Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Dzisiaj przychodzę do was z recenzją peelingu, który wywołał waszą ciekawość nie tylko we wpisie z ulubieńcami, ale również w haulu zakupowym. Przyznam, że jak patrzę na jego opakowanie, to jest iście letnie i aż chciałoby się zanucić I don't know If I could ever go without watermelon sugar high 🍉, ale nie o piosence będzie, a o tym, jak się to cudo dokładnie sprawdziło u mnie i czy warto je kupić.
Co, gdzie, jak i za ile?
Swój egzemplarz peelingu BISOU I feel nature arbuz&mango kupiłam za ok. 20 zł w drogerii ekobieca pl, ale można go też znaleźć w kilku innych. Czy gdzieś można go znaleźć stacjonarnie, nie mam pojęcia, ale sądzę, że dzisiaj ceny internetowe produktów są o wiele przystępniejsze i wybór jest większy, że warto poszukiwać takich niszowych trochę marek. Samo opakowanie produktu to plastikowy zakręcany słój o sporej pojemności. Owocowa grafika na wieczku przyciąga wzrok i pasuje do pastelowego słoja. Pod wieczkiem peeling ma jeszcze dodatkowe zabezpieczenie w postaci plastikowej zatyczki, którą łatwo otworzyć.
Opis producenta+moja opinia
Brzmi naprawdę fajnie. Gdybym tylko korzystała z gotowych peelingów to byłabym skłonna wypróbować. Ale wolę te domowe :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę tą markę u Ciebie :) Ale już ten arbuz mnie przekonywał! Konsystencja też wydaje się idealna! :)
OdpowiedzUsuńMega mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńChciałabym poznać ten peeling 😊
OdpowiedzUsuńWłaśnie zużyłam swój peeling i spiesząc się w rossmannie zamiast wybrać peeling, kupiłam masło do ciała.. z chęcią więc pomyślę nad tym marki bisou :D
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam tej marki ani tego produktu, ale z racji, że jestem fanką porządnych zdzieraków, to z chęcią się na niego skuszę, gdy znajdzie się taka okazja :)
OdpowiedzUsuńEh, wszystko przez te piękne opakowania - zawsze kuszą do złego i kolejne produkty lądują w koszyku :D Poza tym wnętrze prezentuje się całkiem "smakowicie" :D
OdpowiedzUsuńKocham mango ❤
OdpowiedzUsuńJuż pisałam Ci w ulubieńcach bodajże że jetem bardzo zainteresowana tym peelingiem :)
OdpowiedzUsuń