Witajcie kochane w kolejnym wpisie. Jako,że zaliczyłam sesję to będzie mnie tutaj nareszcie więcej. A i przy okazji za dobre wyniki postanowiłam sprawić sobie parę drobiazgów. Oczywiście nie szalałam jakoś bardzo moje drogie żeby nie było :) A teraz jeśli jesteście ciekawe co nowego do mnie wpadło zapraszam do dalszej części wpisu :)
1.TOP CHOICE PILNIK PAPIEROWY-2,49zł - jeśli o ten pilniczek chodzi to historia jest taka,że mój ulubiony pilniczek z FYB gdzieś mi zaginął i to dosłownie. Przekopałam za nim pół mieszkania i nawet torebkę co jest nie lada wyczynem jednak. I nic. Zapadł się pod ziemię, diabeł ogonem nakrył. Postanowiłam więc zakupić ten i mam nadzieję,że będzie mi dobrze służył jak tamten, który może gdzieś kiedyś znajdę.
2.LA RIVE CUTE-14,99ZŁ-promocja -zapach ten jest bardzo ciekawy, z tego co czytałam jest to kategoria kwiatowa. Skusił mnie też ceną na promocji -40% więc postanowiłam spróbować. Odpocznę
chwilę od mojego ulubionego Emerald Shine, co nie oznacza powrotów do niego :)
3.PALETA 8 CIENII ESSENCE ALL ABOUTE NUDES-17,49ZŁ - kusiła mnie ta paletka od poprzedniego roku jeszcze, ale nie była dostępna w mojej Naturze. I tak polowałam i polowałam aż wreszcie udało mi się ją capnąć. I jak same wiecie mam słabość do takich kolorów więc jak najbardziej paletka nie będzie leżała bezczynnie. (te dziwne kropy paluchów na cieniach to zrobiłam ja,żeby nie było i oczywiście w domu a nie w drogerii). Pigmentacja jest bardzo obiecująca, szczególnie tych ciemniejszych kolorków :)
4.SMART GIRL GET MORE STAY LONG CONCEALER-6,99zł - brakowało mi korektora typowo pod oczy, więc skusiłam się na ten. Dość mało o nim w internecie, ale mam nadzieję,że da sobie radę z zakryciem moich cieni, które jakieś tragiczne nie są oczywiście.
5.CHIŃSKIE JAJKO DO MAKIJAŻU-7,00ZŁ-Chiński sklep-skusiło mnie to jajko jak szukałam prezentu walentynkowego dla mojego TŻ. Wiele nie kosztowało i ewentualnie jak się zniszczy nie będzie mi szkoda. A powiem wam,że mój chińczyk teraz bardzo się rozbudował i można tam dostać nawet pędzle różnej maści.
I tak oto prezentuje się moja lista grzeszków po sesji. A wy czasem sprawiacie sobie takie małe prezenty za to,że wszystko wam dobrze poszło? A może coś szczególnie was zainteresowało z moich nowości?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga,(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
1.TOP CHOICE PILNIK PAPIEROWY-2,49zł - jeśli o ten pilniczek chodzi to historia jest taka,że mój ulubiony pilniczek z FYB gdzieś mi zaginął i to dosłownie. Przekopałam za nim pół mieszkania i nawet torebkę co jest nie lada wyczynem jednak. I nic. Zapadł się pod ziemię, diabeł ogonem nakrył. Postanowiłam więc zakupić ten i mam nadzieję,że będzie mi dobrze służył jak tamten, który może gdzieś kiedyś znajdę.
2.LA RIVE CUTE-14,99ZŁ-promocja -zapach ten jest bardzo ciekawy, z tego co czytałam jest to kategoria kwiatowa. Skusił mnie też ceną na promocji -40% więc postanowiłam spróbować. Odpocznę
chwilę od mojego ulubionego Emerald Shine, co nie oznacza powrotów do niego :)
3.PALETA 8 CIENII ESSENCE ALL ABOUTE NUDES-17,49ZŁ - kusiła mnie ta paletka od poprzedniego roku jeszcze, ale nie była dostępna w mojej Naturze. I tak polowałam i polowałam aż wreszcie udało mi się ją capnąć. I jak same wiecie mam słabość do takich kolorów więc jak najbardziej paletka nie będzie leżała bezczynnie. (te dziwne kropy paluchów na cieniach to zrobiłam ja,żeby nie było i oczywiście w domu a nie w drogerii). Pigmentacja jest bardzo obiecująca, szczególnie tych ciemniejszych kolorków :)
4.SMART GIRL GET MORE STAY LONG CONCEALER-6,99zł - brakowało mi korektora typowo pod oczy, więc skusiłam się na ten. Dość mało o nim w internecie, ale mam nadzieję,że da sobie radę z zakryciem moich cieni, które jakieś tragiczne nie są oczywiście.
5.CHIŃSKIE JAJKO DO MAKIJAŻU-7,00ZŁ-Chiński sklep-skusiło mnie to jajko jak szukałam prezentu walentynkowego dla mojego TŻ. Wiele nie kosztowało i ewentualnie jak się zniszczy nie będzie mi szkoda. A powiem wam,że mój chińczyk teraz bardzo się rozbudował i można tam dostać nawet pędzle różnej maści.
I tak oto prezentuje się moja lista grzeszków po sesji. A wy czasem sprawiacie sobie takie małe prezenty za to,że wszystko wam dobrze poszło? A może coś szczególnie was zainteresowało z moich nowości?
Pozdrawiam was serdecznie do następnego wpisu. Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*. Zostawiajcie swoje opinie i komentarze. Nowe czytelniczki zapraszam do subskrypcji bloga,(przemyślanej) jeśli tylko wam się tutaj spodoba. Zapraszam was również na mojego fb i instagrama, które znajdziecie po prawej stronie na pasku.
Super ja tez kupilam kilka rzeczy, ale wpisy pojawia sie pozniej. Daj znac jak sie sprawdzi ten korektor :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, z chęcią przeczytam te wpisy. Na pewno dam znać jak sprawuje się korektor, jak tylko dobrze go przetestuję : )
UsuńI ja muszę się zabrać do wpisów z nowościami :D
OdpowiedzUsuńZapewne jak zawsze będzie długi :D Ale ja lubię długie wpisy :D
UsuńO paletka bardzo ładna :) Też najbardziej lubię pilniki FYB, może niedługo się odnajdzie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję,że się odnajdzie faktycznie bo był super :)
UsuńPalteka, ma przyjemne kolorki :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, moje ulubione :)
UsuńPaletka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMnie też się spodobała, a po pierwszych testach jestem naprawdę pod wrażeniem i to pozytywnym :)
UsuńGabeczka i perfumy mnie zaciekawiłyu.
OdpowiedzUsuńNa pewno dam znać co i jak na ich temat :)
UsuńLubię perfumy tej marki, są tanie a za tę cenę wcale tak szybko się nie ulatniają. Właśnie skończyłam flakonik, ale innego zapachu. :) Nagrody sprawiłaś sobie bardzo miłe. :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię właśnie i dlatego postawiłam tym razem na inny zapach i po pierwszych testach naprawdę nie jestem zawiedziona. Czasem trzeba się rozpieścić delikatnie :)
UsuńCienie z essence są prze super świetne! posiadam i jestem w nich zakochana! świetnie się na nich pracuje, bardzo ładnie się rozcierają... super :)
OdpowiedzUsuńKochana po pierwszych testach mam dokładnie takie same wrażenia :))
Usuńbardzo ładna ta paletka :) ja z okazji zdania sesji chcę sobie zamówić żakiet :D
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię nudziaki to tym bardziej mi miło. Żakiet też fajna sprawa :D
Usuńciekawa jestem Twojej opinii na temat tej paletki:)
OdpowiedzUsuńJak przetestuję na pewno napiszę parę słów na jej temat :)
UsuńLubię pojedyncze cienie z Essence, miałam jedną paletkę i miała fatalną jakość, oby ta miała lepszą :)
OdpowiedzUsuń