Witam was kochane serdecznie :) Dzisiaj zgodnie z zapowiedzią w poprzednim poście o tej tematyce druga część mojego zbiorku lakierowego. Małego zbiorku, z którym dobrze się czuję, odpowiadają mi kolory i nie mam potrzeby posiadania większej ilości, ewentualnie kiedy wyrzucam jeden lakier w to miejsce pojawia się jakiś nowy w ramach płynności kolekcji :D.
Jeśli jesteście ciekawe co tam mieszka w moim zbiorku jeszcze, zapraszam do dalszej części posta :)
Butterfly Artist Cracks Special Formula
1. Czerwień-widziałyście ją w połączeniu z Lady Code By Bell nr 53 który pojawi się tutaj też.Bardzo ładna czerwień, chyba mam zamiłowanie do tego koloru. Przyzwoicie wysycha i ładnie pęka.
2. Srebro-ładnie pęka i pięknie błyszczy w słońcu po pomalowaniu przezroczystym topem.
3. Fiolet-również ładny, głęboki kolor. Miałam go na pierwszej randce z moim TŻ i jest ze mną do dziś :)
4. Biel-typowy biały kolorek, spoko pęka i też ładnie wygląda po pomalowaniu przezroczystym topem.
1.Mark Wins International- taki bladoróżowy no name. Trzyma się raczej krótko solo, za to utrwalacz przedłuża mu życie znacząco.
2. Mark Wins International- jasno fioletowy brokat no name. Słabo kryje raczej, ale po 2-3 warstwach wygląda całkiem przyzwoicie. I jemu również utrwalacz przedłuża życie w znaczący sposób.
GABRINI PERFECT MINI
1. Perfect Mini szmaragdowa zieleń
2. Perfect Mini bordo ze złotymi drobinami
3. Perfect Mini złoto
Wszystkie trzy lubię ja, ale najbardziej moja mama. Jedyną ich wadą może być to, że gęstnieją trochę szybko, bo miałam parę lakierów z tej firmy i przez to musiałam się ich pozbyć. Te na razie są w dobrym stanie. Solo wytrzymują raczej krótko, z topem jest bardzo fajnie. Powoli się ścierają.
BELL I MISS SPORTY
1.Lady Code by Bell nr 53-mój ulubiony róż. Ładny kolor bardzo kobiecy, wygodny pędzelek, mój niezbędnik na lato drugi po Lovely Baltic Sand ze złotymi drobinkami.
2.Miss Sporty Lasting Colour Max Brush nr 251-kolor trudny do określenia, ale bardzo go lubię.
Trzyma się bardzo przyzwoicie, pędzelek szeroki tak jak lubię, co umożliwia wygodną aplikację lakieru.
I tak oto prezentuje się cała moja kolekcja lakierów. Mieszczą się w dwóch koszyczkach z Pepco za 0,69 zł. I jestem zadowolona bardzo z tej liczby, ponieważ chciejstwa lakierowe mogę zaspokajać zupełnie spokojnie, kiedy coś mnie zainteresuje bez wyrzutów sumienia :)
Pozdrawiam was serdecznie do następnego posta. Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*. . Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga jeśli tylko wam się tutaj spodoba.
Miłego dnia :)
piekne kolorki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńświetna kolekcja!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dużo fajnych kolorów :D
OdpowiedzUsuń:D Zbierała się powoli ta moja mini kolekcja :)
Usuńładna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńTe lakiery Perfect mnie ciekawią, widzę je chyba po raz pierwszy :)
OdpowiedzUsuńPostaram się pokazać bliżej choć jeden :)
UsuńPodoba mi się czerwony z Perfect Mini ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest to prawda, ja to mam słabość do wszelkiej czerwieni.
UsuńBardzo lubię lakiery Buterfly, ale mam z innej serii.
OdpowiedzUsuń♥
Mnie się trafiły akurat pękające, w czasie szału na nie i nie żałuję :)
UsuńOstatnie dwa lakiery mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie jeśli trafisz jeszcze, szczególnie na ten różowy z Bella. Bo ten z Miss Sporty spotkasz w Rossmannie jeszcze na pewno :)
UsuńJakie cudne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się oba kolorki z Mark Wins :)
OdpowiedzUsuńCiekawe są to prawda. Miałam jeszcze czerwony, ale już niestety się skończył. A jeden w bardzo podobnym kolorze do tego z Miss Sporty stłukł mi się niestety.
UsuńBardzo fajna kolekcja :)
OdpowiedzUsuńLubię tą serię lakierów z Miss Sporty :)
OdpowiedzUsuńMi też bardzo przypadła do gustu i pewnie upoluję coś jeszcze z tej serii ciekawego :)
UsuńRóż Ladycode wygląda świetnie :) Moje lakiery mieszkają w pudełeczkach, a wszelkie odżywki i toppery w koszyku :)
OdpowiedzUsuńTen róż jest moim najbardziej ulubionym. Też fajne rozwiązanie, ja zapewne jak mi się kiedyś powiększy kolekcja, też o tym pomyślę :)
UsuńFajne lakiery :) Ladycode ma śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńTo mój ulubiony róż :)
Usuńśliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńNie lubię jak lakier za szybko gęstnieje
OdpowiedzUsuńNo to jest wada, ale czasem można to wybaczyć, jak nie ma innych tragedii.
UsuńZ Tych wszystkich co wymieniłaś, to tylko Miss sporty miałam :) No widzę, że zestawik się ładny nazbierał :)
OdpowiedzUsuńA no się nazbierało co nie co to fakt, nie za dużo oczywiście :)).
UsuńŁadny zbiór :)
OdpowiedzUsuńLakiery miss sporty są dla mnie niewypałem. Miałam 2 i bardzo mnie rozczarowały.
OdpowiedzUsuńJa je bardzo lubię i zapewne kupię więcej :)
Usuń