Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj przybliżę wam kosmetyk, który miałyście już okazję widzieć w ulubieńcach miesiąca. Jak wiecie markę Alterra darzę miłością można powiedzieć, szczególnie jeśli chodzi o produkty do pielęgnacji twarzy zaczynając od całej serii winogronowej, (krem na dzień, na noc i pod oczy) poprzez mój ukochany tonik z lotosem i oczarem wirginijskim, a kończąc na  serum do intensywnej pielęgnacji Granat Bio, które od jakiegoś czasu posiadam w swojej kosmetyczce. Dlaczego dokładnie pokochałam ten kosmetyk i czym mnie tak bardzo zachwycił przeczytacie w dalszej części wpisu, po tym jakże przydługawym wstępie przedstawiającym normalnie pół  historii mojego życia :D




NAZWA: ALTERRA SERUM DO INTENSYWNEJ PIELĘGNACJI GRANAT BIO
POJEMNOŚĆ: 30ML
CENA: 11,99ZŁ, mnie udało się znaleźć je na promocji za 8,99ZŁ
DOSTĘPNOŚĆ: ROSSMANN


Obietnice producenta:
 Producent obiecuje nam nawilżanie i ochronę przed wysuszaniem czyli to na czym dokładnie mi zależy. I teraz zapytacie jak to wygląda w praktyce? Otóż jeśli chodzi o nawilżanie nie mam temu serum naprawdę nic do zarzucenia. Twarz jest bardzo nawilżona i to nawilżenie utrzymuje się nawet rano, kiedy już zmyję resztki kosmetyków, które nałożyłam wieczorem w tym właśnie wyżej wspomniane serum.  Jeżeli chodzi o ochronę przed wysuszaniem to tutaj również zgadzam się w 100% z opisem na opakowaniu. A zaobserwowałam to choćby po tym,że moja buzia w tym roku wyjątkowo nie zwariowała i nie zaczęła się przesuszać jak tylko zrobiło się dużo chłodniej, a co niestety zwykle o tej porze roku już zaczynało się dziać na mojej twarzy.  Ważne jest również to, że kosmetyk był w stanie naprawić spustoszenie jakie wywołał na mojej buzi krem marki Uroda Melisa, likwidując powstałe przesuszenia.Uwierzcie mi, że bardzo mnie to ucieszyło, bo miałam nadzieję, że serum wywiąże się z tej obietnicy i jak dotąd już ponad miesiąc idzie mu wyśmienicie. Dodam jeszcze, że aby osiągnąć te dwa wyżej wymienione efekty wystarczy tylko jedno naciśnięcie pompki, która jest tutaj bardzo praktycznym rozwiązaniem.







Skład:


Wygląd:

 Opakowaniem naszego produktu początkowo jest kartonik, jednak w środku znajdziemy małą buteleczkę z praktyczną pompką o pojemności 30ml.  Grafika na buteleczce jest prosta, ale moim zdaniem ładna i nawiązująca do naturalnych kosmetyków.


Konsystencja/Zapach:
Serum bardzo ciekawą konsystencję. Jest takie z jednej strony rzadkie, a z drugiej takie gęste niespływające. Nie wiem do końca jak mam wam to określić, gdyż po raz pierwszy posiadam taki kosmetyk. 
Jeśli chodzi o zapach produktu, to muszę powiedzieć,że bardzo przyjemny, owocowy, słodki, ale nie mdły na pewno. Jak dla mnie pachnie dokładnie jak owocowe cukierki, ale nie jest to męczące, a wręcz przeciwnie. 



Podsumowując: Jeśli o mnie chodzi jestem zakochana w tym kosmetyku i zastanawiam się czemu wcześniej się na niego nie skusiłam. Genialnie nawilża cerę jako kolejny element mojej wieczornej pielęgnacji oraz co najważniejsze teraz kiedy jest chłodno na zewnątrz chroni moją buzię przed wysuszaniem się. Jeżeli szukacie czegoś podobnego i kosmetyk spełnia wasze kryteria to polecam wam go z czystym sumieniem. U mnie na pewno nie będzie to jego ostatnie opakowanie.




A wy miałyście okazję już testować serum marki Alterra? Koniecznie dajcie znać.


Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki 💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋💋




16 komentarzy:

  1. Nie miałam go, ale cieszę się, że u Ciebie daje tak dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobrze wiedzieć, teraz gdy zimno warrto chronić buzie

    OdpowiedzUsuń
  3. Skusiłaś mnie na to serum ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już ostatnio, kiedy go pokazywałaś miałam na ten kosmetyk ochotę. Na pewno kupię :) Jestem ciekawa czy spowoduje wysyp nieprzyjaciół na mojej twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę się na te serum przyczaić jak będę w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tej marki stosowałam tylko produkty do włosów, ale niestety u mnie się nie sprawdziły :/ Może skuszę się na coś do twarzy!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam okazji poznać tego serum .
    Chodz bardzo lubię produkty tej marki .
    Dobra jakość , niska cena czego chcieć więcej.
    Buziaki Kochana.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że jesteś zadowolona :) Moja mama ma bardzo suchą cerę i szuka czegoś porządnie nawilżającego :) Zwrócę jej uwagę na Alterrę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam skórę mieszanką ale u męża o super suchej skórze pewnie by się sprawdziło. Może mu kupię :) Dzięki za polecenie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam jedynie olejek z tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chętnie bym to serum wypróbowała !! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyznam, że jest kuszące i działaniem i ceną :)

    OdpowiedzUsuń
  13. serum nie miałam.......ale krem z tej serii;))będę musiała sięgnąć po nie bo ma dobra cene;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam tego serum, ale chętnie się z nim bliżej zapoznam:) na pewno zwrócę na nie uwagę przy następnej wizycie w rossmanie :)

    OdpowiedzUsuń

Za wszystkie komentarze serdecznie dziękuję :) To zawsze motywuje do dalszego pisania :) Staram się odwiedzać wszystkich komentujących, więc nie zostawiaj linków do swojego bloga, reklam, stron i innego spamu, bo takie komentarze usuwam. Nie wyrażam również zgody na kopiowanie moich zdjęć i tekstów bez pytania.