grudnia 09, 2016
Pierwszy raz w akcji- paletka My Secret Natural Beauty Morning Dew- swatche& makijaż
Witajcie w kolejnym wpisie. Dzisiaj mam dla was wpis, w którym pokażę wam w akcji paletkę z mojego niedawnego haulu zakupowego. Będzie to mała garść pierwszych wrażeń na jej temat oraz przykładowy makijaż. Jeśli ciekawi was co nią zmalowałam na oku, to zapraszam do dalszej części :)
NAZWA: MY SECRET NATURAL BEAUTY EYESHADOW PALETTE MORNING DEW
CENA: 13,99ZŁ
DOSTĘPNOŚĆ: DROGERIE NATURA
POJEMNOŚĆ: 5,4 g
Co obiecuje producent:
"Paleta cieni idealnych do wykreowania makijażu dziennego,
jak również wieczorowego w bardziej zdecydowanym stylu.
Bogactwo efektów w ramach tej samej palety. Jedwabista, silikonowo - mineralna formuła ułatwia aplikację.
Cienie znakomicie przylegają do powieki i zachowują trwałość przez długi czas. Hipoalergiczne."
Producent obiecuje nam bogactwo kolorów,
jedwabistą, silikonowo-mineralną formułę ułatwiającą aplikację oraz
znakomitą trwałość. To najważniejsze punkty.
Jeśli
chodzi o pigmentację to nie mam do niej najmniejszych zarzutów o czym
opowiem niżej. Cienie w dotyku faktycznie są takie jedwabiste, jakby
mokre troszkę. Do powieki faktycznie świetnie przylegają wszystkie trzy.
Nawet te błyszczące, które jak się okazuje możemy nakładać i pędzlem i
palcem, ponieważ świetnie się nabierają i przenoszą kolor na powiekę,
nie tracąc przy tym na pigmentacji. Jeżeli chodzi o osypywanie to widać
je szczególnie przy cieniach błyszczących, ale da się to potem spokojnie
usunąć z okolic pod oczami. Nawiązując do opakowania, to jest ono
naprawdę ładne i wydaje mi się też, że dużo trwalsze od poprzednich
wersji. Mam tylko nadzieję, że nie przetestuję nigdy trwałości
opakowania nie chcący rzucając nim o podłogę.
Kolory:
W środku paletki mamy trzy cienie. Pierwszy z nich to szampański kolor, drugi to taki piękny róż również błyszczący jak poprzednik oraz typowy brąz, który świetnie nadaje się w załamanie powieki.
Pigmentacja/Trwałość:
Jak same widzicie, pigmentacja cieni bez jakiejkolwiek bazy po jednym
dotknięciu, jest oszałamiająca. A to, co widać na zdjęciu, to jest jedno
dotknięcie palca. Jeśli chodzi o trwałość, to przez 10 godzin mogę
spokojnie nosić cienie i nic się nie dzieje z nimi. Nie lubią tylko bazy
złożonej z korektora, ponieważ potrafią wtedy włazić w załamania powiek
i nie wygląda to zbyt korzystnie, ale na zwykłej bazie do powiek jest
wszystko w porządku nawet dużo dłużej. Zmywają się bezproblemowo za
pomocą płynu micelarnego.
Przykładowy makijaż, który udało mi się zmalować tymi cieniami/zdjęcie poglądowe:
Kosmetyki, których użyłam:
Oczy-baza pod cienie wibo, cień z palety neutral eyeshadow palette naked look, paletka cieni my secret natural beauty morning dew, tusz Miss Sporty Pump Up Booster 100% Rock, w kącikach Lovely Gold Highlighter.
Twarz: korektor Catrice Liquide Camuflage 020 Light Beige, podkład Maybelline Affinitone 03 Light Sand Beige, Puder Wibo Fixing Powder, Eveline Contour Sensation 01 Pink Beige rozświetlacz i brązer.
I tak prezentują się moje pierwsze wrażenia na temat tej paletki. Muszę powiedzieć, że bardzo ją polubiłam przez ostatnie dni za kolory i trwałość. Na pewno jeszcze wiele razy zagości w moim makijażu, a swoim rozmiarem sprawia, że jest idealna do podróżowania, więc tym bardziej podbija serce. Jeśli uwielbiacie cienie tego typu, polecam wam serdecznie tę paletkę, a nie będziecie zawiedzione.
A wy miałyście już okazję poznać tę paletkę? Koniecznie dajcie znać.Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki👄👄👄👄👄👄👄👄
Bardzo ładny makijaż A paleta cieni interesująca :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorki - takie w moim stylu ;p
OdpowiedzUsuńMa bardzo ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńPaletka ma dla mnie bardzo przyjemny zestaw kolorków ;)
OdpowiedzUsuńTen brąz super :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki, idealne na dzień :)
OdpowiedzUsuńcałkiem ładnie wygląda na Twoich oczach
OdpowiedzUsuńTej paletki nie znam, nie moje kolorki ale pigmentacja fajna :)
OdpowiedzUsuńŁadna paletka, a kolorki takie delikatne :)
OdpowiedzUsuńBardzo pięknie się prezentuje ♥
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, ale dla każdego z tych kolorów znalazłabym odpowiednik w mojej kolekcji ;) Ostatnio staram się nie powielać odcieni ;)
OdpowiedzUsuńKolory nie dla mnie, ale na Twoim oku wyglądają dobrze i interesująco ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio noszę tylko maty noszę na oku, więc paletka by mi się nie sprawdziła, ale kolory ma ładne :)
OdpowiedzUsuńTakie kolory lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory, chociaż ja jestem zakochana w matach :)
OdpowiedzUsuńCienie mi się średnio podobały,dopóki nie zobaczyłam makijażu-pięknie zrobiłaś! Pasują Ci te kolorki :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to moje kolory :))
OdpowiedzUsuń