki do higieny intymnej Biedronka coś ok 3zł
2. Evree Home Spa maseczka i peeling do stóp gruboziarnisty Rossmann 2,49zł
3. Isana żel Alpen Gluck truskawka i kwiat wiśni 2,49zł
4. Rivela De Loop Maseczka Hydro 1,69zł
5. L.biotica Biovax maseczka regenerująca do włosów suchych i zniszczonych 1,69zł
6. Alterra odżywka aloes i granat tradycyjnie 2,99zł
7. Lakier Lady Code by Bell 3,64zł Biedronka kolor nr 53 cudny :)
Miałyście któryś z tych produktów? Pozdrawiam do następnej notki. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Buziaki pappapapapap :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
EDTI* Dziewczyny jak wam się podoba nowa czcionka na blogu? Jest dobrze czytelna według was?
Isana robi co raz ciekawsze produkty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam serdecznie :)
http://www.hushaaabye.blogspot.com
Też skusiłam się na chusteczki z Intimea :)
OdpowiedzUsuńTo super. Bo są tanie i dobre jak dotąd. Choć mam pierwszy raz i mam nadzieję, że dalej tak będzie :)
UsuńI co raz bardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńJedna z najlepszych odżywek ! Wypróbuj koniecznie maskę z tej serii - oprócz dobrych efektów, pachnie jak skitells'y ;D
OdpowiedzUsuńSuper :D
Usuńmoże skuszę się na ten żel isany z limitowanej letniej edycji ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow ,kolor lakieru cudny :) Bardzo mi się podoba :) Dodaję do obserwowanych i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo zakochałam się od razu w nim i postanowiłam że jeśli nie będzie mój nie będzie niczyj :). Dziękuję i pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnego używania :) Z serii Aloes i Granat miałam maskę do włosów i szampon :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego produktu, ale chętnie się dowiem co o nich sądzisz ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko wyrobie sobie opinie zaraz wrzucam tutaj :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy:) Jedynie z Isany miałam żel inny miałam:) Czcionka super,ale polskie znaki się odróżniają:( Ale jest superaśna:)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że czcionka się podoba bo postanowiłam dokonać takiej małej zmiany :). A żeli z Isany polecam wypróbować więcej :)
OdpowiedzUsuńto Ci się zakupy udały:)
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? GEOMETRYCZNIE, ALE ZARÓWNO KOBIECO:)
Miałam ten żel Isany i na początku zapach mi się podobał, ale szybko mi się znudził ;)
OdpowiedzUsuńHeh kobieta zmienna jest ale ale ale. Mnie zapach bardzo się podoba i jak zdąże bo może jeszcze bd to kupię :)
OdpowiedzUsuńBiovaxy uwielbiam - świetne maski, miałam chyba wszystkie rodzaje.
OdpowiedzUsuńCzcionka jeśli chodzi o blogi, to wolę prostą ;)
Ciekawe te Twoje nowości ;))
OdpowiedzUsuń:) bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńmaseczka Rival de loop mnie uczuliła, sama nie wiem czemu ;)
OdpowiedzUsuńMnie tez nie lubi cos ta maseczka
Usuńmiałam tylko lakier Bell (inny odcień) oraz saszetkę z maseczką Biovax,reszty produktów nie miałam i będę wyglądac na recenzje :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że z chęcią czytasz co piszę :)
OdpowiedzUsuńMaseczki mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuń