czerwca 21, 2020

Makijaż z kolorem mocny róż i Rose Gold|paleta Revolution Flawless Decadent + Beauty Legacy

Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dawno nie było na blogu szalonego makijażu z kolorem i na waszą prośbę powracam z serią, a wpisy będą się pojawiać raz w miesiącu tak jak poprzednio. Dzisiaj mam dla was propozycję łącząc róże i bordo w jednym makijażu. Jeśli jesteście ciekawe, co zmalowałam i jakich kolorów użyłam, zapraszam do dalszej części wpisu. 

Dzisiaj tak naprawdę bohaterkami będą dwie palety, na początek wzięłam dwie ulubienice marki Revolution, ale z czasem pojawią się też inne palety i kombinacje, a także nowości, aby nie było nam nudno tutaj. Dajcie mi tylko troszkę czasu :) 

Niżej opowiem wam dokładnie jakich kosmetyków użyłam. I tradycyjnie zaczniemy od cery, bo to co najlepsze zostawimy na koniec, taką wisienkę na torcie ;) 

TWARZ

Makijaż z kolorem mocny róż i Rose Gold|paleta Revolution Flawless Decadent + Beauty Legacy| Vianek krem BB z ekstraktem z jeżówki odcień JASNY| Korektor Sensique High Coverage Concealer 03 sand beige| Celia Woman puder sypki transparetny mat| Brązer the gran tan z palety Beauty Legacy| Rozświetlacz Inglot HD nr 53| TWARZ

Bazę dla makijażu twarzy stanowiła moja codzienna pielęgnacja, tak jak zawsze, więc nie pokazuję tego etapu. Na twarz nałożyłam najpierw krem BB marki Vianek z ekstraktem z jeżówki, który miałam w postaci próbki i nareszcie przyszedł na niego czas. Pierwsze wrażenia mam dobre, bo widzę w nim potencjał i chcę go testować dalej. I to mówię ja, wielki przeciwnik kremów BB od 6 lat.  Nałożyłam go częściowo palcami, częściowo moją ulubioną ostatnio gąbeczką IMAGIC z Aliexpress. Korektor to oczywiście znany wam już i lubiany przeze mnie Sensique High Coverage Concealer w kolorze 03 Sand Beige. Całą twarz pomijając okolicę oczu przypudrowałam pudrem sypkim Celia Woman w kolorze transparentny mat, który daje ładne satynowe wykończenie. Brązer to The Grand Tan z palety Beauty Legacy, natomiast rozświetlacz to Inglot HD nr 53. Brwi umalowałam cieniami Ash i Smoke z tej samej palety, co brązer. 

OCZY

Makijaż z kolorem mocny róż i Rose Gold|paleta Revolution Flawless Decadent + Beauty Legacy| Revolution Beauty Legacy Travel Frendly Palette| Revolution Forever Flawless Decadent| Korektor Sensique High Coverage 03| Bell Glitter Primer| Avon Euphoria| Miss Sporty Naturally Perfect| OCZY

Jeśli chodzi o oczy, tym razem bazę pod cienie matowe stanowił korektor Sensique High Coverage. Załamanie przypudrowałam po prostu, ponieważ akurat nie miałam pod ręką jasnego cienia. Makijaż rozpoczęłam od cienia Scorched z palety Flawless Decadent, który starałam się dobrze zbudować w załamaniu powieki. Nad nim wylądował jaśniejszy Lavish, który idealnie wpasował się w to towarzystwo. Całość przyciemniłam jeszcze kolorem Petal z palety Beauty Legacy. Na bazę Bell Glitter Primer nałożyłam cień Plush z palety Flawless Decadent. Na dolnej powiece zrobiłam mieszankę wszystkich cieni matowych, które użyłam. W wewnętrznym kąciku wylądował cień Luxe z Flawless. Rzęsy podkręciłam zalotką i umalowałam najpierw tuszem Miss Sporty Naturally Perfect, a następnie Avon Euphoria, który podkradłam mamie, choć do tego makijażu pasowałyby też świetnie sztuczne rzęsy, ale to już zależy od indywidualnych preferencji. Na linii wodnej wylądowała kredka Catrice Made to Stay Inside Eye Pencil w kolorze 010 in the mood for nude. 

USTA 

Makijaż z kolorem mocny róż i Rose Gold|paleta Revolution Flawless Decadent + Beauty Legacy| Golden Rose Longstay Matt Liquid Kissproof nr 36| USTA

Na ustach wylądowała  matowa pomadka Golden Rose Longstay Matt Liquid Kissproof nr 36, która myślę, że dość pasuje do tego makijażu, ponieważ wolałam, aby usta przy tak mocnych oczach były spokojne. Samą pomadkę wiecie, że bardzo lubię, bo jest po prostu nie do zdarcia. 

MAKIJAŻ/ZDJĘCIE POGLĄDOWE

Mam nadzieję, że makijaż przypadnie wam do gustu. To początek mojego małego powrotu. Oczywiście weźcie pod uwagę, że to tylko moje małe próby makijażowe i na pewno wiele rzeczy tutaj jest niedoskonałych :)