Witam was kochane po kilku dniach. Ten tydzień na uczelni strasznie mnie zmęczył, nie mam pojęcia dlaczego, ale mamy weekend wreszcie więc nadrabiam zaległości w czytaniu waszych blogów i odpoczywam :).
Dzisiejszy post będzie z udziałem mojego ulubionego lakieru Bell z serii Lady Code robionej dla Biedronki.

A oto nasz dzisiejszy bohater solo :


Nazwa : Lady Code by Bell Quick Dry 
Nr 53
Pojemność: 9,5g (nie wiem czemu nie w mililitrach podają tę pojemność, ale niech im będzie) 
Cena: 3,64 zł 
Dostępność: Każda Biedronka :)

Obietnice producenta:
Ekskluzywna kolekcja lakierów do paznokci! trwały, szybkoschnący lakier do paznokci o niewiarygodnym połysku, utrzymującym się zadziwiająco długo. Unikalna formuła lakieru, sprawia, że rozprowadza się on niezwykle szybko i gładko, nie pozostawiając smug i zacieków. Specjalny szeroki pędzelek ułatwia aplikację. 



A teraz skład:




Pędzelek:

W tym wypadku nie różni się od swojego brata o numerze 51 o którym mowa była w jednym z sierpniowych postów :). 
Więc pokażę wam dla przypomnienia zdjęcie pędzelka jego brata, bo one naprawdę się nie różnią



I jak widzicie na załączonym obrazku pędzelek jest szeroki, dzięki temu aplikacja lakieru to czysta przyjemność i wygoda :). 




A teraz jak nasz delikwent prezentuje się na paznokciach: 





To jest nasze cudo solo. Samotnie. Troszkę nie dopracowałam sztuki malowania, ale mam nadzieję, że mi wybaczycie ten raz :). 



Natomiast teraz pokażę wam wariację na temat połączenia tego lakieru z innym i jak to wygląda: 







Nasz omawiany lakier połączyłam z ciemną czerwienią, tzn. położyłam na róż ciemnoczerwony lakier pękający z Butterfly, które jest marką Ingrid Cosmetics, o ile dobrze pamiętam :). Myślę, że to całkiem ciekawe połączenie kolorystyczne.


Na końcu utrwaliłam tym: 




I powiem wam, że ten nabłyszczacz i utrwalacz w jednym spisuje się bardzo dobrze :), ale o tym w innym poście :). 




Moja opinia: 

Lakier opakowany jest w przezroczyste opakowanie z papierowym tyłem z informacjami o składzie i opisem producenta. Opakowanie gwarantuje nam to, że nikt wcześniej naszego lakieru nie otwierał. Pojemność szklanej buteleczki to 9,5 g, więc myślę, że jest całkiem nieźle. Pachnie standardowo jak każdy lakier. Zapach szybko się ulatnia. Posiada szeroki pędzelek, dzięki któremu aplikacja lakieru na paznokcie jest czystą przyjemnością i wygodą.
Przy malowaniu nie sprawia żadnych problemów, czyli nie smuży się.
Konsystencja lakieru jest dość lekka. Nie za gęsta ani nie zbyt wodnista, co sprawia, że nie ścieka z paznokci, nie tworzy również żadnych brzydkich zacieków.

Lakier solo bez utrwalacza trzyma się na paznokciach standardowo 3 dni, przy normalnym funkcjonowaniu, a potem ścierają się końcówki i zdarzają odpryski małe.
Dzięki utrwalaczowi możemy nosić lakier o 3 dni dłużej, więc moim zdaniem jest bardzo dobrze.
Lakier sam w sobie ładnie błyszczy, tworzy taką taflę jakby.
Schnie bardzo krótko, bo parę sekund i jest już po wszystkim, co mnie osobiście cieszy.
Nie tworzą się w nim żadne grudki, nie zgęstniał w ogóle od momentu otwarcia i nadal nadaje się do użytku.
Kolor kojarzy mi się z różem momentami wpadającym w malinę, momentami w fuksję. Na taki właśnie kolorek polowałam dłuższy czas i udało mi się znaleźć :).
Zaletą niewątpliwą jest również jego cena, bo dostajemy bardzo fajny produkt.


Plusy: 
- dostępność
-cena
-pojemność
- szeroki pędzelek,który ułatwia aplikację lakieru
- nie smuży, nie ścieka z paznokci
-konsystencja nie za gęsta i nie za wodnista
- nie tworzy brzydkich zacieków
-lakier ładnie błyszczy, tworzy coś na kształt tafli
- szybko schnie
-nie zgęstniał i utworzyły się w nim żadne grudki
- kolor bardzo ładny
-zapach  standardowy i szybko wyparowuje
-trzyma się na paznokciach przez 3 dni przy normalnym funkcjonowaniu 
-opakowanie
-dzięki utrwalaczowi trzyma się dłużej




Minusy:
brak.



Pozdrawiam was kochane do następnej notki. 
Buziaki:*:*:*:*:*:*.  Zostawiajcie swoje opinie i komentarze :)



34 komentarze:

  1. U Ciebie na pazurkach wygląda to bardzo fajnie, natomiast powiem szczerze, że mimo wszystko nie w moim stylu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co kto lubi:). Dziękuję bardzo, fajnie że cię podoba :) Natomiast mnie się spodobało bardzo, a był to pomysł totalnie spontaniczny i wyszło ciekawie tak myślę :)

      Usuń
  2. Kolorek mało jesiennie mi się kojarzy ale bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor prezentuję sie bardzo ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super się prezentuje z pękającym lakierem :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolorek bardzo ładny, mam podobny z Lovely :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Za każdym razem jak je widzę mam ochotę wybrać dla siebie jeden, ale nigdy nie jestem przekonana co do jego jakości... No i tak właśnie teraz mnie przekonałaś:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo się cieszę, że cię przekonałam do zakupu naprawdę fajnego lakieru :)

      Usuń
  7. Bardzo ładny kolorek, lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolor genialny ;)) Z Lady Code miałam tylko róż i byłam bardzo zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.